Mirosław_Dębogórski

Piękna rozmowa z Bogiem i z lękiem przed samotnością. Odwieczne nasze zmagania. Miłego...

Jeśli kochamy- nigdy nie odchodzą. Piękny wierszyk przyprawiony miłością. Miłego...

Popieram przedmówczynię. W tym wypadku nadmiar "Gdy" ciąży. Miłego...

Piszesz we własny nie powtarzalny sposób. Twoje wiersze znajduję w wielu miejscach. Ponieważ piszesz pod pseudonimem są "kradzione". Jeśli znajduję swoje to "zmuszam" publikującego do ujawnienia autora. Powinnaś się ujawnić Piękna Duszo. (niedozwolone)://zycieposmierci.blog.onet.pl/ Miłego...

Smutny opadam kapkami. Bardzo ładnie- Krysiu. Żal mi PL Miłego...

"...raz dała się złapać i więcej się nie da (przynajmniej tak zakłada) sama dopisując pointę..."- babskie gadanie. Co z tego że wie, kiedy nie chce wiedzieć.

Zawsze tak jest, początek jaśniejszy. Miłego...

Bardzo ładnie. Monumentalnie. Miłego...

Słucham Chopina, choć częściej Bacha i Beethovena. W wierszyku polonez dziwnie (nie wiem czemu) kojarzy mi się ze słynnym środkiem lokomocji. Wierszyk Ok. Miłego...

Czerwoni u mnie zawsze mieli krechę. Miłego...

Bardzo... i obrazowo. Podobasie. Miłego...

To jest poezja bo znaczy więcej niż słowa poszczególnie użyte. Miłego...

Koniec przedstawienia. Super. Miłego...

Pięknie i prosto. Miłego...

A ja za cholerę. Pomocy! Trochę - powolny rozpad. Miłego...

Różnie kojarzę i nie powinienem... Pięknie. Miłego...

O rzesz ty. Ale Onemu się dostało. To pewno jednak nie jest wprost a ja nie rozumiem. Pomóż. Miłego...

Podoba mi się oryginał. A ja tak lubię gdy wiosną pachnie mój ogród Kocham letnie słońce I rosę wieczorną I magię brzasku o świcie to wszystko co raz szybciej. Koniec pięknie smutny. Miłego...

Odwagi i siły (dla Nas wszystkich). Nawet jeśli się upaprasz- wygrasz. Piękny wiersz. Pozdrawiam.

To prawda kiedy ludzie się kochają wygląda to tak samo w każdym wieku. Milutki. Pozdrawiam.

Na czasie i pięknie. Lubię Twoje. Mam synów i nie piszą i pewnie nie napiszą tak. Tak potrafi tylko Córka. Obraz przeszłości jest w nas. Miłego...

Wszystko... Podobasiębardzo. Miłego...

Odwieczne pytanie; po co coś wymyślać, jeśli już wszytko wymyślono. Warto, tylko nie za wszelką cenę. Miłego...

Wieczór- odejście. Ponadczasowe. monumentalne w prostocie. Pozdrawiam Wizjonerkę. Miłego...

Milutkie zamyślenie, szara codzienność i ból. Czasem bywa, że radość jest tylko przerwą w smutku. Milutkiego...stokrotnie.