Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 603
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Mietko, zostań i patrz na boćki, niech cieszą Twoje oczy przez całe lato, które przed nami. Uśmiechu zyczę na cały rok.!
  2. Fakt, zwyczajny, z dawką romantyzmu... gdyby ów Marek znał treść, a może juz zna... pewnie popędziłby jak pędziwiatr na to spotkanie... fajny klimat i długość nie przeszkadza. Pozdrawiam.
  3. Kredensie, takiej Cie nie znałam, dobitnie i z nerwem, i to jakim. Nie lubię wulgaryzmów w wierszach, czytając nabierałam wody w usta.. ;) No, wylała się peelka, aż zakipiało.. a to znak, że oczyszcza minione. Pozdrawiam.
  4. Alino, zawarłaś tu niezłą myśl, ale za bardzo rozbiłaś wersy i są niepotrzebne, wg mnie, słowa. Ja tak sobie czytam, za zmiany przepraszam. Pozdrawiam noworocznie. świat płacze nie z powodu braku bibelotów płacze nad człowiekiem czując jego wewnętrzne ubóstwo czy potrzebne łzy gdy wokół lądów bezmiar wody
  5. Witaj, miło mi, że jesteś.. :) Wytłumaczyłaś sobie treść "pl" bardzo dobrze, nic, tylko wziąć przykład od Bolka, troskom, smutkom, jesli się pojawią.. śmiać się w twarz, oby pomogło.! Pomyślności i Tobie w tym 13- stym.! Dzięki.
  6. Zbyszko, nie mam za co się gniewać. Różnice w odbiorze nie są niczym złym, "powiem" więcej, one są potrzebne, bo pomagają, można coś przemyśleć, zmienić. Chyba nikt nie odbiera uwag jako przymus, bo nie taki jest ich cel.. to tylko sugestie, a potem.. zostaje wola autora. Dziękuję za ponowny wgląd... :) Hej. PS. Byłabym wdzięczna Tobie i Osceri'emu, gdybyście skasowali Wasz mały zgrzyt i wzajemne wyjaśnienie sytuacji. Tylko postów do "PL".. mi nie pokasować.. :)
  7. Kredensie, fajnie, że dał się wyłapałać podtekst. Ach, wiosno, gdzie ześ ty... "Jabłka Adama", sprawdzę.. nie znałm tego. Miło było gościć. Pozdrawiam.
  8. Bolku, jest dokładnie tak, jak piszesz i masz rację, że lepiej brać codzienność na wesoło. Muszę o tym pamiętać. Dziękuję za odwiedziny... :) Pozdrawiam serdecznie.
  9. No tak, gdy starzy kucharze zmieniają tylko gary, czy oprawę kuchni, nawyków i tak nie wywalą za okno, zaś robi się "bylejak". Leno, dziękuję za słówko w "pl".. :) Pozdrawiam.
  10. Tego tytułu nie mogłam pominąć.. :) chyba każdy ma swoje ucieczki, te na dach, może im wyżej położony, tym lepiej, duża wysokośc może być "w zmowie z tchórzem" i wtedy wróci się na ziemię, by dalej tłuc się z codziennością... peel ucieka, więc tylko dodam, może lepiej by było.. o jeden egzamin za dużo.?.. o reszcie cichoszaaa.. nikomu nie powiem... ;) Wkrótce wiosna. Na razie, hej, zimowo.
  11. Kłopotko, fajne są te rozważania własnego wnętrza, że lepiej.. kochac rozsądnie.. :) Powyżej mała sugestia na zmianę "środka". Część kończącą, zapisałabym w 1 os.l.poj. jako "ja".. dla mnie, lepiej by to brzmiało... czemu tak cię pragnę obsesyjnie myslę o koszulach kolorze bileizny Tak mi bardziej, ale jak Tobie nie, zostaw, jak jest. Pozdrawiam.
  12. Agnieszko, jest niźle... :) Zapytam, dlaczego "tym razem", jeśli już ma być, nie jest po.. się.? Skoro słońce zachodzi .. za blokami.. to, wg mnie, powinno być.. za ziemią.. ale tu by trzeba polonisty jakiegoś zapytać, być może mylę się. Fajne są te powtórzenia w czwartym wersie, ale jeżeli wystepują w nastepnych, robi się przesyt, dla mojego ucha.. ;) Zakończenie akceptuję takie jakie jest, choć byc może czegoś innego oczekiwałam, już sama nie wiem... Pozdrawiam noworocznie.!
