Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 027
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Podróże kosztują, ale można coś zorganizować od czasu do czasu. Natomiast spacery, czy zwykłe przemierzanie dróg (dosłowne i w przenośni) pozwala się nam wyciszyć, o czym wspomniałaś wyżej. Życie jest już wystarczająco nieprzewidywalne, ale my/Ty wcale nie musisz. Wyrusz tam, gdzie chcesz się znaleźć. Może nie od razu, ale ważne, żeby wejść na ciekawą ścieżkę, z czystym wnętrzem i z mocnymi butami na nogach... ;) Uśmiechnij się, mamy taki piękny dzień.
  2. Temat wcale nie taki przeciętny, jak się okazuje, na szczęście właściciel roweru pokrzyżował plany tym... "ponętnym cząsteczkom"... niechby tak zawsze było... ;) Całość równa i... Jacku, odstąp prawa autorskie Arturowi Andrusowi, już słyszę to w jego wykonaniu... :) Co do roweru, mój "chodzi" jak burza. Pozdrawiam.
  3. To spanie jest niepokojące, tak jak i droga karawany... Dobrze, że powstał "Cel", ale... "jam zaniechał celu" - nie powinno się, chociaż to co wokół sprzyja rezygnacji. (...) znajdź /więc/ inną drogę... a gdyby bez.. więc.. i zapisać, znajdziesz.? Pozdrawiam.
  4. Waldku, dla mnie bez trzeciej. Pierwsze dwie można polubić... :) Pozdrawiam.
  5. Widzę, widzę... ehhh, żem dobra (jako ludzik) można się zgodzić, chyba, ale, że dosk.... no widzisz, to słowo jakoś nie lgnie do mnie, doskonali nie istnieją.
  6. Umiesz fantazjować, a ja lubię takie bajki w wierszu. Całość.. psotnie -'chumorna'.. przy niektórych określeniach szczerze się zaśmiałam, choćby to o kichnięciu, VI-ta, IX- ta strofka, czy wybuchnięcie motyli chmurą, co 'musiało' uroczo wyglądać... :) Czarku, dla własnej wygody, jn. czytałam odrobinę inaczej i znów dzień stał się na ziemi. .... i znów stał się dzień na ziemi (...) lecz już ktoś wezwał policję ...... lecz juz ktoś policję wezwał wrze w sieci, trzeszczy internet .. trzeszczy w sieci wrze internet Pozdrawiam.
  7. Świetna pierwsza i.. całość na tak. Hej.
  8. Kocham lasy, a ten tutaj, to już nie lasek, to las, w którym od dekad... z pompą, albo.. bezszelestnie.. podrzuca się bajki. Poszycie lasu coraz bardziej zainfekowane. Fajny, ale do doszlifowania rytmicznego. Chętnie usłyszałabym całość z podkładem muzycznym w jakimś kabarecie. Pozdrawia "kruk"... :)
  9. Tomaszu, dlaczego aż tak bardzo "rozstrzeliłeś" całość.? powinno być, w.. to.. lato Wiersze lubią metafory, to pożądane dla nich "ubranko", w tym wyżej, jak dla mnie, jest ich aż nadto. Pozdrawiam.
  10. Ludzika, lubię to słowo. Troszkę patosu się wkradło, ale ciekawie operujesz słowem. Gubi się rytm w kilku miejscach, nie pamiętam kiedy ostatnio mówiłem . . . . sam pomyśl... :) (...) gdy wyrwam z siebie rozterki podróży . . chyba literówka, wyrywam (...) źle im życzyłem, się wlokąc pod górę . . . ."się" można śmiało za czasownik wstawić i uwielbiałem spać na krawędzi . . . . . . . . . może, stąpać po krawędzi.? (...) a temu co upadł to zabrałem buty ... bez 'to', zabierałem.. załóżmy, że było to więcej niż raz... ;) Tyle słowa ode mnie, pozdrawiam. Znowu "wyleciałam", chyba za długo myślę.
  11. Bardzo ładnie, nieskomplikowanie i delikatnie o miłości, z miłym akcentem o stajence. Jeśli można, za.. gdzie jej się szuka.. proponuję, gdzie jej dzisiaj szukać. Witaj na forum, Zauważyłam, że zostawiasz też innym użytkownikom słowo od siebie. To miły gest z Twojej strony. Pozdrawiam.
  12. "Scheda" napisana z rozmachem, Oxyvio. Wkomponowałaś w treść wiele pięknych obrazów. Całość robi wrażenie. Można, a w zasadzie trzeba wczytać się w poszczególne "wiązanki słów", żeby sięgnąć nieco głębiej i pozbyć się, jak napisała Deonix, minimalnych "uskoków". Skopiowałam na boku, żeby nie przesuwać wszystkiego. Chodzi mi dwa wersy... pierwszy czwartej Niech ta mgła niebieska /smutku z/ moich wierszy . . . bez "ta", i wtedy - mgiełka - oraz - smutek moich wierszy i ostatni szóstej na wskroś Was przeniknie – tak zostanę z Wami . . . proponuję uogólnić, przeniknie każdego tak niewiele trzeba/ niewiele mi trzeba/tak mało mi trzeba....... mniej więcej. To tylko sugestie, wiersz należy do Ciebie. ps. zasiedziałam się, że drugi raz mnie wywaliło, ale na szczęście odtworzyło całość.... uf. Pozdrawiam.
