Anna_Para

Taro, dzięki piękne, że jesteś, czytasz i Czujesz, co piszę. Cieplutko, jak zawsze, Para:)

Krzyś: Dzięki pięknie. Wiesz, jak cenię Twoje poprawki. Zaproponuj coś, posmakuję. Cieplutko pozdrawiam, Para:)

Krysiu obojga imion! Dzięki serdeczne. Tak się cieszę! Wpadaj do mnie częściej! Cieplutko, Para:)

Panie Dawniejbezet! Według portalowego zwyczaju mówimy tu sobie po imieniu. Skoro się Pan upiera - proszę bardzo! Poza tym - wobec sarkazmu i ironii Pana, może rzeczywiście? A Czytelnicy nie zawsze mają rację, wiem. Konstruktywna uwaga, zwłaszcza sprawniejszych ode mnie, zawsze mi służy. Złośliwych "kluch" nie łykam. I na pewno nie będę się z Panem kłócić. Proszę to sobie uprzejmie wybić z głowy. Para:)

uchroń zachowaj może trzeba pieścić wspomnienia niechby trwały pragnę za chwilę już się nie bać o gest o szept nazbyt zuchwały wiem że przede mną wielka miłość na rok chociażby na pół roku dolej oliwy już się tliło teraz niech buchnie żywy ogień splecione ręce. jak to dużo! czego ci żal? spisanych wierszy? oczy marzeniem się przymrużą ostatnim słowem zawsze pierwszym

To nie przypadek, że ten wiersz mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko, Para:)

Dawniej! Luz! Za ostro lecisz! To żart, co chyba wyraźnie napisano! Już nie cieplutko: Para. Ps. Dzięki, że chociaż dwie! :)

Dawniej: Dziękuję za czytanie. Bez względu na to, czy się podoba, czy nie! Poczytam Twoje wiersze, porównam warsztat, będę się jeszcze uczyć. Dzięki bardzo. Cieplutko, Para:) Ps. Mówimy tu sobie na ty:)

Kipi od namiętności. Wykrzyczany, mocny, zmysłowy tekst. "Podobasia" proszę bardzo! Cieplutko, Para:)

O! Nawet poprawił?! :) Śliczności. Gratuluję, Para:)

To bardzo dobry tekst. Pozdrawiam cieplutko, Para:)

Judyt: Dzięki śliczne za obecność. Cieplutko, Para:)

Zdzisławie: Ale masz przepis? Pozazdrościć:))))) Cieplutko dzięki, Para:)

Choć (chociaż) trzeba pisać tak. Ale pewnie to literówka:) Chwila czasu - rozgadanie, bo albo "chwila" albo "czasu". Powodzenia, trzymam kciuki, Para:)

Weź, Taruniu, i zrób z niego spaghetti! Zaproś mnie potem, i go zeżremy! ;)))) Dzięki bardzo, bardzo! Jesienna Para w bursztynie:)

o popił jeszcze po takiej uczcie spaghetti dreszcze konfetti o bałamutko przeciwko smutkom dobry Pan zesłał kobietti! Proszę bardzo! Zapraszam poetów do rymowania!!! Ania:)

Bachencjo! :) Mniam!

Śpiewajmy, Wanesko! Dopisuj się, proszę! :) Cieplutko zachęcam! Para:)

Mądry, zgrabnie zrymowany tekst. Tylko po co mu inwersje i poetyka rodem z XIX wieku? Poprawiaj, i już! Szkoda pomysłu i potencjału! Cieplutko, Para:)

Brrrrr, jak ja nie lubię inwersji! Ale - o dziwo - tu jest całkiem przyjemnie, milutko, jest metaforka, podobaś przyznany! Cieplutko, Para:)

Mateuszu: Brakowało tu Twojego. Nie sądzisz? Jest, i od razu mi lepiej. Dziękuję bardzo. Cieplutko, Para:)

Dzięki, Krys! To taki żart! Liczę, że zaraz się tu zlecą "rymowi" i się pobawimy;)

Pełen uroku wiersz. Dobrze prowadzisz obrazowanie, rytmicznie, z udanymi rymami. Pomarudzę, choć to nie warsztat;) Wybacz: Jeden wiersz w innym stylu - i niepotrzebnie! na nieco większą skalę - brzydkie! Dodaj koniecznie element pejzażu z rymem do wzorca "- ale" Podoba mi się! Leciutkie, ze znamionami talentu Autorki! Cieplutko, Para:)

Długo Cię u mnie nie było, Rafale, zatem - witam serdecznie! Twoje sugestie kupuję, prócz uwagi o powtórzeniu "miasta". Musi być. Dzięki cieplutkie, Para:)

Oj, Bachencjo! Ależ mi miło. Dzięki śliczne, jak nie wiem co! Cieplutko, Para:)