Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pomyłek_Stokrotny

Użytkownicy
  • Postów

    595
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pomyłek_Stokrotny

  1. Ja kocham wiersze o żołnierzach! Chcesz przeczytać? O Szarych Szeregach. Na odczycie już sam bałem, że się poryczę, bo dla wielu osób, starych, młodych puysciły wachlarze. Dawać? Acha wiersz Zmory był super, choć niktr nie docenił.
  2. Jacek. Ja nie lubię stać w kontrze do nikogo. Nie każda zmiana oznacza poprawe. Talia kart kojarzyła mi się z doba, jednostką czasu, też 24. Nie mam tamtej wersji przed oczami, ale dla mnie była OK. Heja.
  3. Oxywia. ona zachorowała na Wielką Poetkę, a to nieuleczalne schorzenie. Teraz na tę przypadłość cierpią tysiące w Polsce. Im musi jakieś dziecko w końcu powiedzieć, że są na golasa. Ich nikt nie rozumie, oni siebie nie rozumieja, a krytykują, recenzują, stawiają plusy, minusy, doszukują się, wymyślają, posługują ogólnikami, sloganami, dopatrują drugiego, trzeciego dna itd. A na koniec stwierdzaja, że ich poezja jest dla ludzi o wysublimowanych gustach artystycznych, megainteligentnych, broń Boże dla prostych ludzi. Tylko, że ich nikt nie chce czytać. istnieją w tym swoim tutaj stworzonym światku. Ty przeczytasz jeszcze słodkim, naiwnym tembrem swój tekst, czy go zaśpiewasz wszyscy zamilkną, będą Ci wdzięczni. Po ich wierszach będzie cisza i zaduma... I nie jadę po białych wierszach, jadę po poezji sekciarsjiej. Nikogo nie urazi.
  4. Pozdrawiam. odebrałem , że hale lsnią jak aksamit pośród góe skąpane w słopńcu.. Też było poprawnie.
  5. Bo ich ego ugryzłam jak pies. Bo w ich dumę ugryzłam jak pies? Nie pasuje mi yraniłam. Reszta dla mnie jest super. Ogólnie jest świetny.
  6. Laleczko. Po trzecim razie pogryzły si.ę ; to karaja mnie ostro słów chłostą. Może surową chłostą. Surowo chłoszczą. Ale nie jestem poewny. musże w kimono. Dobranoc. Głos był rozżalony na cały swiat.
  7. Udało Ci się. Przytuliłbym Cię bez brudnych myśli, panując nad ... no wiesz meski ból istnienia z pełną mocą się we mnie ucieleśnia... wracając do meritum. panując, aby royrzewniony Ci udowodnić, że jestem inny. Po prostu rozczuliło mnie to i obudziło uczucia wyższe. Tak. zani8m przeczytałem Twój tekst.
  8. Udało Ci się. Przytuliłbym Cię bez brudnych myśli, panując nad ... no wiesz meski ból istnienia z pełną mocą się we mnie ucieleśnia... wracając do meritum. panując, aby royrzewniony Ci udowodnić, że jestem inny. Po prostu rozczuliło mnie to i obudziło uczucia wyższe.
  9. Acha. Nie przesadziłem z tym kobiecym głosem.
  10. Skrót myślowy. Wybrałaś trudniejsze zadanie. Pierwszy wers naiwny, typowe blondi, a potem to juz poszło. Układ zwrotek w tym wypadku zrobił super robotę.
  11. Witaj. Bardzo przypomina mi to jakiś utwór. Zacząłem czytać i w drugiej zwrotce miałem wrażenie, że słyszę kobiecy głos. Słodka, przepojona kobiecością skarga. Acha! Ze względu na układ zwrotek myslałem, że to jakaś lipa. Brawo
  12. To co? nie zrobisz z tego wiersza arcydzieła? Rozczarowałeś mnie. To bardzo brzydko z twojej strony.
