Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    12 019
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Krzysztofie, od razu wpadły mi w oczy wszystkie "ami", jedno "ymi", i cztery "am"... nie za dużo jak na tak małą formę.? Spróbowałam na boku... może nic Ci nie zepsuję... napisz szczerze, czy ewentualnie coś na tak. Przeniosłam "gdy". Hej. czas nie ma znaczenia te wszystkie skały oceany i ich pływy za księżycowym objawieniem to czego nie zobaczę i to co dostrzegam we mnie może zaistnieje gdy dotknę - przeżywam i zanikam w pośpiesznym poszukiwaniu miłości cierpienia i śmierci . . . . . ten wers smutny, ale piękny
  2. Nigdy nie napisałam akrostychu. Wdzięczny wierszyk, o filiżance nie wspomnę, śliczna. Pozdrawiam.
  3. "Tak jak ty", zasugeruję w ogóle wyciąć i w tym miejscu można by dać odstęp. Jeśli to debiut, to nawet fajny. Pozdrawiam.
  4. Magdaleno, niegrzeczny, piszemy łącznie. Czy "dwuch" w tytule, celowo błędnie zapisałaś.?
  5. Co prawda, wolałabym, rogi, zamiast różki, ale całość... trafnie porównana.
  6. ... mam nadzieję, że ten czas odnalazłaś, Lilko.
  7. To prawda..... całości ślę uśmiech... :) ... z pozdrowieniem.
  8. Twój wiersz przypomniał mi moje "granice', gdzie peel też zachwiany, życiowo... "na krawędzi". Jest obraz, jest niepewność i układanka myśli 'bohatera'. Jest dobrze, ale... pomijam wers.. "z szeroko zamkniętymi oczami... ('kapela' Łzy, śpiewała o tym), czytam... (...) wtulony w szklankę whisky.. próbuję.. przetrwać do rana itd... "zjadam i wydalam siebie"... mocne.! Pozdrawiam.
  9. czytelnik zechce może spłonąć i niech koniecznie myśli "o nich" bo wersów Twoich pulchna krągłość ułoży wachlarz dawnych wspomnień gdy z okien zerka chłód jesieni zegar zgnuśniały tyka ciszej po kątach chodzi w swoim domu i domysłami obraz pisze Sympatyczna, dla uśmiechu treść. Czasami takich potrzeba. Pozdrawiam.
  10. .. w zasięgu ręki człowiek i chemia.. to spory skrót, dorzuciłam dwa drobiazgi, wystarczy. nie zapytam 'tutaj' o nic więcej, ja też czasami nie ogarniam własnych myśli w czytaniu innych... ;) .."wpasowują się /co nam to poza nami/".. kombinowałam, wpasowują się zamieniają nasze na swoje, ale zrezygnowałam, jw. chyba ciekawiej brzmi, dla mnie tak i... myślałam, że ktoś zarzuci mi "czyli", co muszę podmienić. Miło, że wpadłeś, cenię sobie Twój obiektywizm w 'przerabianiu' danej treści, masz 'dobry węch' i często słuszne podszepty. Light... dzięki za pozytyw. Natusska... zapomniałam Ci podziękować za obecność, przepraszam... :) i... dziękuję.
  11. Alicjo... hmm, jeżeli rzeczywiście zdołałam trochę zaskoczyć, to cieszę się. Ciekawe biadolenie i... nierozpoznawalne..?.. :) czyli jestem nieprzewidywalna.. chyba. Ty, tak mi się wydaje, jesteś rozpoznawalna, może bym odgadła wiersz bez podpisu, że Twój... może. (jednak) Janko... bulwy niech sobie nie dojrzewają, ale.. chwasty.. powinny zawsze od korzeni. Byłoby lepiej dla wszystkich. Fajnie, że druga naj... Dziękuję Wam za odwiedziny, ślę równie serdeczne pozdrowienie.
  12. .. dwa razy użyłeś tego zwrotu, wydaje mi się, że powinno być, już mi się nie chce. .. dosyć ryzykowne porównanie, ta.. piękna katastrofa.. ... wkładać pasję... w sztukę... ale jw. czy nie, w sztuce.? tak mi się coś zdaje... Ostatnia dla mnie naj.... Pozdrawiam.
