-
Postów
13 219 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
82
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Idzie nowe...
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Ela_śmigielska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Idzie.. stare.. nowe.. ;) Odbieram treść jako życzenia noworoczne, niech los pokieruje peelkę na dobrą drogę, gdzie miłość i spokój.! Pozdrawiam. -
Czytałam kilka razy i już chciałam "wynieśc" z wiersza dwa słowa.. nawet, tylko.. ale one mają sens, więc... tytuł i treść jak najbardziej dla mnie. Dobra puenta. Pozdrawiam.
-
Tytuł mnie zachęcił, to dosyć solidny wiersz, zakładam, że sporo pracy kosztował. Z uwagami, które podał Cezary, zgadzam się.. w zasadzie na te same elementy zwróciłam uwagę. Niełatwo poprawiać rymowane, czasem lepiej zając się całkiem nowym tematem. "pościkiem", zostawiam ślad czytania. Pozdrawiam.
-
Graffiti
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarek, jeżeli peel pisze po ścianach i każda kreska, to jej/jego (może być dziecko) imię, to chyba nie jest to takie "cokolwiek", tym bardziej, że 'on' wyraźnie myśli i myśli, chce mieć, zakładam, że 'ją'.. zawsze. Lubię dobre graffiti. Pozdrawiam. -
na Nowy Rok... :)
Nata_Kruk odpowiedział(a) na W_ita_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marianno, ja z takich zabaw chyba wyrosłam, cóż na to poradzić.. :| Ale z Nowym Rokiem, życzę mocy twórczej i ogólnie, dobrego czasu.. do następnego. Pozdrawiam. -
O depresji napisano już wszystko
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może jeszcze nie wszystko, ale zgodzę sie, że dopada człeka kompletne zobojętnienie... .. osaczcie mgły, kolory nie mają znaczeń.. fajnie zabrzmiało. Druga "dokręca" depresję, lubię takie klimaty w wierszach... ale czyżby to 'ona' była jej powodem. Pozdrawiam noworocznie.! -
jedwabniczku
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(...) "dach czerwony i z kominem dymek"... jakie to urocze, 'kocham' czerwone dachy. Całość jest niemal bajkową, ale bardzo kobiecą prośbą o... hamak. Gdybym była jedwabniczkiem, uplotłabym go dla Ciebie... ;), ale widzę, że Jacek świetnie to zrobił. Pozdrawiam z Nowym Rokiem, pomyślności.! -
w krajobrazie znad morskich powiek
Nata_Kruk odpowiedział(a) na henryk_bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Henryku, z góry przepraszam za cięcia, ale wg mnie jest ciutkę, "nadsłowia". Dobra puenta. spotkałem ją przypadkiem resztki lata niosła na stopach szliśmy obok siebie po chwili wyszeptała weź mnie tak zwyczajnie nie pytając o imię wypęłnij pustkę -
Fajna miniaturka, ale zapytam, skoro "ślad zdarzeń zaokrągla brzegi", czyli emocje opadają, to po co przepraszać.. .. ukrytym.. spojrzeniem.? Jeśli przepraszamy, chyba lepiej nie ukrywać tego, tym bardziej, że to tylko spojrzenie, ale ono też potrafi... Pozdrawiam.
-
psu na pamiątkę
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sylwek, to jest to.. super tytuł. Oddziel "szczekał", oczywiście, jak zechcesz. Pozdrawiam. -
Odłóżmy spotkania dłoni na później
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i co, potrafisz, przyzwoita treść, tytuł tworzy pewną klamrę z końcowym "ale", jednak dałabym dodatkowy enter na oddzielenie go. "zwłaszcza te dwa".. no, wiadomo. Pomijam sobie dwa słowa, 'tytułowe' dłonie i.. serce, Ty oczywiście nie musisz. Pozdrawiam. -
Uprowadzeni
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Uprowadzeni... fajny tytuł. Niby "definicja", ale jednak coś ponad.. poprzez pierwszy fragment, nawet jeżeli przydarzyła się ta 'kosmiczna wyliczanka'. Samotność to zło, oby jak najmniej takich nieboskłonów. Pozdrawiam. -
wszystko nie tak
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rzeczywiście.. "rozważanie peela na ogólnie znanej sentencji".. ale, z treści wyjęłabym "nadzieja", mogłaby być tytułem, np. To.. "jakim prawem".. takie pretensjonalne. Zostawione życie, przeniosłabym do góry, za ponoć, można by podobno, ale to akurat lepiej mi się czyta. Wybacz mieszanie, jn. moja próbka, wiem, wiem.. są trzy "bezy". Pozdrawiam. nadzieja odeszła bladym świtem zostawiła życie bez pieniędzy bez dachu nad głową bez miłości a podobno odchodzi ostatnia -
do wolnego owada
Nata_Kruk odpowiedział(a) na maria_bard utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kocham motyle w wierszach, ten wyżej już 'porwany'/martwy, co postrzegam jako jego 'wolność'. .. skrzydło motyla leżało na ziemi suchym chrzęstem (hmm) gadając do dłoni.. nasuwa się pytanie, gdzie tak naprawdę było.? chyba, że z ziemi 'gada'.... "ogłuszony harmidrem nie mogłeś nic słyszeć".. czy nie prościej, nic nie słyszałeś.? wg treści.. suchy chrzęst gadającego do dłoni skrzydła stał się ogłuszającym harmidrem.. akurat tego nie potrafię sobie tego wyobrazić, wg mnie, tu przesadziłaś, a szkoda, bo wers "nie ma już prawdziwych łowców motyli" powiał przyjemną, romantyczną chwilką. Ostatnia strofka.. do przyjęcia, poza,niektóre nieuchwytnie, wyjęłabym drugie słowo, a sam tytuł, zachęcił do zajrzenia tutaj. Pozdrawiam. -
Dwa rozpoczynające wersy i dwa kończące, które łączę z ciszą, nie wypadły źle, mają w sobie coś intrygującego. Niestety, 'środek' pierwszej jest dla mnie zagadką, gubię się i.. poddaję. Pozdrawiam.
