-
Postów
11 162 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
70
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
No... prawie 'ześ cmychnął na drugie strone, a śkoda be beło'. Teraz po "naszemu".... :) Pomysł na wiersz napisany gwarą, przedni, przyznam, że niełatwo się czyta. Ktoś 'rdzenny, obcykany' z taką mową, pewnie przeczytałby go w chwilę, ja, zwolniłam do tempa ślimaka. Czaaasem oglądam kabarety i gdy pojawiają się na scenie ludzie mówiący po śląsku/góralsku, zawsze chętnie słucham, to przecież cząstka naszej kultury. Niestety 'kaszubskiego' nie rozumiem, to 'wyższa szkoła jazdy'. Pozdrawiam.
-
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Luule, no widzisz, Jakno mnie 'rozgryzł', wiedział, że to nie będzie erotyk. Tytuł mógł insynuować pewne skojarzenia, ale.. 'czy to wszystko ma potrójne kosmate dno".. buuu, jeżeli dla kogoś ma, ok. Moi znajomi, którzy wiedzą, że coś tam skrobię, czasem pytają - masz coś nowego - kiedyś odpowiedziałam, tak, ale tym razem od tyłu pisane. Pomyślałam, dlaczego nie 'opisać' tego. To tyle. Dziwnym przypadkiem jest to, że naprawdę zdarzyło mi się napisać wiersz (więcej niż raz) 'od tyłu'... :) Dziękuję za słowa pod treścią. -
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak zasmakowało, to cieszę się, Andrzeju... :) dziękuję. Marcinie K... miło, że wpadłeś na poczytanie... :) Ślę Panom pozdrowienie. -
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobra "riposta" na moje.. od tyłu... :) no cóż... wiesz już także, że mnie się od tyłu zdarzyło parę razy, tak jakoś się 'zaplątały' myśli, toteż chciałam to 'uwiecznić' na orgu. Jacku, dziękuję za rymowany komentarz... :) niebezironiczny... również dziękuję za ślad. Pozdrawiam Panów. -
***/ może gdybym....../
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Wojciech Bieluń -Targosz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a gdyby zapisać... prawda jak to idiotycznie brzmi... lub, jak proponuje Deonix W I-szej, jak na moje ucho, zbyt wiele razy zapisałeś jedną i tą samą formę czasownika. Wydaje mi się, że jednak łącznie. Pozdrawiam. -
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zazwyczaj mamy ogólny "planik", co ma powstać, chociaż... no właśnie, potrafimy zaskoczyć samych siebie. Czarku... dziękuję za odwiedziny. Alexandro... Tobie także. Pozdrawiam Was... :) -
Lato w lesie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam podobnie, sycę się... "na zaś"... latem, które z wolna szykuje się na odejście. Zawsze mi 'go' szkoda. Mam chyba słabość do sposobu Twojego pisania. Nie umiem tak, jeśli już zdarzyło mi się 'coś rymnąć', to klasycznie. Pozdrawiam. -
wróżymy z rąk i linii autobusowych
Nata_Kruk odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ogólnie... na "tak", ale szczerze napiszę, że pierwsza bardziej przypadła mi do gustu. Pozdrawiam. -
Kantor wymiany marzeń
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Krótko i w temacie, a całość, jako... "kantor wymiany marzeń". MaksMaro, dałaś świetny tytuł, a treść ładnie 'z nim' współgra. Pozdrawiam. -
Będziemy latem
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie, przyjemnie, po prostu romantycznie.... rozmarzyłam się, chyba... :) Pozdrawiam. -
Na ile zawita dzień
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Luule utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Na ile zawita dzień"... myślę, że na tyle, na ile sami chcemy... :) i niechże będzie to zawsze "anielski młyn", a że "w nas cykle nieznane", to prawda, trafnie i ładnie to ujęłaś. Podoba mi się prostota całości. Pozdrawiam. -
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Duszko, każdy z nas.. myśli/układa zdania/czyta.. po swojemu, dlatego odbiór danej treści może być tak różny. Nie przejmuj się tym... nie zawsze da się wyczytać na sto procent... :) Pozdrawiam. -
.... :)
-
Szarotka*
