Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 018
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Treści można się doszukać, jest w sumie w miarę rytmicznie, poza drugim wersem w II-giej zwrotce, który zdecydowanie odstaje. Rymowanie takie trochę, aby zapisać kolejne wersy... jakby w pośpiechu, byle było, sorry, takie mam wrażenie. Końcowe porównanie "iskry" z "trucizną", nie dla mnie. Pozdrawiam.
  2. Kołysanka grudniowa w bramie na Krzywej zziębnięty skrzypek czaruje bajkę nie chce zbyt wiele zbłąkany wróbel wtulony w szalik niepewnym trelem nuci kolędę i jak co roku obce ramiona w zaułkach miasta gdzie oddech zmroku krzyż własny ciągną drętwą melodią niekiedy rzucą groszem o karton w granacie nieba Woźnica przysnął wieczór nadchodzi miły gdy w domu świerczyny zapach lasom zabrany może zgubione złączy rozmowy o rok za późno lepiej niż wcale labirynt chytrze ścieżki wydłuża do stołu siada uliczny grajek niech choć na chwilę bajka się stanie grudzień, 2014
  3. Całość dojrzała, dla mnie, bardzo kobieca, może dlatego, że to Twoje "do zobaczenia". Pozdrawiam.
  4. Arturze, nie jestem "znawcą" rymowanych, ale czytając Twoje "Miasto... " grymas sam się pojawia, przede wszystkim dobór słów, bo treść jako taka jest. Próbuj i dużo czytaj, chociażby z poezji.org.. jest tutaj kilka osób, bardzo dobrze piszących rymami. Masz błąd ortograficzny, zdarza się i innym, to nie koniec świata... nawzajem piszemy razem, popraw literówkę w "tęcze".. tęczę. Pozdrawiam.
  5. Tytuł pasuje do treści, z której pozbyłabym się kilku drobiazgów... pogodnie.. nucą.. ptaki.. może, pogodne ptaki.? Zdecydowanie pomijam sobie.. "więc", "na pewno" i "pogadamy" bo dalej jest o milczeniu, "jedno drugiemu" tak jakoś.. może po prostu, sobie.? Czasem bardzo lubię ciszę. Pozdrawiam.
  6. Bardzo oszczędnie, sprytnie wplotłaś słowa z piosenki i... obyśmy nie słyszeli nalotów... Pozdrawiam.
  7. Ten wiersz poczułam zupełnie inaczej, polubiłam go po pierwszym czytaniu... Za wierszowane wpisy Wam obojgu, brawo... "najpiękniejsze są miłości niespełnione"... chyba coś w tym jest... bo te ciche skryte w sercach jak eksplozje od niechcenia plotą trudne nitki szczęścia gdzie ich koniec nikt z nas nie wie potem snuje się po nocach niedomówień wątła przędza ciepło spojrzeń uścisk dłoni i chęć wiary - to nie pierwsza ;) Pozdrawiam.
  8. Za Alą... puenta zaskoczyła. Z treści najbardziej spodobały mi się słowa drugiej zwrotki, szczególnie.. "nie rzucaj (słów) bez potrzeby".. nadaj im taki sens, by nie raniły. Pozdrawiam.
  9. Ela, tutaj Natą, albo na tamtą... Jakie Himalaje, to, co najwyżej mazurzane wzniesienia.. nie przesadzajmy. Analityczką jestem, ale nie tutaj... ;) a uwagi.. czytasz innych i coś wpadnie w oko, co chciałoby się skorygować, więc podajesz to w poście. To nie wskazóweki, bynajmniej, a luźne sugestie, po prostu czyjeś/moje czytanie. Nie chcesz zmian, niech zostanie jak jest, przecież "dziecię" jest Twoje. Hej, wiosenne.
  10. Czarek, rozumiem złość, we mnie aż kipi na to, co się dzieje, ale.. nie mieszałabym poezji z 'odchodami'.. w czasie epokowych burz, powstawały piękne patriotyczne wiersze, które mogły w jakiś pomóc, mentalnie... Pozdrawiam.
  11. Ach.. Mietko.. podpisuję sie, że jestem.. wspomnieniem.. :)) Pozdrawiam.
  12. ... miło, miło mi, jednej z "dziewcząt".. ;) Pozdrawiam.
  13. Jasne, wyjście zawsze.. jakieś... jest, gorzej, jak tunel o nieskończonej długości i brak wsłuchiwania się w odgłosy tego, co było. światełko.. gdzieś tam.. chyba tli się, tylko trzeba chcieć dojrzeć je. Pozdrawiam.
