
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
Wanesko: Dzięki za słowo interpretacji. Kto powiedział, że "nie zabija"? Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Dawidzie: Dzięki piękne. Nazwałabym etapy inaczej: od przerażenia do znieczulenia. Ale jesteś bardzo blisko intencji peelki. Miło mi, że zajrzałeś mimo późnej pory. Pozdrawiam cieplutko, Para:)
-
pierwszy raz umierałam pokornie. (miała na imię Agata). różaniec upokorzeń połykałam nabożnie, czas żłobił rany w wierszach. drugi raz. (to była Marzena). dziwił mnie brak gustu (źle ubrana, wulgarna) pomyślałam: jak daleko mnie szukasz, biedaku. marzysz. trzecie zabicie przyjęłam z oburzeniem. zachłysnąłeś się jej pozornym apetytem. cin – cin to nie o ciebie szło. skołatany przybiegłeś do poradni. byłam otwarta. (w jej imieniu znalazłam anagram mojego). czwarty – uparty w kontrastach, (pierwsza litera jej imienia już nic nie znaczy), przeraża dojrzewaniem do celu. jak dobrze wiesz, gdzie ugodzić. (ma piękny biust i gust). już możesz spać z nią w naszym łóżku. ..................................................................................................................... Po poprawkach Dawnieja: pierwszy raz umierałam pokornie. (śmierć miała na imię Agata). połykałam nabożnie różaniec upokorzeń, czas żłobił rany w wierszach. drugi raz (Marzena) dziwił mnie brak gustu, pomyślałam: jak daleko mnie szukasz. trzecie - oburzenie (jej pozorny apetyt i anagram mojego imienia) - nie o ciebie szło, cin – cin. gdy przybiegłeś do poradni, byłam otwarta. czwarty – uparty kontrast, (pierwsza litera nic nie znaczy, ma piękny biust i gust), możecie już spać w naszym łóżku.
-
Jacku: Tak trochę myślę, że kawa na ławę, dlatego podchodzę do tego wiersza już któryś raz. Ale: Treść właściwie przemawia do mnie "świętą prawdą", rymujesz nienachalnie, przybliżonymi, jest równiutko dziewiątka w każdym wersie. Metafora też jest... Zatem - jest ok! Pozdrawiam cieplutko, Para:)
-
Zjabo: Dzięki piękne, że "dobre". Cieplutko, Para:)
-
wierszownia
Anna_Para odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Piękny, niezobowiązujący do rytmicznego czytania rym, obrazki: - w jego wierszach - na oknie - za oknem - w domu - znowu w wierszach Piszę Ci już chyba drugi raz, Anno, że pachnie tu Gałczyńskim. Rozdzieliłabym dwa ostatnie obrazy. bez kwitnie bez przerwy na dziesiątej stronie babcia krząta się w kuchni piec nigdy nie stygnie może nawet włosy masz całe zielone gdy od wierszy kwitniesz Pozdrawiam serdecznie Autorkę i piękny wiersz. Para:) -
Stanisławie: Ależ proszę bardzo. Dzięki za taką piękną wariację. kiedy wycinali z niego perłę, Posejdon usłyszał pieśń, bo syreny jeszcze nie spały: wracaj, bez ciebie nie umiem walczyć o sens miąższu. - powtarzaną trzykrotnie decrscendo Spójrz, też sobie powariowałam. To inspirujący temat. Rzeczywiście. Dzięki raz jeszcze. Para:)
-
Krysiu: Bo jest;) Dzięki piękne za wyrazy uznania. Cieplutko dziękuję, Para:)
-
Marku, no trudno. Przecież nie będę Cię przekonywać, że to dobry tekst. Może nie jest... Dzięki, że zechciałeś tu coś naskrobać. Cieplutko, Para:)
-
Killer bueno
Anna_Para odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ależ! Doskonale Cię rozumiem. Pozdrawiam, i już się nie wtrącam;) Cieplutko pozdrawiam, Para:) -
Anno Rebajn: Dzięki piękne. Ps.Nie rozwijam się. Zwijam;) Sama to widzę. Już czas. Wiem. Cieplutko, Para:)
-
Marusiu: Ojej, tak mi przyjemnie, że "natycham";) Nie do wiary. Mocno i ciepło dziękuję. Para:)
-
Elizko: Dzięki, że nazwałaś ten wiersz perłą. Bardzo mi to pochlebia. Cieplutko, Para:)
-
Lokomotywko: Cieszę się. Dzięki piękne. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Jacku: Nie mogę przystać na krytykę słowa "obtacza". Jest to dokładnie tak. Dzięki, że wpadasz i czytasz. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Oxy: Dzięki za komentarze. Obydwa - cenne. Pozdrawiam cieplutko, Para:)
-
HAYQ - ależ jasne, że "nie mówiłeś" - ja sama tak powiedziałam. Dzięki, że wracasz. Nie musisz tłumaczyć, doskonale rozumiem, że rozumiesz. Cieplutko dziękuję, Para:)
-
zielone myśli
Anna_Para odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ależ to ładne, Anno. Subtelne, ciepłe. Brawo. Cudne nieregularności w długości wersów, rymy - nienachalne, przybliżone. Gałczyńskim powiało. Cieplutko pozdrawiam, Para:) -
Anno Rebajn: Tak, mam świadomość, że to słabszy wiersz. Dziękuję, że wpadasz. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Masz rację, Hayqu: To jest po prostu kiepski wiersz. Wiem o tym. Dzięki, że byłeś. Para:)
-
Oxyvio: To właśnie taka interpretacja, o jaką chodziło autorce, więc - serdeczne dzięki za komentarz, nadający sens tekstowi. Ukłony i wdzięczność. Para:)
-
Dawidzie: Dzięki. Rzeczywiście. Zapomniałam o tym wierszu. Będzie następny. Cieplutko pozdrawiam i dzięki za czujność, Para:)
-
Elu Ale: Jasne, masz rację. A jeśli się podoba - to dobrze. To bardzo dobrze. Dziękuję pięknie, Palindromie jeden!!! Para:)
-
Dawidzie: O jakim wierszu mówisz? Dzięki, że czytasz. Sama nie wiedziałam, który wkleić. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Miło mi, że wpadasz, Taruniu. Dzięki piękne za recenzję. Podnosisz na duchu, bo coś mi ostatnio same kleksy... Cieplutko, Para:)