Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 603
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Sympatyczne jest to, że pan Jan, po zakończeniu żywota, dostał swoje ulubione organki. "Mieszkańcy" raju nie mają wyjścia, muszą go tam słuchać... ;) Pytanie jeszcze, to prawdziwa historyjka.?... padła nazwa dzielnicy Torunia. Pozdrawiam.
  2. Waldku, to, że sam sobie jesteś i sterem, i kapitanem, chwali się. Horyzonty rzeczywiście malują nam się różowo, albo wręcz czarno, takie życie... Co do zapisu treści, czyli wersyfikacji, na pewno inaczej można by 'połączyć słowa'. Mam wrażenie, że za wszelką cenę, chcesz zachować niemal idealny układ graficzny strofek , co nie zawsze idzie w parze z podaną treścią. Spróbuję zakombinować z powyższym. Zerknij, czy wg Ciebie lepiej, a może gorzej... tylko "falą" dałam w l.mng. płynąc w nieznane sam sobie jestem żaglem sterem i kapitanem sam z wiatrem falami i koszmarem walczę na okręcie zwanym życie sam upiększam jego daleki i bliski horyzont który różnie się maluje . . . . . . można by zapisać, jest nieprzewidywalny Serdecznie pozdrawiam.
  3. Jedna strofka, ale pomysłowa, choć tytuł, "Piękno bólu", zasugerował w pierwszym czytaniu, dlaczego nie.. 'ból'/ nawożony cierpieniem kwitnie.. lub.. 'piękno'..nawożone cierpieniem kwitnie.. Końcowy wers ułożył mi się.. w bukiecie związanym wierszem.. ale nie, ostatni dotyczy 'maków'. Czy nie lepiej byłoby bez inwersji.? ot tak, głośno 'myślę'. Potrzebowałam małej pauzy, by przeczytać raz jeszcze i przyswoić powyższy 'zestaw słów'. Też pasuje. Pozdrawiam.
  4. ... te słowa najbardziej mi zagrały... Hej, Anno.
  5. O nadziei, trzynaście wersów i... mogłabym (chyba) dopisać "drugie trzynaście", które ukryły się pomiędzy. Mnie się podoba. Pozdrawiam.
  6. Niepozornie zaczęte, ale im dalej w wersy (choć w ogóle mało ich) całość nabiera wymowy, jakże ważnej. Dwa 'strachy', tak bardzo różne, ale są/kroczą gdzieś z boku jak cień, prawie. Ładnie. Pozdrawiam.
  7. Mario, wiem, że powtórzenia na pewno zamierzone, bo takaż budowa wiersza. Za zbyt duża ilością powtórzeń nie przepadam, ale muszę przyznać, że w tym zimowym obrazku nawet przyjemnie brzmią, podkreślają/potęgują zimę/to co się dzieje dookoła, jakbyś siedziała i patrzyła na to wszystko. Ogólnie, przyjemne czytanie, jedynie drugi wers nijak mi, tzn.."spadło milion..puchu"... Może po czasie nie zauważyłabym tego... ;) Pozdrawiam.
  8. Wojciechu, dwa ostatnie wersy... udam, że ich nie ma, natomiast szepnę, jeśli można, aby po... "dążyłeś do prawdy" dać spację, a końcówkę zapisałabym.. kim jesteś w znoszonym życiu.. no, chyba, że 'on' już nie żyje, to "byłeś". To znoszone życie, bardzo mi na tak. Wyżej, to tylko moje sugestie, jak nie pasuje, zostaw jak jest. Pozdrawiam.
  9. Całkiem udany "sen". Jak dla mnie, bez końcowego "i w kurz". Po raz kolejny (z moim starym) ten tytuł na orgu.... :) Pozdrawiam.
  10. Cały fajny, ale końcówką wbiłeś mnie w komputerowe krzesełko. Hej.
  11. Czarku, gdyby tak można, jak w wierszu... te słowa aż cisną się do głowy. Twój, odlany z kul, dzwon, niech bije na wszystkie cztery strony świata. Pięknie to 'zrymowałeś'. Pozdrawiam.