  13. Grażyna. Dopracuj to. Jedyna wskazówka, ale nie wymądrzanie się. Bo to ma humor. Nie yło warzyw, a był przyrost naturalny. Wywal trochę, by wprowadzić rzeczywistą gonitwę. Pozdrawiam
  14. Wielkie serce ma Pani. Jakby Siostra Fałsztyna.
  15. Trochę dekadencki, ale mocny. Jedynie fraza o miłopści mnie odrzuca. Wywaliłbym to. Widziałem matkę tuląćą i łkającą z miłością nad dzieckiem z wodogłowiem. Choć wiersz można odebrać jako spazm za normalnością i miłością. I chyba o to chodziło? Pozdrawiam
  16. Ja bym tam z dystansem do autorytetów - trzeba wybrać własną drogę i tego się trzymać Też przez kilka lat dostawałem po łbie. Ale trzeba umiec wydobyć to co w tej krytyce jest istotne a co zwykłą złośliwością. Ten bezowy tort dla mnóstwa osób jest rewelacyjny ale czytałeś dalszą dyskusję. Zadziwiająco tu nie potrafią rozróżnić wiersza lekkiego od nadętych tekstów, a TWA jest wszędzie. Najważniejsze być sobą. No to Karol. Ja czułem wenę, ale nie dopracowywałem wierszy na początku, gdyż to przyszło z dnia na dzień i mnie zszokowało. Wszystkiego. Teraz chodziło mi o trzecią zwrotkę w "kolorze śliwek". Acha. i je tępy chłopski syn 60 procent wierszy na forum nie rozumiem, zwłaszcza tworzonych przez autorytety. dzięki pozdrawiam serdecznie Jacek ps. tu wszyscy jesteśmy per Ty, czasem się znajdzie jakiś nawiedzony
  17. Ela? Zaczęłaś ardzo dobrze. Pierwsza zwrotka ma harmonię i melodie. nad resztą popracuj, a przeczyta się jednym tchem. Diabeł tkwi w szczególach. Moje skromne zdanie. Pozdrawiam
  18. z :) i upstrzone ciut zielenią od północy bielą mienią od południa nie masz farta nie pojeździsz już na nartach pozdrawiam Jacek sławmy granie, górskie hale, panie sławcie je przez pieśni, my oddamy cześć w gorzale, sławmy wspólnie górskie treści Hożo-wiosennie. Cholera! Jak się pisze to całe hożo? Pozdrawiam
  19. Rozwaliła mnie pierwsz zwrotka i ostatnia. Lubię niespodzianki. Niby się wydaje, że wszystko już napisane.
  20. Mi-ho-tyn! Mi-ho-tyn! Mi-ho-tyn! Dasz radę. Przerób.
  21. staram się w wierszu zatrzymać chwilę dzięki pozdrawiam Jacek wywołał usmiech wstrzymał chwilę tylko tyle...
  22. Już bardzo dawno temu zwrócdiłem uwagę na Pana wiersze, To były radosne p[oczątki mojego pisania. Wtedy pojechany na forum zwinąłem ogon i ze skamlaniem, zrozpaczony, zdruzgotany, dobity, etc.... uciekłem. Teraz mam już fajny dystansik do autorytetów, ale i niewyparzony pysk. Chyba Bezowy tort? Pana wiersz? Trzecia zwrotka rzuca na kolana. Zresztą pan wie. Wiersz rewelacyjny. Acha. nie zakładam TWA. Ale i nie lubię się wymądrzać. Czyta się jednym tchem i wraca aby znów przeczytać.
  23. Dziękuję za wpadnięcię. Pozdrawiam serdecznie.
  24. Witam i pozdrawiam. Wielu rodziców znów trzyma swoje latorośle w domu. Czarne wołgi przybyły z mitów.
  25. Pedofilia istniała zawsze, ale wcześniej miała incydentalny charakter, dzisiaj spowszedniała. Incydentalny w tym wypadku to zbyt błahe, poprawne słowo. 3ma Mefisto. Śzlachta wśród diabłów,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...