  13. Dobrze "podpatrzone". Miałabym uwagę do I- szej, nie "leży" mi określenie "siwych" i wydaje mi się nieistotne dla wiersza, że są tymi .. "z naprzeciwka". Zaczęłabym tak.. dwoje posiwiałych staruszków jak para dmuchawców tyle lat razem .. dalej jest dobrze, może w II- giej, za "co" dałabym, która.. Bardzo ładne zakończenie... :) Pozdrawiam.
  14. Anno, tytuł mówi mi więcej, niż sama treść.. :) która jest jego dopełnieniem. Wiesz, że przeniosłabym.. orkiestra wystrzeliła.. wers wyżej, ale bez "a".. to niezobowiązujące oczywiście. Całość, merytorynie, dobra. Pozdrawiam.
  15. .. :) pomarzyć dobra rzecz.. a wiesz, że nie przepadam za takimi "wypasionymi" autami, a przyśpiewka "stajenna".. z humorem. Pozdrawiam.
  16. Tytuł troszeczkę na wyrost, ale dialog z samym sobą wypadł dobrze, wg mnie. Pozdrawiam noworocznie.
  17. Ach te frimy.!!! Sporo prawdy jest w słowach powyższej treści, z drugą nie do końca się zgadzam, bo "bossowie" nie głupi, chcieliby mądrą i ładną zarazem, zawsze to dobry "ozdobnik" na konferencjach.. o alkowach pomilczę... :) Wiersz broni się warsztatem, w moim odczuciu, jest rytmiczny, b.dobrze się czyta. Zakończenie.. mści się i fajnie. Pozdrawiam.
  18. Tytuł taki sobie, szczerze piszę, ale treść wiersza, choć taki krótki, nabiera znaczenia z każdym wersem i na końcu to.. "bo po to są drobiazgi prawda?".. :) Dobre. Pozdrawiam Anno.
  19. Cezary, skrzywiłam się nieco przy.. absolucie. "do dzisiaj wszystkie słońca zamieniły się w kamienie"..to jest.. :) i to rzucanie we mnie, znaczy.. w Ciebie/peela, też. Ogólnie, jest dobrze. Pozdrawiam.
  20. Podoba mi się, pytajniki "wywalam".. i być może.. "zarazem".. a może jednak nie.. Pozdrawiam.
  21. Podoba mi się Twój "efekt cieplarniany", ale miałabym uwagi. Dziecko może mazać się, może "mazać" rysunek, mgła zamazuje/rozmywa obraz, a ponieważ są to cząsteczki wody, może lepiej, żeby rozmyła nieudolne rysunki dziecka.. podsuwam to słowo, bo nIe rozumiem, jaki efekt miała dać ta.. biało-czarna kredka.. w dodatku wychodzi, że to mgła rozmazała tą kredką. Największy "chochlik" widzę w wersach.. ..."oprócz zamarzniętego parapetu pod oknem z widokiem na szambo i trzepak".. Parapety umieszcza się zawsze pod oknem, więc to taki niepotrzebny truizm, ale, jeśli przenieść to wers niżej, pomijając "z widokiem na", ewentualnie zapisać, z okna widok na szambo i trzepak, byłoby lepiej, wg mnie. ... "grzały byle jak w rozpalonym piecu" - skoro "grzały", to raczej w piecu. Ponadto, pomijam też przedostatni wers, ponieważ "mąci" dobre zakończenie.! Dla własnej wygody tak czytam, za cięcia przepraszam i liczę na wyrozumiałość róznego odbioru. Pozdrawiam noworocznie. zimna mgła rozmyła nieudolne rysunki dziecka nie pamiętam nic oprócz zamarzniętego parapetu z okna widok na szambo i trzepak drwa ściągnięte półlegalnie przez wozaka grzały byle jak teraz kiedy ciepło przygasłemu niebu brak promienia
  22. Rozumiem doskonale peelkę, że ma swój azyl w kuchni, mnie też się zdarzało.. ;) Ale to mijesce prowokuje.. i dobrze, w końcu wróżka wie, gdzie jej najlepiej. Pozdrawiam.
  23. Wiersz rzeczywiście aż prosi, "nie płacz proszę". Taki troszkę pamiętnikowy, ale treść zgodna z tytułem, rytmiczny jest i.. pocieszający, chyba o to Autorowi chodziło. Niepotrzebna powtórka, odległa od siebie, ale kłuje w ucho. Pozdrawiam.
  24. Smutna "korekta", obyś nie miał racji, co do zakończenia... w wierszu pasuje akurat. Pozdrawiam.
  25. Czyli, miejsce pracy bardzo ważne.! Nie wiem, czy przy kielichu wena lepsza.. ;) Nie zmienia to faktu, że do Twoich wierszy zazwyczaj uśmiecham się. Pozdrawiam noworocznie.!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...