  12. SzarySwetrze, ten wiersz wypada lepiej od poprzedniego, pod którym zostawiłam post. Drobne uwagi/sugestie, jw. Ogólnie wyczuwa się prośbę o 'coś' namacalnego, co można by z Johnem przeżyć, tak czytam, dlatego zdziwiło mnie trochę końcowe "nie chcę". Ponadto, czasownik "rozpuść mnie w półótnie", nie pasuje mi w kontekście frazy. Rozpuścić.. w.. czymś płynnym, tak, ale w płótnie.? raczej niewykonalne, nawet metaforycznie, wg mnie oczywiście. Może czegoś nie doczytuję... Pozdrawiam.
  13. Znów tytuł mnie skusił, jak widać piszący mają upodobanie w niektórych tytułach.... 'snów' jest masa i potrafią być totalnie o czym innym. Twój 'sen' wywołał uśmiech przy czytaniu. Po prostu... :)
  14. Znowu 'znajomy' mi tytuł. Kocham naszą polską złocistą jesień, a Twój maleńki, bez "pompy" napisany wierszyk nakręciłby mnie natychmiast na szukanie jesiennych 'przygód'. ps. Chciałam dołączyć zdjęcie, ale nie chce mi wejść.
  15. ... o tym samym pomyślałam. Na upartego, można by zapisać podwójnie... kim czym... Uwaga Dona, z pierwszego wpisu, słuszna.... pierwsza w czasie teraźniejszym, byłaby lepsza. ps. zajrzałam, ponieważ także mam "to", w swoich. Pozdrawiam.
  16. Pomysł nie jest zły, naprawdę. Mówią, że o wszystkim można pisać... ;) problem w tym, by ubrać to sensownie w słowa, a z tym różnie bywa, zależnie od nastroju, gorzej gdy wena 'zimuje', itp.
  17. Dobrze, że chce się komuś ten temat poruszać. Prosto, ale mnie trafia. Hej.
  18. Dwa maleńkie podszepty (dla wyrównania ;)) u góry, a ogólnie ładnie, fajna treść. Pozdrawiam.
  19. Urocze zdjęcie, a treść "Z dzieciństwa" rozumiem. Stare zdjęcia też wyzwalają we mnie okruchy wspomnień. Prosto napisane, ale dotyka mnie wewnątrz. Pozdrawiam.
  20. Bardzo fajne "zeszronienie". Hej.
  21. "Jutro", jak dobrze, że mogłam tu zajrzeć dzisiaj... :) Konkretna treść, ciekawie prowadzone słowa/myśli i w sumie, każda 'cząstka' tworzy intrygujący klimat narracji. Mocne zakończenie, jak dla mnie. Całość na plus. Pozdrawiam.
  22. Chyba wszystkie zestawy określeń zawarte w wierszu, można 'podstawić' pod odległości, dosłownie lub w dopowiedzeniach. Dobry tytuł, a treść dopełnia go, gra w wyobraźni. Całość taka jak lubię. Pozdrawiam.
  23. Śliczne zdjęcie wrzuciłaś. Evicco, zimowa aura jest w tym "maleństwie", ale, czy jak na wiersz, nie za dużo przysłówków już na samym wejściu.? Tutaj... "drzewa drzemią pod pierzynką którą śnieg na wszystko spadł".... brzmi mi niestylistycznie, chyba niefortunne połączenie słów, przynajmniej dla mnie. Niżej dodatkowo 'dookreślenia' "szare" i "świeży". Te elementy nieco psują odbiór... Serdeczne pozdrowienie z Nowym Rokiem... :)
  24. szeleszczę, trzeszczę, chrzęszczę... ach... to chrzęszczenie, jeśli już, pasowałoby bardziej do fragmenciku z żużlem, a skoro "siedzę w bezruchu", to ewentualnie jakiś delikatny szelest ubrań (od wiatru np.) może by i ktoś dosłyszał, ten siedzący/siedząca. Zostawiam pozdrowienie.
  25. Ujęte "w punkt". Super napisałeś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...