Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    71

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Marzenia, jeśli nawet oddalone, są po to, aby chcieć je realizować... ;) A lot w chmurach pokazuje, jakim pyłkiem jesteśmy w tej matni... dlatego cieszmy się każdą mijającą chwilką, bo właśnie to mamy pod reką. Pozdrawiam Sławo... :)
  2. Bardzo humorystyczne spojrzenie na pisarską wenę, która bywa kapryśna, nieprzewidywalna, jak widać.. ;) ale dzięki temu właśnie, można się szczerze uśmiechnąć.! Po tytule spodziewałam się kompletnie czegoś innego i już myślałam, facet o tym..! Serdecznie pozdrawiam... :)
  3. Cezary... no widzisz, jak ja mam, jest już nastepny i mało w nim wesołości. Ale bardzo mnie cieszy, że pomimo tego smutasowego tematu, całość była miła w odbiorze. Bardzo dziękuję za zatrzymanie..w.. "Klatce"... :) Pozdrawiam.
  4. Bolku, bardzo dziękuję za czytanie i dodatkowy, post z rymem. Peelka, gdyby wróciła, pewnie zmieniłaby wszystko. Pozdrawiam... :)
  5. Agata, wiedziałaś, co wybrac..:) Temu UFO trzeba się bliżej przyjrzeć, bo fajne... Deep Purple.. wiadomo, to chyba już klasyk... ;) Proponuję coś zupełnie innego, posłuchajcie słów. Infolinia. http://www.youtube.com/watch?v=ue8rSDeUj5I
  6. A miałam zamiar odszukać dzisiaj ten wiersz i zastanawiałam się, jaki był tytuł... no właśnie, pewnie bym szperała i grzebała. Marek, nie obwiniaj się. Teraz to ja mogę napisać, moja wina, bo uległam, zresztą nie pierwszy raz, poprzedniemu wpisowi. Tak bywa w przypadku treści, która wyraźnie zatrzymuje, ale jest jakiś hamulec, wahanie po jednorazowym czytaniu, czasami szuka się słowa podpowiedzi i może to być tytuł, który dla mnie jest bardzo ważnym elementem wiersza. Grażyna miała nosa, że to o śmierci. Treaz, po kolejnym czytaniu obraz jest bardzo jasny, każde słowo jest na swoim miejscu.! Pozdrawiam... :)
  7. Anno, czy to oburzenie, chyba nie, bo co ono da. To raczej bezradność, że takie rzeczy mają miejsce. Dla mnie, to kolejny wielki temat zapisany na skróty. Cieszę się, że poszło gładko. Dodam, że impulsem do napisania tego wiersza był dokument z minionego tygodnia. Rzecz działa się w Kambodży, ale ponieważ tamtejsze władze połączyły siły z działającą już od ponad sześciu lat ekipą z Francji.. zaczęli aresztować i skazywać osoby, które pod płaszczem turystyki łowiły dzieciaki z "ulicy" oferując im rzekomą pomoc w zamian za... Najgorsze było ciche przyzwolenie rodziny, nie zawsze, ale jednak. Proceder przeniósł się do Kenii gdzie, póki co, wolność i skorumpowani urzędnicy. Linku nie ma, ale chętnie zobaczę. Podeślesz na priv.? Anno, dziekuję Ci bardzo za szersze spojrzenie. Pozdrawiam... :)
  8. Gdybyśmy mieli być pobudzani refleksjami, za każdy kontrast tego świata, nie starczyłoby nam czasu dla nas samych... ale te niektóre i tak drażnią. Emmko, bardzo Ci dziękuję za wizytę. Pozdrawiam... :)
  9. Magdaleno, czemu nie, z samochodu też dostrzega się kontrasty. Myślę, że wielu regionach Afryki, biały (nie białe), kojarzy się z dobrobytem, no i oczywiście z zielonymi. Jak to może wpływać na tamto życie.. podałam obrazek, pewnie jest wiele innych. Wdzięczna za wizytę, ślę serdeczne pozdrowienie... :)
  10. Marku, cieszę się bardzo, że dostrzegłeś element zderzenia.. tu akurat nie ma nic o emigrującej matce, ale jeżeli ją dostrzegłeś, nie zabronione. Tutaj raczej o napływie, ale nie tylko. Dziekuję za słówko o safari. Pozdrawiam... :)
