Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Dębogórski

Użytkownicy
  • Postów

    471
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Dębogórski

  1. Przeraża mnie pisanie o takich tematach tak na poważnie. Czuję się za mały aby podołać. Miłosz napisał "Który skrzywdziłeś" i to jest dla mnie wzór. On prosto i na temat bez oczywistości. Tutaj pozwolę sobie sparafrazować pewnego "wieszcza" czasów słusznie minionych: "niech żyje nam Towarzysz Stalin on usta słodsze ma od malin" w bujnej czuprynie maleńkie różki kopytka zwieńczają jego nóżki w sercu i duszy ogień piekielny Towarzysz Stalin- nieśmiertelny... Miłego...
  2. Przyznam że dla mnie to nazbyt skomplikowane. Poezja dzisiejsza taka jak ta świeża (prosto od krowy) przypomina trochę taką grę my coś wiemy ale nie powiemy,domyślcie się sami. Mój Sąsiad, miłośnik poezji, twierdzi, że Poeci dzisiejsi piszą dla siebie lub grona znajomych znających (mających) własny szyfr. Powyższe trochę potwierdza. Nie dla każdego fast food kojarzy się z taniością. Zielone z nadzieją a świece z damą. Wszystko zależy od kontekstu. Jestem za większą prostotą. Wszak Trabant był doskonały a jaki prosty. Chyba że nie piszemy dla Mas a dla siebie. Miłego... masz racje Mirosławie że poeci piszą dla siebie i zawsze pisali a nam n-le próbowali wbijać do głowy co poeta miał na myśli... nigdy nie byłam za tym mój wiersz też nie musi być odebrany tak jak ja to czułam gdy pisałam ja czułam się zobowiązana wyjaśnić Sfinksowi ale On też ma na to jakiś inny pkt widzenia i wcale mnie to nie przeraża ale intryguje wiem że dzięki niemu nie będę mogła dziś zasnąć i to będzie cudowna nieprzespana noc przykro że dla Ciebie jest to tylko prosto od krowy... pozdrawiam Miałem takie poczucie, że źle to określenie odbierzesz "prosto od krowy" oznacza świeżość- bez innych podtekstów. Co do reszty to zawsze piszemy trochę dla siebie a trochę dla innych. Jednym się spodoba innym nie. Słuchaj i pisz. Przekonuj i daj się przekonać i kiedy potrafisz nie śpij nocą bo każda przespana- stracona. Miłego...
  3. trudno utrzymać gulgoty rozsadzające od wewnątrz komercyjny szybkowar fajne- szkoda tylko Tej niewinnej. Ale to życie. Dobranoc i we śnie spokojniej. Miłego...
  4. Smutaśne to Twoje pisanie. Nauczyłem się rozumieć i wcale mi nie mniej smutno. Może napisz coś z dystansu na weselej spróbuj proszę bardzo. Wszak wszystko co się wyrabia jest z Jego woli i On nas prowadzi bo On wie. Milutkich snów.
  5. Jak zwykle u Ciebie, precyzyjnie. Przez chwilę pomyślałem, że na moment przechodzisz do innej tematyki- pierwszy wers odczytałem jako; Piła tanie twarde. Ciekawe czy napisała byś o Takiej co pije tanie wino? Pozdrawiam serdecznie.
  6. bez owijania w bawełnę Sfinksie powiem krótko (ale z góry zaznaczam że jeśli się nie da to wybacz że zajme Ci więcej czasu) tanie przydrożne jedzenie na wyciągnięcie ręki - dziwka kolacja przy świecach - dama wszystkie smaki w jednym zestawie - jak podręczna apteczka peelka nie chce być tak traktowana do dyspozycji w każdej chwili (fast food) i na pokaz przed szefem czy kumplem z pracy (kolacja przy...) powstaje toksyczny związek peelka pragnie zemsty wypływa ze źródła - kusi swoją pozorną nieskazitelnością ta właśnie źródlana woda w reklamach słynie jako krystaliczna a wiesz Sfinksie zapewne że ta właśnie woda rozrzedza elektrolity jest chłonna zabiera ze sobą wszystko co się da po wypiciu 5l wody destylowanej człowiek umiera a ta źródlana jest bardzo do niej podobna a wiesz Sfinksie dowiedziałam się od peelki że "jemu" dawno to się należało pozdrawiam serdecznie Przyznam że dla mnie to nazbyt skomplikowane. Poezja dzisiejsza taka jak ta świeża (prosto od krowy) przypomina trochę taką grę my coś wiemy ale nie powiemy,domyślcie się sami. Mój Sąsiad, miłośnik poezji, twierdzi, że Poeci dzisiejsi piszą dla siebie lub grona znajomych znających (mających) własny szyfr. Powyższe trochę potwierdza. Nie dla każdego fast food kojarzy się z taniością. Zielone z nadzieją a świece z damą. Wszystko zależy od kontekstu. Jestem za większą prostotą. Wszak Trabant był doskonały a jaki prosty. Chyba że nie piszemy dla Mas a dla siebie. Miłego...
  7. Myślę że Ty nie marnujesz. Świadoma... skoro piszesz tak. .Miłych snów (i świadomych poranków).
  8. "skulone upokorzenia we mnie i w tobie" Jak sobie radzimy lub poradzimy zależy od tego. Miłego...
  9. Cieszę się że czytam Twoje. Lubię je... słodkie. Miłego...
  10. Trudno to wierszem...Co do "za krotki"- większość choruje na "za długi" (trudno przebrnąć), to też tak lepiej.
  11. Sam se pogrzeb tłusty korniku rozpusty. Tak- rozumiem, inaczej trudno mi.
  12. Nic nie rozumiem, ale nastrój ok. Oświeć. Pozdrawiam.
  13. Poetycko i prawdziwie. Beznadzieja "jesiennego" teraz. Widzę Ją i Jego (mnie) w alei róż (we wspomnieniach). Miłego dnia.
  14. Nasz wybór. Mądre i zatrzymuje. Miłego.
  15. każdy ma prawo tak odbierać jak rozumie dziękuję i pozdrawiam Ja zrozumiałem że to o śmierci, pięknie. Ale koniec zaprzecza i mi nie pasuje. Istotnie za poetycko na życie. Ale to cała Ty. Pozdrawiam serdecznie.
  16. Zgadzam się co do ocząt i coś z rytmem. Uważam, że mężczyźnie wypada płakać. Męskość nie polega na tym, że się np. nie boimy tylko na tym, że pomimo strachu... . To samo z płaczem w wierszach- Płaczmy w wierszach a w życiu... trzeba odreagować. Miłego.
  17. Mi się kręcą też, ale z głowy wyszły. Pozdrawiam.
  18. Różnie bywa. Miał cztery panny cztery do nich drogi aż wyrosły mu cztery rogi Pozdrawiam,
  19. Cóż ja... Taki temat i... nie sprofanować i zkiczowacić. Trudno. Ciarki w krzyżu. Doskonale. Serdecznie...
  20. Niektórzy z dołu też. Ty na pewno. Bardzo ładnie. To zaczyna być przykre. Nic tak nas nie dołuje jak cudze sukcesy pisarskie. Milutkiego...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...