Nata_Kruk

@Migrena... dziękuję Ci bardzo za te miłe słowa... :) @violetta.. @Manek... @Andrzej P. Zajączkowski... dzięki Wam za zajrzenie... :) @viola arvensis... @Adam Zębala... @sisy89... @Czarek Płatak... Bardzo dziękuję za przystanięcie w okienku treści.

... :)) a fajnie, fajnie, a jeśli nie, ma 'ktosiek' do tego prawo, posyłam wtedy.. :)

... może tutaj bardziej pasowałby.. las... w nim żywicy pod dostatkiem. Tekst optymistyczny, co dobre na jesienną aurę... :) @Waldemar_Talar_Talar.. słusznie, zapomniałam o lesie w pierwszej.. :))

@Gosława... zatapiasz się swoimi treściami we wsi, co bardzo lubię, bo lubię prostotę ogólnie pojętą. Twoje postacie oddają to wiejskie życie, niełatwe, a niby prozaiczne... Łączysz, w zasadzie splatasz osobowość tych ludzi z elementami wsi, dobrze Ci to wychodzi. Pozdrawiam.

... i o tę naukę pływania chodzi, nie zatracajmy tej umiejętności na meandrach życia, lat... Też umiem pływać... :) Pozdrawiam Leno.

@huzarc... ale 'myk'... mamy jesień, a tutaj.. i dalsza treść, subtelna, z delikatnym erotyzmem, który pobudza zmysły. Bardzo ładnie.

Waldku... miło to czytać, gratuluję i... poproszę o egzemplarz, do kolekcji Twoich.

@lena2_... Leno.. dziękuję, Tobie także, miłego dnia. @huzarc... cieszę się bardzo, że bez patosiku.. :) Dziękuję za ciekawy komentarz. @Waldemar_Talar_Talar... tak, jest smutnawa chwilka, ale reszta ma doładować pozytywnie.. :) Dziękuję. Pozdrawiam Was.

Zaskoczyłeś ostatnimi wersami... :) ale fajnie, z lekkim hOmorkiem. Złoty krążek mi wcisną na palec i powiozą windą do nieba.. śpiewała grupa 2 + jeden.

@Jacek_Suchowicz... ten.. spektakl.. trwa od wieków, tylko ubranka na ludziach - czasem bestiach, trochę inne. A treść, jakże aktualna.

@Konrad Koper... dziękuję za.. zwłaszcza.. :) @Waldemar_Talar_Talar.. to i fajnie, bo haiku powinno być o.. naturze. Dziękuję Waldku. @Berenika97.. a no w trzech, dam w tytule.. grzyby.. :) w końcu jest l.mng. Znam to słowo i wiele innych, bo znajomi są myśliwymi, ale na zaproszenie na polowanie, zawsze mówiłam.. NIE. Dziękuję Ci za słowa... :) @Gosława... ja też, bym.. :) dzisiaj nie zaproszę, ale gdy upiekę... czemu nie. Dzięki za słowo. @Alicja_Wysocka... @JWF... dziękuję za ślad. Pozdrawiam Gości.

Ala.. "lunatyczka"... czyli wspinasz się po tyczce do księżyca.. i to sonecikiem..:) Zwiewna treść, taka na teraz... Nie zbłądź tym lunatykowaniem.. ;)

@Alicja_Wysocka... no to ja doCię.. dołączam.. :))

Powiadają także.. umiesz liczyć, to licz na siebie. Nie zaprzeczę, czasami potrzebujemy jakiejś pomocy, miło, gdy ktoś potrafi ją okazać.. bezinteresownie. Ja jednak, staram się zawsze za taki gest odwdzięczyć, choćby własnym wypiekiem. @Alicja_Wysocka.. to.. "nie licz".. jest trafne.

.. a jak "pięknie" niektóre słowa.. zabijają. Słowa mają.. moc.. trudno się z tym nie zgodzić.

W sumie zgodzę się.. @Leszczym.. :) wolność, to najprzeróżniejsza.. dowolność... w braku efektów, także... ;)

Lidia... dużo w tym prawdy.!

Jesiennik gdy drzewom zieleń się znudzi kasztany wzdłuż alej w potrzasku przywdziewam brązy i zapach w czerwienie żółć liści wplatam co rok o tej porze domek zamienia się w park zjesienniały wiewiórki nadmiar żołędzi kurierem - wichrem - przysłały po jeżach igły zgubione czasami zakłuły zbyt mocno w bandażach słoneczny promyk zaleczył co niewidoczne jesienią ktoś bliski przysnął na lata przydługie na zawsze więc na złość markotnej aurze właśnie jesienią się zrodzę październik, 2025

@Berenika97... onieśmielasz mnie czasami. Cieszę się z Twojego komentarza, naprawdę dziękuję za tak szerokie podejście. To wszystko, dla .. Basieńki Niechcic.. :) bo to po mistrzowsku odtworzona postać, nie umniejszając pozostałym aktorom. @iwonaroma... tytuł, dla "zmyłki".. ;) ale pasuje do treści. Dzięki za wizytę. @Starzec... @Leszczym... @Cyjan... dziękuję Wam. @Jacek_Suchowicz... @violetta... przepraszam, tak jakoś mi 'uciekliście'.. dziękuję.. :) Pozdrawiam Gości.

Dobre... :)

Ala.. to jest urocze.

@Ajar41.... zamiast.. dokąd... chyba lepiej - gdzie - o jedną sylabę przy dużo, w wersie. @Ajar41... haiku jest bardzo fajne... dokąd iść, albo.. gdzie idę

* * * znowu październik wśród igieł lśni borowik buchtują dziki * * * gdy chłód za oknem kuchenne zamieszanie już kusi pleśniak * * * na przystanku grzyb dziad nierówny zgredowi w szkołach ich pełno październik, 2025

To prawda.. złote liście wybudzają we mnie.. refleksje.

Zrobiło się jesiennie.. Iwona.. haiku w porządku, a gdyby przestawić szyk z środku, łupiny pełne deszczu (?)