  13. Waldku, piszesz tak jak potrafisz. Staram się zaglądać do Twoich prób, ale nie zawsze zostawię słówko pod.... Ten wyżej, "wygrzebany" z archiwum i swoją prostotą zagadał do mnie... bo to urocza chwila, móc poczuć bicie "ich" nowego serca. Króciutka forma, a ja jeszcze bym przycięła.... odkrywając się.. nie mów nic nawet.. cichutko lecz.. reszta powie to, co powinna. Pozdrawiam.
  14. Wszystko co przed... co dzieliło, "dodawało i odejmowało", sprawiło, że na dzisiaj Autorka/peelka.. "jak wariatka".. :) namnożyła sporo ważnych okruszków/działań, co w efekcie dało przyjemny w czytaniu "wynik". A jednak życie... i o to chodzi, jest dobrze. Pozdrawiam.
  15. Oxyvio... przyroda nie umiera, to ludzie zatracają się czasem w pędzie życia, że "zapominają" o niej, stąd pomysł lekkiego wymieszania elementów. Chciałam mieć księżyc i ćmy, dlatego peelka retuszuje drobiazgi o zmierzchu... powiedzmy, że o tej porze dnia miała dobre światło.. ;) Fajnie, że zechciałaś się wpisać. Karenka... sympatyczny pseudonim... :) i sympatyczne słowa zostawiasz mi w okienku. Drogie Panie, dziękuję za odwiedziny i pochlebne słowa. Ślę pozdrowienie.
  16. "Ułożyć się w spokój", naprawdę fajny tytuł. Jeżeli chodzi o treść, Justyno, podzielę zdanie poprzedników, tekst faktycznie jakby na kolanie/na chybcika pisany. Zdecydowanie za dużo bezokoliczników, co bardzo psuje odbiór. Ładne.. chwil nasączonych smutkiem.. Marzeń nie wolno gubić... ;) ale czytam, że peelka odnalazła je.. teraz.. co może dobrze wróżyć. Serdecznie pozdrawiam.
  17. Andrzeju, niezmiernie mi miło, że spodobały Ci się podszepty, ale zamień jeszcze okno, na - okna oraz dopisz "m", w który... :) Wiem, to pośpiech, chyba... ;)
  18. bajago .. Wiktorze .. Andrzeju W. .. Marcinie K. Dziękuję bardzo za "przycienioną" obecność... :)
  19. Bardzo fajny wiersz, podoba mi się. Andrzeju, skopiowałam i pozwolę sobie na małe sugestie, może coś weźmiesz... Hej. kim jest - cieślą w sandałach dzielącym chleb i ryby w gorących piaskach Judei dla tłumu biednych Żydów co pokazuje drogę trudną, może prawdziwą by szli ją aż do końca . . . . . . . nią poznając prawdę inną czy małym chłopcem w świątyni co półki handlarzy wywraca kupczących w domu Boga bo tak ich wiara pozwala . . . . . . . . . . bez "tak" i, bo wiara ich pozwala a zatroskana matka małego synka szuka i płacze przerażona gdy księżyc w okno puka . . . . . . proponuję.. gdy noc do okna puka.. przecież księżyc nie może przerażać... ;) a może starym ślepcem co bardzo słabo widzi świat /który/ się morduje . . . . . . . . . .w którym gdzie /człowiek/ człowieka krzywdzi . . . a gdyby.. i człek człowieka krzywdzi a może tak po prostu jest On tylko miłością a my z tą wolną wolą . . . . . . . .my nędzni z wolną wolą/a my z kulawą wolą nie chcemy jej ugościć
  20. Od słów... "I ludzka przekora dochodzi do głosu".. jest ciekawie, pokrewne mi tematy. To co przed, hmm... nie za bardzo. Pozdrawiam.
  21. Za dużo.. szukania.. za dużo.. twoje/twoich ramionach.. i na dodatek taki tytuł. Tekst do dopracowania, uporządkowania i raczej sporych cięć. Może warsztat by pomógł.? Pozdrawiam.
  22. Jedyna moja wątpliwość, czy rzeczywiście miało być.. wychodzenia.? Przycięłam sobie "y", może niesłusznie. Dobry tytuł w odniesieniu do ciekawej treści. Pozdrawiam.
  23. Każdy z nas kiedyś odejdzie i przypuszczam, że w wielu ludziach tkwi strach przed tą chwilą. Ja także, czaaasem, myślę o własnej śmierci, ale o wiele gorsze są myśli o utracie najbliższych mi osób. Wpasowałaś się dobrze z tytułem. Może nieco inaczej ustawiłabym niektóre wersy, ale sens całości jest bardzo wyraźny. Hej "bebe".
  24. Bardzo dobry tytuł, że moja, bez jakichkolwiek 'wskazań'. Zaczytałam się, bo warto było. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...