  13. ehh.. w tytule przeczytałam tulipanki... ominęłam "y, mi" z maków. evicca ma rację, bardzo optymistycznie. Optymizmu wobec tego życzę.
  14. Fajny i ciekawy wiersz, szczególnie trzy pierwsze trafiły od razu. Tutaj..."to nic guzy, nic sińce", próbowałam... to nic że guzy sińce. Ostatnia troszkę karkołomna dla mnie w czytaniu... sprawdziłam jedno słowo, ile ja nie wiem.. Zakombinowałam małą 'zmiank'ę, ale zostawiam dla siebie. Pozdrawiam.
  15. Alicjo... a mnie to tak... nawet nie zauważył innej dziewczynie wiersz pisze Całość po prostu po Twojemu, prawie natychmiast rozpoznawalne, wdzięczne i uśmiech kreśli na buzi. Pozdrawiam.
  16. ... sorry, w tej pomijam ukośniki... i z jednym się zgodzę, że miłość na pewno upiększa świat. Pozdrawiam.
  17. Schematy przyrody są do przyjęcia, te, które człowiek człowiekowi tworzy bywają zmorą, dlatego.... od czasu do czasu trzeba 'pobiadolić'. Waldku... dziękuję za wejście. Pozdrawiam.
  18. Kojarzę z orga.. Wojciecha Bielunia Targosza, czy to ta sama osoba.? Co do treści powyżej, forma... słowo "rywalizację", można by przenieść wers wyżej, w drugiej (fajna jest) także widziałabym możliwość 'zespolenia słów, bez strat dla przekazu. Trzecia wg mnie zbędna, kolejna, samo wejście niezbyt brzmi, sztucznie jakoś. Niezła puenta. Pozdrawiam.
  19. Kocham góry, dlatego musiałam zajrzeć i za to uśmiech zostawiam. Pierwszy wers mnie rozbawił, ale zaraz jest drugi i ok. Pozdrawiam.
  20. Krótko, bardzo na 'tak'.
  21. "Argument" nie do zbicia... znów przepiękne "chwilki" w czytaniu. Twój sposób pisania 'nie jest łatwy w czytaniu', trzeba spowolnić, zwracając uwagę na znaki przystankowe (po to je dałeś...:)) Treść przemyślana, fajny tytuł i ponownie 'coś' o zbieraniu się na drugą stronę, ale nie tylko. Druga, o chlebie, najbardziej urzeka. Pozdrawiam.
  22. Waldku, nie jestem pewna, czy akurat w tym zostawiłam jakieś słowo, ale na pewno wrzucałeś 'to' już na forum. Po co dublować.? czemu to służy.? Pozdrawiam bez złośliwości.
  23. Kolejna bezsilność - "niedotknięcia" i znowu pojawia się Piotr, który "chodzi" mi po głowie. Może to "kamuflaż(?)"/celowy zabieg, żeby peelka mogła zwrócić się z przemyśleniami do mężczyzny. Mógłby to być np. nieżyjący ojciec, a może życiowy partner, a może chodzi o coś więcej.... właśnie o 'modlitwę/spowiedź'... i do tego potrzebny ktoś, kto wysłucha - Piotr, dlaczego nie... Tyle dedukcji, jeśli nie trafiam, wybacz. Ogólnie, da się wyczytać relacje, ale bardziej ich brak, pomiędzy dwojgiem ludzi. "oddaleni o jeszcze jeden wiersz, wielowarstwowy rebus"... bardzo wymowne. Podobne 'kąski rozrzuciłaś' w całości tak, że czyta się jednym tchem. Treść wciąga, w jakiś sposób wycisza i... podoba się. Pozdrawiam.
  24. Zapytam, czy to dedykacja dla Johna L.?
  25. Marcinie... wtedy może być gorzej, ale jak zwołam pomoc... ;) Ciebie między innymi, to damy radę. Dzięki, że jesteś. Gerber... niejeden tak ma, że dzierga dzierga, a ktoś to wiecznie 'spruwa'. Zgodzę się, że beznadziejnie głupią to nie chciałabym być.... :) Krakelura... Lach Pustelnik... dziękuję za czytanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...