  14. Zdrowy rozsądek u wielu ludzi jest ciągle.. nieuleczalnie.. chory i mamy rzeczywistość, jaką mamy, niestety. Zabawnie, z nutką ironii. Technicznie gdzieniegdzie 'kuleje', w każdym razie treść jest.. ;) Pozdrawiam.
  15. Prozowato, ale dobrze się czyta, jest ciekawie. Za myślnik przed "deska", wstawiłabym, jak, poza tym, podoba mi się. dobra puenta. Pozdrawiam.
  16. Tytuł taki sobie, ale treść niźle działa na wyobraźnię... "wsiowych", osobiście wolałabym, wiejskich, ale Twój wybór. Drugi wers skorygowałabym, ponieważ razowego raczej nie brak dzisiaj, a słowo "albo" może sugerować, że jednak szukają.. to przecież takie 'ich' trwanie, dlatego ten wers czyta mi się inaczej. W I-szej narrator odpowiada 'o nich', w II- giej pada "naszymi", tak jakby opowiadający kroczył z 'nimi', nie sądzę, bo zaraz niżej jest.. "dla nich". Jakby pominąć to "naszymi", albo lepiej zostawić tylko pierwszy wers, w którym już jest "wieczorami", wtedy znikną.. "jutrznią i wszystkimi naszymi dziennymi".. Ostatnia bez zarzutu, ale ostatni wers zbędny, dla mnie oczywiście. Pozdrawiam.
  17. Dla mnie to... przepraszam, że tak wybiórczo. (...) było tylko światło bezbronna wołałaś do mnie wiesz że istnieje strumień mały odprysk lustra który (...) nie poddaje się
  18. Fajny tytuł. Treść bardzo nawarstwiona obrazami, może aż za bardzo, musiałam cofać się... Nasunęła mi się myśl po lekturze, o ile dobrym tropem szłam... nie trzeba umierać, żeby mieć czyściec, już teraz, 'tutaj'... jeżeli chybiłam, sorry. "drogę.. cieniową.. pod pręgierz".. rozumiem, że zamierzone. Pozdrawiam.
  19. @Hannah_K Asekuracyjnie napisałaś, chyba wiem dlaczego... Tak, doświadczenia uczą, powinny uczyć, ale nie zawsze chce się te 'nauki' odgrzebywać/analizować, zaczyna się gra pozorów, bo własna szafa gra najlepiej i nie przeszkadza, że inni słyszą/wyczuwają fałsz/owanie. Wszystko do czasu... Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam.
  20. @Mariusz_Sukmanowski Całej rzeki nie da się zasypać, nurt zrobi swoje, dlatego piach zostawiłam na doły, a różdżki mogłyby zmienić to, co było nie po drodze, gdyby można było wejść w minione... nie można. A "wirówka", mam nadzieję, że 'czuć ją' w całości, nie tylko w ostatniej. Dzięki za post. Pozdrawiam. ps. już nie ma, zasypałabym.
  21. "ten pocałunek"... "zakreślił nastrój zamknął usta(...)zaczarowanych kilka"..chwil.. zostanie u mnie, bo całość bardzo liryczna, po prostu. Pozdrawiam.
  22. Mają ukryty sens, jakże nie... Nie rezygnuj z... możesz mówić, nie słucham.. przecież to puenta owego labiryntu. Pozdrawiam.
  23. Każdy by chciał mieć tę czterolistną na własność. Drugi wers, może wstawić 'ale' przed.. "kiedy".. żeby nie 'wywalać' pierwszego wersu. Wiersz podoba mi się. Za Mariuszem.. końcowe "na szczęście", niepotrzebne. A to.. naj.. "a przecież na styku ziemi z niebem marzenia są dziecinnie proste tam drzewa nadal są w transie szumią o wygasłych gwiazdach które wciąż pragną świecić i o ptakach co na nowo sklejając skrzydła z niedokończonych rozmów uczą się latać" Hej.
  24. Lubię Twój sposób pisania, ale ciagle jesteś tutaj, jakby Cię nie było. (...) "gdy człowiek przetnie jezdnię pomiędzy jestem a byłem"... :) Hej.
  25. Doczytałam, że w zakończeniu było.. świat przekładamy podobnie ciszę w różnych językach...... osobiście taką puentę bym wolała, a treść... osoba 'obdarowana' powinna być zadowolona, skoro to znajmość nie od kucyków, a 'owocuje', tylko się cieszyć.! Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...