-
Bardzo mi się podoba, szkoda, że nie dałeś tytułu... coś można było podstawić w te "gwiazdy". Pozdrawiam.
-
Z braku humoru
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Agnieszka_Horodyska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Agnieszko, jest sympatycznie z "nutką powagi", pomyśleć, że to wszystko po dwóch piwach.. ;) Pozdrawiam. -
Czarek.. "wydłubałbym z ciebie wszystkie dwa słowa".. domyślam się, o jakie dwa słowa chodzi, a jakby .. te dwa słowa.. po prostu. Wersy kończące, wybacz, poczułam niesmak, dlatego kończę na "zawsze". Pozdrawiam.
-
koniec jazdy
Nata_Kruk odpowiedział(a) na sława_zaczek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stasiu, wymowny "koniec jazdy".. wiadomo, w czym rzecz. Puenta b.dobra. Przymknęłam oko na trzeci i czwarty wers w I- szej, tzn. tego może dla mnie nie być. w II- giej są dwa "się", warto jedno jakoś "wywalic".. ;) Pozdrawiam. -
Z treści nawet rysuje mi się.. pewien obrazek.. jeśli za "gdy", podstawię 'że', ale tytuł i tak zatrzymuje mnie.. "w kropce". Pozdrawiam.
-
Nieskalanie czyste niebo
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarku, nie wystarczyłoby.. nieskalane niebo.? Pozytywem jest odnalezienie go, ale jest też.. lato, latem.. biegnąć, uciekać.. pierwsze można pominąć, pominęłabym też "rąk", "płoną oczy", czy "balsam".. Środek, rozpisałam na boku nieco inaczej, przycięłam... nie złość się. Puentę np. czytałam tak... Pozdrawiam. to nic że zima przecież iskrzy tyle się dzieje -
Określenie.. "to takie coś".. nie kojarzy mi się z.. miłością.. pomijam je, nie pasuje mi tutaj. To, że miłość.. "wycina skalpelem dziury w wyobraźni", tak, ale wyżej.."paprze się".. więc czy w ogóle istnieje.? Po 'kęsie na widelcu' spodziewałam się czegoś innego, a tu ryzykowne porównanie tego "kogoś", kolacji z nim, plus seks... do świętego graala, dla mnie, niefortunne trochę, ale jak to u mnie, czasem koślawo czytam, więc.. liczę na wyrozumiałość. Pozdrawiam.
-
pop 5 : cudny cham i kordianing
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jan_Wodnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
.. są miejsca nawet fajne, ale całość wydaje mi się "przeładowana" treścią, sorry. Pozdrawiam. -
naiwności na imię Amelia
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Naiwność "nazwana", wstęp i puenta wystarczająco "gładkie", później trochę za dużo liczb.. po pierwszej.. trzy w jednej plus dwie dźwiękowe.. chyba gubię się w nich.. "to" z całym środkiem jest tajemnicze.. czyżby oglądanie pokazu mody, na filmiku.? nie mam pewności, bo gdzie wówczas "wpiąć" syndrom. Anno, może zechcesz szepnąć coś więcej... Pozdrawiam. -
nad przepaścią
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobrze, gdy "nad przepaścią" jest ktoś obok, to na pewno pomaga. Widziałabym inną wersyfikację, pomijam.. "radosnej a zarazem trwożnej".. Pozdrawiam.