Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

f.isia

Użytkownicy
  • Postów

    1 222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez f.isia

  1. chyba nie bardzo rozumiem, na razie z Pańskich komentarzy wnioskuję, że to będzie konkurs dla aktywnych komentatorów poezja.org, którzy na dodatek dali kasę na funkcjonowanie forum, a nazwa tomik (w domyśle poetycki) to tylko po to, żeby ładnie była nazwana ta laurka Bardzo subtelnie ale jednak " szczypie " pani Krzywaka, sugerując laurkę dla wybranych ( krzywakowych ? ). Krzywaka, owszem, dużo w postach ale to wynika z tego, że jest jedną z nielicznych osób, krórym " się chce ". Konkurs jak konkurs - ani lepszy, ani gorszy, jakiś regulamin powinien mieć. Ten, który jest, to nie dzieło autorskie lecz orgowy wielogłos, do którego każdy mógł dołączyć. Regulaminowy punkt o aktywności komentatorskiej uczestników, bardzo sensowny - bez niej forum obumiera i pokrywa się kurzem. Dlaczego nagradzać orgowe gwiazdorstwo w stylu - wklejam i czekam na oklaski lub pojawianie się, kiedy można coś ugrać ? Dlaczego aktywność krytyczna nie może się wiązać z poziomem twórczym ? Skąd założenie, że jurorzy dokonają laurkowych wyborów ? Chyba nie bardzo rozumiem o co pani chodzi... P.S. To, że pani nie startuje, znam już na pamięć... ; ) miałam się nie wtrącać, ale skoro Hanibal papuguje Michałowi, to ja samozwańczo ujmę sie za Kaliną (sory Kalina) potwierdza się zasada, że pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł, zaangażowanie M.Krzywaka nieocenione, rozumiem, że inwestuje swój czas, energię i zależy Mu aby Jego inicjatywy nie rozłaziły się (np. w nadmiernym gadulstwie); pośpiech jednak nie zwalnia z precyzji (np formułowania myśli) nie dziwię się Kalinie, że zadała pytanie na takie dictum M.Krzywaka, każda osoba/nick, która nie poczyniła zrzutki na forum, a mająca krzynę ambicji i godności powinna ominąć konkurs szerokim łukiem, datkodawców było raczej niewielu, a stąd prosty wniosek do "laurki", dodam, że "zachęcanie" do udziału w konkursowej dyskusji odebrałam jako mało zachęcające, takie "pro forma", właśnie przez ten pośpiech...., czy stałoby się coś złego, gdyby ludziska pogadali sobie przez tydzień albo dwa, na temat zasad i składu żiri? potem można byłoby to przesiać przez sito ogólnej akceptacji, a tak - w tym pośpiechu, "ogół" odpadł (Lecterze, mało liczny ten "wielogłos"), za to atmosfera taka jakaś....
  2. wypisz-wymaluj : Bulwar Zachodzącego Słońca ;)
  3. tytuł mi się "zcuglił", czy brak eR jest premedytowany? i tak sobie jeszcze myślę o tych rozglądanych w trakcie poszukiwań blondynkach , podrożne one, czy przydrożne ? ;) a piwo, jak najbardziej ok., np stadko żuberków ukłony dla Pani z Warkoczem, :) edit: lub inaczej - dla Henrietty z Cuglem ;)
  4. po przeczytaniu dostałam "globusa'
  5. mam niejaki problem z interpunkcją, wrażenie jakby ktoś mnie co chwilę szarpał za rękaw, albo podstawiał nogę ;) wywaliłabym ", które", a z resztą już jakoś dam sobie radę ;)
  6. czytam te Twoje "aranżacje" Bono z mieszanymi odczuciami, bo z jednej strony - ciekawie i sprawne napisane, a z drugiej... hmm... to jakby wrażenia z "drugiej (trzeciej) ręki", teatralne; to niekoniecznie zarzut, być może w cyklu, ta teatralność stanie się dodatkowym atutem (?) :)
  7. bardzo podoba mi się ostatnia, za dwiema pierwszymi nie nadążam (jakoś nie sprowokowały mnie do "nadążania" ;)
  8. autentycznie zaczynało mi się podobać (już się cieszyłam, że w końcu wysmaruję Ci pochwalny komentarz), aż przeczytałam: "dobrze że nie dano mi noża" -kurdeee.... KTO? że się zapytam - nie dał.... ?, i wot całą subtelną ironię diabli wzięli (chiba zamiast dać ten nóż ;)
  9. zgadzam się z Magneto względem braku owego kontekstu, nieczytelna dla mnie również rola "czasochłonności", chyba nie słaby, lecz jakby trochę zagubiony ten tekst :)
  10. Z pewnością nie ja. Dopiero co usiadłem do komputera. Może sama F.isi-a usunęła? a. rety! ile razy mam tłumaczyć? usunęłam SAMA uznałam, że wobec faktu ustalenia składu jury i zasad konkursu, wątek stał się bezprzedmiotowy , a wisząc nadal, może się okazać wręcz szkodliwy (tzn być odebrany jako zachęta do podważania ustalonych zasad), i tyle
