Co do warsztatu popieram powyższe, co do treści; ukazałaś że nie zawsze chcemy widzieć to co jasne, spostrzegamy po czasie ale chętnie wracamy (na chwilę) do naszych zakłamań. Miłego... .
Fajne. Wyrzuć wszystko co zbędne. Ja bym tak:
Rozrywasz od środka.
Grzejesz brzuszek.
Jesteś słodka.
Ja łakomczuszek. (razi jestem)
Chce Cie smakować.
kocham aromat (smakować i smak- razi)
Malina.
jesteś, moja dziewczyna.
Wszystko bym dał.
Za butelkę wina.
Miłego dnia.
Spać!
A powiedz mnie
dlaczego nie
położysz się
Utulisz w śnie
przytulisz mnie
nie powiesz nie
bo tego chce!
Ale lepiej (wg mnie).
Spać!
A powiedz
dlaczego nie
położysz
utulisz we śnie
przygarniesz
nie powiesz nie
bo chce!
Lepiej jeszcze tak (wg mnie). Czytaj dużo wierszy Uznanych, z analizą. Polecam Gałczyńskiego i Leśmiana. Miłego...
Nie zniechęcajmy innych takim tonem. Bardzo mnie to razi. Ci wielcy jeżeli tu wstępują to na pewno nie tak się wypowiadają. A ci, którym wydaje się, że już nie są tacy mali (a są mali) tak się zachowują. Pomagaj a nie obrażaj. Ci co tu piszą są wrażliwi, możesz zranić "wielki poeto".
Są tacy co "prychają" na "słodkości", bo albo nie wierzą, albo się wstydzą. Banalne, ale do mówienia wprost, "miodowo", trzeba dorosnąć. Pozdrawiam zaczytany.