
Leszek_Nord
Użytkownicy-
Postów
1 541 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Leszek_Nord
-
Przyznaję stary, masz nosa, jak to się mówi;). Musiałem do niego dorosnąć, może za wcześnie wziąłem się za poprawianie ale mnie męczył. Zawsze chciałem napisać coś na temat "Samotności" Rilkego, nie jest to ostatnia próba, nie ze wszystkiego jestem zadowolony. Leszek
-
Bernadetto, tak już jest, że rzeczywistość zgrzyta;).Dzięki za zajrzenie. Pozdrawiam. Leszek
-
Podoba mi się pierwsze zdanie Twojego komentarza, dzięki. Pozdrawiam. Leszek
-
to masz kolego problem;)
-
Jakby Cię teraz nie było
Leszek_Nord odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O jakim wyborze mówimy, skoro autor stosuje przy wszystkich produkcjach, jeden (!) szablon stylistyczny ? :))) Widzę jednak różnicę, to się da czytać w porównaniu z poprzednimi "produkcjami". Myślę, że autor świadomie upiera się przy swojej stylistyce i w jej ramach czyni postępy:) Leszek -
w miłosnym uścisku nie potrafią ogrzać swych ciał w pustym mieszkaniu patrzą w ciemne okno wymyślają osobno najlepsze z kłamstw ich nagie kształty zimnym blaskiem rozświetlają przestrzeń przechodniom o oczach bez dna przypominają figury kochanków zastygłych w pozach rozpaczliwej miłości wtuleni w siebie nie pamiętają jak smakuje szczęście czekają na chwilę snu który przyniesie obrazy z dzieciństwa ogród zapach wiosny wołanie na kolację samotni w odludnym mieście wierzą już tylko w dotyk po omacku szukają ust jak ostatniego haustu rzeczywistości
-
przypomnij mi
Leszek_Nord odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Januszu, są fragmenty piękne ale są też mniej udane. Trochę szkoda. Pozdrawiam. Leszek. -
zielone zaświaty
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Brzmi jak piosenka, dobra piosenka. Dobry tekst. Pozdrawiam. Leszek. -
Pokolenie straconego teleranka
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Łukasz Radwaniak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie jest łatwo pisać o nas samych w historii, Tobie się udało. Pozdrawiam. Leszek. -
W każdym razie pomysł wart był zatrzymania się. Pozdrawiam. Leszek
-
Jakby Cię teraz nie było
Leszek_Nord odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym razem składa się to w całość. Myślę, że sposób zapisu był trafnym wyborem. Gra słów, która wydaje się klarowniejsza, niż poprzednie. Pozdrawiam. Leszek -
mocny jest Twój wiersz Agato, zaskakujący. Leszek
-
Leszku hydrozagadka z pierwszą kobietą w tle dla mężczyzny. Szkoda że nie dałeś się skusić wierszem :) Pozdrawiam Basiu, nie potrafię rozwiązać dwóch ostatnich wersów. Pozdrawiam. Leszek
-
Dzięki Januszu. Pozdrawiam. Leszek
-
Basiu, to taka trochę hydrozagadka;). Pozdrawiam. Leszek.
-
Zabieram Nordzie ;) Agato, proszę Cię bardzo;). Dzięki i pozdrawiam. Leszek.
-
Jak się tak rozglądam, to większość jest kobietą;) Lubię wyspę ork, tropików nie poznałem osobiście. Franko, dziękuję ślicznie i pozdrawiam. Leszek.
-
Basiu, nie wiem. Może masz rację. Bez pokory trudno jest znaleźć swoje miejsce w szeregu. Dziękuję za czytanie. Pozdrawiam. Leszek.
-
Coraz lepiej. Powracają stałe tematy w nowych interpretacjach. Pięknie kreujesz swój wizerunek Leszka z Północy w odbiciach wierszy. Kiedyś powstanie z tego dobra książka. czuje się jej prawdęnawet wtedy, gdy fraza jest nieco chropawa i potyka się. W tym wierszu jedno rzuca się na pierwszy rzut oka. Niezgodność między podmiotem - Lodowcem/Lodowcami, a rozbudowaną metaforą opartą na żeńskich skojarzeniach i powiązaną rzeczownikiem "oblubienice". Jak z tego wyjść. na pewno utrzymać tę metaforę. Więc raczej na samym początku zastąpić "lodowce" np "górami lodu", "górami z lodu", "lodowymi górami" Pozdrawiam cz. Cieszy, że to zauważyłeś. Lodowiec jest kobietą! Kiedy latem się do niego podpływa, widzi się jak rodzi, jak wody płodowe z niego wypływają, to człowiek czuje się trochę głupio, jakby podglądał naturę odkrytą, w jej wstydzie. Nad rozwiązaniami jeszcze pomyślę. Dzięki. Leszek.
-
Dziękuję Doroto serdecznie i pozdrawiam. Leszek
-
Dzięki za czytanie. Epos o Gilgameszu zapisany był między innymi na tabliczkach z gliny. Ale powiązania są szersze. Pozdrawiam. Leszek
-
WiJo, jestem przekonany, że to całkiem odpowiedzialna interpretacja;). Dziękuję bardzo. Pozdrawiam. Leszek
-
Dzięki, człowiek może szybko nauczyć się pokory płynąc wzdłuż 30metrowej ściany lodowca. A jednak coś ma na niego;). Pozdrawiam. Leszek.
-
lodowce nie są białe ani błękitne są brudne iłem wydartym z dna dolin latem z głuchym łomotem cielą się w morzu woda obmywa lodowe twory na życie nie dłuższe niż motyle zimą oblubienice wiatrów i śniegu nabierają kształtów obłych usypiają wewnętrzne rzeki trzeszczą w posadach z nadmiaru lodu niewiele jest tu na miarę człowieka tylko słowa i ślad stopy Gilgamesza w glinie
-
celem człowieka jest przejść samego siebie? - tekst wydaje się głosić pewne ważne dla peela prawdy, których po zastanowieniu, nie jestem taki pewien. Forma też nie przekonuje. Może paradoksalnie negując Twój utwór, czytelnik ma okazję określić własny pogląd na sprawy o których WiJo piszesz;). Pozdrawiam.Leszek