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeżeli kawiarniana atmosfera była przyczynkiem do powstania tego wiersza, można życzyć Autorowi wolnych chwil spędzanych tylko w kawiarni. Mnie akurat 'tam' nie zdarzyło się niczego napisać. Może za szybko wypijam kawę...;), ale w plenerze tak. ... mówią i to ile mówią.... Całość lekka i bardzo przyjemna. Pozdrawiam. -
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Duszko, ale to jest... wierszyk... dlatego wolałabym nie ucinać "piszę wierszyk" i cieszę się, że coś zaciekawiło. Wierzę, że Twoja wyobraźnia ma się dobrze, a szufladki... hmm, znam z mojego regionu określenie, szufladki w mózgu, gdzie chowamy własne myśli, które, gdy trzeba, wyciągamy na potrzeby rozmowy. Konfitura ma to do siebie, że gdy przestaje się mieszać, 'lubi się' przypalić, a skoro jest w treści, dlaczego nie przypalić kilku sylab... ;) Mam nadzieję, że jakoś "pomogłam". Miło, że wpadłaś, nawet z wątpliwościami. -
Musiałam sobie na boku rozpisać całość, ze szczególikami, które były, a zniknęły. Szczerze napiszę, że słowa.. nikogo.. brakuje mi, naprawdę, ale... gdyby miało ewentualnie wrócić, przemyśl 'to' na spokojnie. Osobiście, pozbyłabym się cząstki "to" w tytule... bo to przecież ogólnie, o sercu (każdego) Zastanawiam się nad słowem.. zamykaj.. i zasugerowałabym, tzn. wolałabym (chyba) zatrzymuj je tylko na chwilę, no bo jak.. zamknąć serce..? Tak mi się czyta całość.... to chyba tyle, Duszko. Wybacz mieszanie. Hej. serce nikogo nie uderza nie bije lecz tłoczy w nas życie i miłość zatrzymuj je tylko na chwilę
-
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... przychodów i rozchodów... :D... DOBRE.!!! Miło czytać, że nie zawiodłeś się... :) Także ślę serdeczne pozdrowienie. -
zdobywca
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Wojciech Bieluń -Targosz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wojtku, zacytowałam, tak będzie szybciej. Dopiero w odpowiedziach doczytałam, że to zdobywca szczytów. Ukośniki wydają mi się zbędne, ale to ja... mogę nie mieć racji. Pozdrawiam. -
piwo dobre na wszystko
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Andrzeju, dla mnie koniec mógłby być na tej strofce. Ogólnie pomysł fajny, bo cóż lepszego na upały, jak nie piwo... :) Pozdrawiam. -
Zdarza się że od tyłu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trudno mi pisać cokolwiek o "sposobie" pisania, ale, jak piszesz, pewnie każdy na swój sposób. Mnie zdarzyło się kilka razy, że zaczęłam pisanie od zdania, które wydało mi się "dobrym (w miarę) materiałem" na puentę. Czasem był to jeden wers, a czasami 'dwuwers'... i dopiero to tego układałam resztę. No i jest to, co wyżej.... :) Dziękuję za pierwszy post. Także pozdrawiam. -
Duszko, widzę, że treść była edytowana, czyżbyś "ucięła" jakiś kawałeczek.?... jakby zabrakło 'czegoś' pomiędzy.... Pozdrawiam.
-
Nawet myśl się nie obroni
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Waldku, życzę udanego urlopu, bez koszmarnych snów... :) Pozdrawiam. -
poranek znudzonego emeryta
Nata_Kruk odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wraz z treścią, 'wrzucasz" , chyba zawsze, tyldę, ba... nawet kilka. Czemu to ma służyć.? Tutaj, bardzo ładne 'wejście', ale w następnych wersach, jak dla mnie, brak 'miękkich' przejść, jakby brakowało treści... Lepiej tego nie umiem określić. Wybacz. "to" naprawdę trudno się czyta. Pozdrawiam. -
Zdarza się że od tyłu piszę wierszyk gdy w myślach zwiąże puenta na poboczu chwili smakuję słowa zbyt słodkie wrzucam do garnka w którym wrze konfitura chochlą mieszam w głowie rozsuwam szufladki gdzie pogłos niepewności próbuje odkryć dno przypalone zwoje sylab brną ku górze zahaczają o impuls niechcący skapnął tytuł sierpień, 2018
-
Ach z tym wyliczaniem, ja bardziej humanistka, niż "ścisła".... a treść, cóż... najwyżej pośmiejesz się, pasował mi do okresu powstania warszawskiego. Czy mógł.? nie wiem, ale tak było. Hej.