  11. Owszem, był taki film.. "Wszystko na sprzedaż".. widziałam, ale w przypadku powyższej treści, można rzec.. wszystko do kupienia. O podziale wpływów nie czytałam, dla mnie, Afryka jest perłą ziemi i naprawdę chciałbym tam kiedyś pojechać, ale zdecydowanie nie w.. nowej fali.. trusytów.! Lubię odludne miejsca, no, chyba, że "tambylcy".. ;) to ok. Miło było gościć. Dziękuję za post. Pozdrawiam... :)
  12. Dziekuję przede wszystkim za pierwszy post. Kontrasty, a gdzie ich nie ma.!!! Elu, jeżeli dobroć była czysta, to wystarczy słowo.. dziekuję... :) Ja też nie mam kasy na safari, ale jeżeli kieeedyś.. to powyższe odpada. Dla mnie ważne, że wyłapałaś kontrasty, że zaciekawiło. Dziękuję za wgląd. Pozdrawiam... :)
  13. Magdo, naprawdę miło mi to czytać. Dziekuję, że byłaś. Pozdrawiam... :)
  14. Safari dzikość wciąż kusi, można ją mieć na wyciągnięcie portfela. dla szarogłowych łowców i nie tylko, kenijskie wybrzeże to prawdziwy eden. matki kukułki załamują krzyże chcąc wykarmić rozkrzyczaną gromadkę. starsze już wiedzą, tam gdzie biały są zielone, ale wyuzdana dobroć kaleczy. wybiera z gniazda głodne pisklę, by zamienić wdzięczność w niechciany obowiązek. niedaleko wioski nowa fala. marzec, 2012
  15. (...) Wziąć z obłoków trochę wiary w nowy świt. Wszystkie smutki pozostawić w tyle i z nadzieją jutro wkroczyć w nowe dni. Nastroiłaś mnie przyjaźnie do jutra... :) Pozdrawiam.
  16. Agnieszko... bym się nie spodziewała, że po takim czasie ktoś tu jeszcze zajrzy. Dziękuję za te ciepłe słowa. Pozdrawiam... :)
  17. ... obrazek entej rodziny... czyli ciągłe powtórki... Z rymem na poważnie.. i dobrze. Pozdrawiam... :)
  18. Nie bardzo rozumiem ten rosnący obwód wianka, który pokrywa ją całą...ale od ..patrzysz niepoczytalnie.. do.. dziewczynki z zapałkami.. jest tak, jak lubię.! Ostatnie trzy wersy, jakby znowu z innego wątku. Może czegoś nie doczytuję... jeśli, to przepraszam. Pozdrawiam... :)
  19. Agato.. pięknie się tego słucha.!... :) dobry wybór...! A ja jeszcze raz z półki... Light of the Spirit http://www.youtube.com/watch?v=055KSod9iBo&feature=related
  20. Bardzo dobre wprowadzenie... i w ogółe przyjemnie się czyta. Bije spokój z wiersza, pomimo zasygnalizowanego w treści chłodu, sztormów, zawieruchy... Czytam kolejny raz i.. zostawiam na boku, zimne plaże.. oraz.. arkę zatracenia, która, wg mnie, niewypada dobrze. Piękna klamra, łącząca obie kursywy. Pozdrawiam... :)
  21. ... no tak, za mnie już nie da rady.. ;) Dziekuję za odzew.! Wiem, wiem... znam to powiedzonko bardzo dobrze. Zatem... do poczytania... :) PS... to nic, że ścigają, skoroś.. Las o ta(m).. to zmykaj do lasu, w gąszczu Cię nie znajdą... ;)
  22. u schyłku jesieni wymarzyliśmy kwiat wiśni wbrew nietrafionym skreśleniom chleb pieczony łaknieniem gdyby tak jeszcze gwarancja chroniąca zaczyn przed puentą w formie zakalca te dwa fragmenciki, możnaby wykorzystać w innym wierszu... ale tutaj jest.. "Lęk przed deja vu"... i coś.. o krukach... :) Anno, ja także, zdecydowanie rozbiłabym ten "klocek", wybacz określenie.. wiersz nic nie straci. W czytaniu pomijam słowo.. rzetelnie. Pozdrawiam.!
  23. Podzielam słowa Anny... gratuluję wrażliwości na muzykę i wrażeń z koncertu Wiersz jest przyzwoicie napisany. Zastanawiam się jedynie nad słowem... rozkrzyczanym... odnosi się do słowa.. strzępem.. a może lepiej... rozkrzyczanej..?.. gazety, skoro mowa o jutrzejszych tytułach. Może to drobiazg, ale tak jakoś rzucił mi się w oko. Pozdrawiam... :)
  24. Podoba mi się ten Aneks do.. Wypisów.. z wielkiej litery... :) a ten obdarty pijaczyna, pan swoich marzeń, super. Pozdrawiam.
  25. Patrzysz niby.. tylko, ale sporo widzisz.. koniecznie nie przymykaj powiek... ;) Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...