  11. niewydumany (w sensie ekwilibrystyki znaczeniowej), napisany sprawnie, z jajem, przeczytałam z zainteresowaniem
  12. Szanowny Kolego (że się tak wyrażę) - obserwuję u Ciebie przerost formy nad treścią (że się tak wyrażę), absolutnie nie biorę odpowiedzialności za to, co Szanowny Kolega Emil wie a Szanowny Kolega Krzywak interpretuje a jeśli Szanowny Kolega Krzywak jest ciekaw, dlaczego Szanowny Kolega Emil kłamie, to niech sam wysmaruje do Niego priwa, nie jestem sekretarką Szanownego Kolegi Krzywaka, Szanownego Kolegi Emila też nie, wyjaśnię przy okazji że nie jestem również stacją przekaźnikową jednocześnie uprzejmie (jeszcze) proszę o wskazanie, w jaki sposób uczestniczę w farsie oskarżania ps. zwykle romansuję publicznie, na orgu jestem z tego powszechnienie znana - nie przepuszczę nikomu - cmoooooooooooooook!!!!!
  13. hmm.... to do mnie? mam nick, owszem, ale raczej nie jestem anonimowa, "osobiście" zna mnie kilkanaście osób z orga, temat konkursu przestał mnie interesować, zatem wykasowałam to, co napisałam wcześniej, żeby nie przeszkadzać, a jeśli przypadkiem stałam się Dulcyneą dla Emila, to ajmsory - i Emila i wszystkich innych ;) No tak, ale kolega nick teraz pisze, że ktoś Tobie ten post usunął, a co ciekawsze - ten post, w którym były jego uwagi. A co do reszty - to wasze romanse mnie nie interesują. Może zrobimy dział: "podryw.org"? skoro Cię nie interesują, to na co Ci dział? ;) ps. poniechaj mnie, bo stanę się mniej uprzejma :)
  14. Emilu, hmm... czyżbyś otrzymywał ode mnie jakąś korespondencję (wyjąwszy dzisiejszą odpowiedź na priw) ? bo ja absolutnie nie pamiętam abym wypisywała cokolwiek ku Tobie... aż boję się pomyśleć .... ki diabeł? spirytus czy movens ? ;) a kwestia zakupowa u mnie stale otwarta, więc nic straconego :), właśnie zastanawiam się nad nowym golfem ;) a do końkursu, pliss, nie mieszaj mnie :) to może Ty mi rozjaśnisz to zdanie: "Ktoś usunął post F.isi w którym podsunąłem w miarę uczciwy sposób wyboru i oceniania konkursowych wierszy" ??? Nie, bijcie, zabijajcie, ale te nicki anonimowe to jest plaga, plaga, którą trzeba zatrzymać. hmm.... to do mnie? mam nick, owszem, ale raczej nie jestem anonimowa, "osobiście" zna mnie kilkanaście osób z orga, temat konkursu przestał mnie interesować, zatem wykasowałam to, co napisałam wcześniej, żeby nie przeszkadzać, a jeśli przypadkiem stałam się Dulcyneą dla Emila, to ajmsory - i Emila i wszystkich innych ;)
  15. Emilu, hmm... czyżbyś otrzymywał ode mnie jakąś korespondencję (wyjąwszy dzisiejszą odpowiedź na priw) ? bo ja absolutnie nie pamiętam abym wypisywała cokolwiek ku Tobie... aż boję się pomyśleć .... ki diabeł? spirytus czy movens ? ;) a kwestia zakupowa u mnie stale otwarta, więc nic straconego :), właśnie zastanawiam się nad nowym golfem ;) a do końkursu, pliss, nie mieszaj mnie :)
  16. Emilu, sama usunęłam odpowiedziałam również na Twojego priwa, jeśli nie dotarł, to pewnie idzie na piechotę -przez Australię ;)
  17. nie przepadam za "takim" pisaniem, podchodziłam kilka razy, aż udało mi się pokonać wszystkie "fi.." ;) i poddać nastrojowi wiersza :) ps. popraw "już" i "po prostu"
  18. no nie, za wiele czytania na wyczytanie czegokolwiek - absolutnie nie na moje (w)nerwy ;)
  19. jestem źdźbłem zaplątanym w klawiszach maszyny wybaczcie gdy pękam po deszczu na ciemnych zwłóknieniach naprężona śmiechem ;)
  20. NIE JEST POZAMIATANE jury, póki co, poniekąd łapankowe (z braku zainteresowania) a zasady nadal nieokreślone NALEŻY ZGŁASZAĆ I ZGŁASZAĆ SIĘ bo "les absents ont toujours tort" (nieobecni nigdy nie mają racji ;)
  21. coś za szybko poszło z tym żiri, ;) ja tam się nie uchylam, czemu nii... ale może by tak złapać kogoś bardziej kompetentnego? o, np Ewę K.? berek ;) ps. Ewuś, co Ty na to?
  22. to już bezczelnosc :p !!! ja wiem ze wynajmuje mieszkanie na osiedlu emerytow wiec straxch tu byc bezboznikiem, ale nawet jednego nie mas :((((((((9 buuuuuuuuuuuuuuuuuuu a wwszystk otak daleko inne ;P Dodaje ze jestem w wawie, ale mi sie nie widzi jechać gdizekolwiiek ;(((((((((((((( to zostaje tylko possać łapę ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...