Grażyna_Kudła

tak myślę Judyt o czym te ptaki, tak po zimie... i wyczytałam z tej chmary same nieciekawe historie, klęski, tragedie, żywioły... nieciekawe w sensie smutne, bo ludzie zamarzali, innych pozalewało, potracili domy, dorobek życia..., które toczy się dalej pozdrawiam Grazyna

no właśnie - czasem gołębica, a czasem paradoks, choćby taki Nobel :) Ciekawy wiersz, pozdrawiam. witaj HAYQ racja, powinien przewidzieć skutki, taki mądry, a jaki głupi :))) dzięki za zajrzenie pozdrawiam

to dobrze Bestyjko, trza się i pośmiać:))) dzięki za zajrzenie pozdrawiam

piękna modlitwa o spełnienie pozdrawiam Grażyna

podciął skrzydła głupocie bo za wysoko wzlatała kiedy chciała odfrunąć nie mogła więc przy mądrym trwała i tak już pozostało że mądrzy robią głupstwa a głupcy się wymądrzają

Ach, ta wiosna radosna! Chyba znów się oddaliła...:( Dziękuję Madziu, że zajrzałaś. Pozdrawiam ciepło :)

Babo, właśnie w tym fragmencie, który zaznaczyłaś, mnie też coś nie leży. Jeszcze szukam, ale myślałam bardziej o zmianie wystukiwania, a może nawet tytułu, bo z obecnej całości coś chyba nie wyprysnęła mi kompozycja na "cztery ręce" jak zamierzałam... :))) Jak zawsze miło, gdy zaglądasz i podpowiadasz. Pozdrawiam ciepło. Grażyna

Dziękuje Grażynko za wszystko ..co dobre od Ciebie....milo! Serdeczności! Ania Ps. Julka napisała nowy wiersz i pyta o Ciebie! Jutro Ci poślę! To czekam niecierpliwie do juterka, całusek jeden dla Julki, a dla Ciebie Aniu... tyyysiące przewlekanych promykami uśmiechów i pomyślnego tkania :)))) Wszystkiego spełnionego z okazji urodzin! :) Serdecznie i ciepło Grażyna

Witaj Aniu tak mi dziergaj! pozdrawiam cieplutko :) Grażyna ps. z tych promyków jestem rada:)

wszak chemia to pani wszelkich przemian (odmian)! podoba się Aniu, bardzo pozdrawiam :) Grażyna

Witaj Babo! Porządki, o których piszesz, to czasem długi proces... To sztuka umieć zamknąć go w takiej miniaturce. Piszesz, że dopiero się wprawiasz, a już można się od Ciebie uczyć. Pozdrawiam. :) Grażyna

miło Aniu, że zajrzałaś pozdrawiam serdecznie :) Grażyna

dziękuję Andrejchu :) pozdrawiam

dziękuję Judyt za zajrzenie z odwzajemnieniem serdeczności Grażyna

Bestyjko czy gram... najczęściej na nerwach:) w podstawówce "chodziłam" na akordeon, , starszy brat coś tam nauczył na gitarze, próbowałam też trochę fortepian, ale już nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam do onego dostęp, za to często słucham ps.jeśli łączysz z poprzednim, takie Twoje prawo, choć nie był taki mój zamysł, widocznie coś mi tam gra jak Jankowi w "borlu" grało - i tak to wychodzi:) pozdrawiam serdecznie Grażyna

obyśmy... pozdrawiam

:( pozdrawiam

palce jeszcze nie dostrojone po zimowym letargu przeciągając się leniwie po klawiaturze szukają kontaktu opuszkami pączkują w ćwierćsłowa bezwiednie mieszane z uczuciem wystukują zdyszane w półtonach rozkładając rytm na przerzutnie lewitują z chaosu wytrysnęła wiosna

jeśli H.Louston przejmuje kontrolę to mogę dalej lewitować... aż spadnę! :)

odbieram jako pozytyw i dziękuję pozdrawiam

Andrejchu z takich właśnie drobnych, błahych rzeczy składa się całe człowiecze życie, które "czas, jak piła po kawałku odcina" dlatego ja dbam o te kawałki i uważam się za "głupka" bo choć uczę się przez całe życie, to umrę i tak nie wiele mądrzejsza... wobec wiedzy całej cywilizacji, moja jest zaledwie "kawałkiem" i to tak znikomym... nic więc dziwnego, że mądrość cenię plus za to, że przypomniałeś mi o tym poprzez swój wiersz pozdrawiam

witaj Januszu jeśli czytelnik dostrzega w moim coś, to dla mnie też nadzieja dziękuję za wgląd odwzajemniam serdeczności Grażyna

Nikodemie nie plus ważny dla autora, ważniejsze jeśli czytelnik odnajdzie w wierszu jakiś zamysł, to wysiłek autora nie idzie na marne :) dziękuję za poświęcenie czasu i opinię pod moim wierszem pozdrawiam Grażyna

Teraz widzimy w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz* dziś mądrzejsze o wczoraj wczoraj nie musi wypruwać sobie żył żył żeby wyprzedzić jutro jutro nie ważne nie ważne będzie kto ma rację i kto ma rację i ma pozostać ma pozostać dobro. dobro. i zło zło rozproszone w otwartej na oścież rezydencji otwartej na oścież rezydencji zrobi wszystko zrobi wszystko żeby przetrwać przetrwać czy jesteśmy gotowi czy jesteśmy gotowi zdjąć maski zdjąć maski: to nie są ćwiczenia *z „Hymnu o Miłości” św. Pawła Apostoła

witaj Bestio jeśli jesteś za, to ja dziękuję pozdrawiam :) Grażyna