-
Postów
12 000 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
76
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Sprytnie (chyba się powtarzam ze słowem) napisane, nie dać zamknąć się w ramy, nigdy.. ;) Nie chciałabyś zmienić "jak" na, gdy.? To tylko propozycja. Pozdrawiam.
-
"przelewają się myśli.. na.. język"..? i kształtujemy dzięki niemu (i rozumowi) słowa.... co Ty na to.? Poza tym, podoba mi się. Hej.
-
Bardzo sprytne "usprawiedliwienie" na to, że w Twojej głowie zielono. Ładnie, wdzięcznie podane. Pozdrawiam.
-
Przedwiośnie ma to do siebie, że.. "są dni szarugi, które smutek niosą" i Twój wiersz 'mówi' o tym. Przeczytałam na głos i troszeczkę mi "krzyczą" zestawy słów.."zimną i deszczową", zaraz niżej "biało-płową"... "mroźnym", tuż pod "rozmokniętej".. nie, żeby to jakiś wrzask zaraz był..;) Na 'nie'.. "Sam siebie pytasz pytaniem odwiecznym:.. można by zakombinować coś innego. Za to tutaj.. "pętlą się chwile w popielatej krasie, idzie ku wiośnie, a w tobie wciąż jesień".. bardzo ładnie oraz końcowe dwa wersy. bo przecież co rusz jesteśmy stawiani nad jakąś przepaścią. Pozdrawiam, Mario.
-
.... odniosłabym to nie tylko do facetów. Chyba mogę.? Pozdrawiam.
-
trzymaj lęk
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Wojciech Bieluń -Targosz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
..... :) ciekawe, które/jakie linie czasu masz na myśli. -
.... pytanie powyżej. Ogólnie czuć to rozdarcie.... i mam nadzieję, że to tylko w wierszu. Pozdrawiam.
-
...(trochę tu trochę tam)
Nata_Kruk odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Całość nie tylko powiewa smutkiem, bo już wstęp może szeptać o depresji, nie byle jakiej... skoro w głowie odkręcanie kurka. Pocieszające jest to, że kiedyś smutek zgaśnie, jak skończona świeczka i niech znajdzie się następna, ale po to, by dróżkę w nocy oświetlić. Całość bardzo wyraźna, a na fragmencik ze świnką, trochę marszczę nos. Pozdrawiam. -
Wędrówka czasami tak właśnie prościej zostawić ślad na papierze poczuć w godzinie przedświtu to co na dobre odeszło powrócić w ciszy nad rzekę gdzie drzewa zapamiętane po drodze snują się mgłami obrazy myślom wyrwane przed domem schnące obrusy z promykiem słońca tańczące zabrały bukiety maków na przekór pstrokatej łące przy kuchni brewiarz i krzesło skrzypiało z myszami nocą by prośby wplatać w pacierze a smutkom kokardy wiązać pod dachem w pierzynie z kurzu nieśmiało album ożywa zmęczony koń na biegunach szczerbaty starzec fortepian zawieruszyły się ślady nie wszystkie wpadły do pieca a we mnie rozkojarzenie i wiosna jakby smutniejsza luty, 2019
-
Musiałam sprawdzić tytuł... ileż to człek nie wie... a wiersz, krótko napiszę... mnie się podoba, taki do rozważań. Jedno pytanie... czy nie.. gdzieś ponad wojną siejącą trupy bez pamięci.? Pozdrawiam.
-
To mój kraj - TV wizjer
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Warszawianko... miło mi, że 'wyłuskałaś' dwie frazy dla siebie... :) Jacku... wiem, że wolisz rymowane... :) i cieszę się, że jesteś za treścią. Dziękuję Wam za wizytę i pozdrawiam oboje. -
Kołysanka grudniowa
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chciałam skasować moje podziękowanie, ale nie wiem jak to zrobić. Zostawiłeś cichutki ślad, a dopiero później kilka słów.... nic to... cieszę się, że spodobało się. Dziękuję i jak Ty to i ja... :) Kłaniam się. -
Kołysanka grudniowa
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiem, że lubisz wiersze rymowane i .... fajnie, że wpadłeś tutaj, dziękuję za głos. -
Warszawianko, Twój koszyk róż, mógłby zabrzmieć bardzo dobrze jako piosenka, pod warunkiem, że ktoś ułoży do treści odpowiednią melodię, plus ciepły głos wokalistki, już słyszę Elę Adamiak, lub Magdę Umer, np... :) Pozdrawiam.
-
orzeł czy resztka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Takiego tekstu bym nigdy nie ułożyła. Zwalniam przy takich gdy czytam, ale brzmi i treść brzęczy, tematem oczywiście. Załączone zdjęcie, no jakże by bez niego... :) 'To' byłoby świetne w jakimś skeczu kabaretowym. Pozdrawiam. -
Bardzo i to obydwa zakończenia... Fajny wiersz, nawet dzieci podyskutować będą miały o czym. Pozdrawiam.
-
Na centrum obrzeżach
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
.....'to', to prawie sedno, zachłanność winna i 'matołowe' zakute łby, ciągle zbyt sporej grupy Dodam to, co Sylwek, nie zawodzisz w tematach. Pozdrawiam. -
Krzak dzikiej róży
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cały miły, ale druga... :) Hej, Mario. -
Pierwszy wers próbował mnie wygnać z tego okienka, ale nie dałam się, doczytałam do końca i 'dopływam' ze śpiewem tego ptaszka. Pozdrawiam.
-
mim i kot
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W rzeczy samej... mim i kot.. i chwytające na serducho zakończenie. Nawet kot nie chce być sam. myślę, że mim także. Może dobrze im razem... Pozdrawiam. -
wędrowny grajek
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sylwku, bardzo nastrojowo wyszło. Świetne się czyta, prawie widzę tego "muzyka", no i... Treść Twojego wiersza, podrzuciła wspomnienie mojego.. "Kołysanka grudniowa".. też mam w nim ulicznego grajka. Pozdrawiam. -
Dołączam do pozytywnych postów. Pozdrawiam.
-
Czytam wiersz, jako przejście na drugą stronę. Długi, ale nie znudził. Fajnie jest. ps. Mam w podobnym temacie, znacznie krótszy.. "Alternatywa". Pozdrawiam.
-
Wiersze
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Klaudia Gasztold utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
..... no i znowu się przeliczyłam, zero reakcji na posty, a szkoda, no i... dlaczego.? -
.... ależ skądże... :) nic na wyrost. Jacku, nie należę do żadnej... miałam na myśli niektórych moich znajomych, którzy wiedzą, że coś tam czasami 'skrobię' i czasem podsuwam im czyjąś propozycję, wydrukowaną przeze mnie, dla siebie... :) Wiersz zawsze wraca do mojego domu, lubię do niektórych wracać.