Marcin Katulski

Leciutkie, prawie niezauważalne rymy. Podoba mi się. Pozdrawiam. Marcin.

Nie, to zależy od tego jak potrafisz, i jak bardzo się starasz wykreować swój styl.

Jako, że to jest forum bez limitów, nie mam do Ciebie zastrzeżeń, że 'to' tutaj wkleiłaś. Pozdrawiam. Marcin.

Jak można to interpretować? Dla mnie całkowicie nie ma żadnego sensu ten kocioł.

Styl trzeba sobie wyrobić. Kocioł słów to nie jest wiersz.

Waneska, znów nie będę 'dżentelmenem'. Jestem na nie. :)

Dyskusja jak przy kawie. Nie jak przy poezji. To odejmuje autorowi.

Lecz nie każdy oddech przychodzi z taką trudnością, jak po przeczytaniu tego wierszu, Soniu. Prohippisowskie podejście do ludzkości. Fajnie, że są jeszcze takie uśmiechnięte twarze na tym cmentarzu. :)

Krytyka ta pozytywna i ta negatywna jest nieoddzielną dziedziną sztuki. Trzeba to akceptować. Jeżeli poezji nie ma w tym co się czyta, to nawet trudno skonstruować kompetentny komentarz. Pozdrawiam.

Niestety przyjmuję to samo stanowisko co pan M. Krzywak, i pan Pancolek. Ewidentnie tutaj nie ma poezji, a to dziwne, bo to jest poetyckie forum. Jakbym mógł wkleiłbym minus.

Ja westchnę, ale z innych pobudek, Soniu. ;)

Nie jestem jak to powiedziałaś 'dżentelmenem', gdy nic się nie da wycisnąć z pracy. :)

Nieźle to maskujesz za pomocą słów. ;)

To co napisałaś na końcu miało mnie zdołować? ;p Rozumiem Twoją lotność i dziewiczość, ale nie oceniam Ciebie, tylko to co piszesz. :) Pozdrawiam.

Sami się znajdą, i zabłysną oryginalnymi metaforami, kontrowersyjnymi epitetami itd.. Nie każdy wiersz o upadłych uczuciach jest dobrym wierszem. Tutaj niestety jest pełno ludzi, którzy dopiero zaczynają odkrywać swoją twórczość, albo odkrywać jej braki. Ja wysoko cenię poezję, dlatego pierwszemu lepszemu 'autorowi' nie powiem, że napisał coś fajnego.

Dla mnie wiersz musi być napisany przez poetę. Tak jest łatwiej, Fly Eliko.:) Wybacz, że mój styl wypowiedzi jest taki lapidarny. Życie męczy. :)

Zacznijmy od początku. Czym jest dla Ciebie dobry wiersz?

Kolejna niewyszukana kwestia z Harlekina. Pozdrawiam. Marcin.

To można zostawić, reszta nic. Pozdrawiam. Marcin.

Obuduj to lepszymi słowami. Bo na razie jest to wiersz na poziomie zadania domowego w szkole gimnazjalnej. Pozdrawiam. Marcin.

Mam wrażenie,że w połowie swojego arcydzieła zgubiłeś się.Puenta dosyć niejasna. Jeżeli w ogóle mogę tak to nazwać. Pozdrawiam. Marcin.

Nie rozumiem, co miałeś tutaj na myśli?

Znowu na 'nie'. Niestety. To wszystko takie sztampowe..

Bardzo 'szczere', ale sztuki tutaj nie widzę. Pozdrawiam. Marcin.

Ok, daj popatrzeć! ;)