Krzysztof_Kurc
Użytkownicy-
Postów
3 589 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Krzysztof_Kurc
-
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ekhmm... takie mam pytanie: mógłbym wiedzieć o które "przymiotniki" chodzi? Jakoś ich tu nie zauważyłem, nie mówiąc o przesycie Może o czasowniki idzie? :) A wiersz, no... nie powala, ale i do kitu całkiem też nie jest. Można powiedzieć - poprawnie, ale śladu nie pozostawi. Pozdrawiam. Dzięki za "poprawnie". Pozdrawiam Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No i dałem się przekonać. :)) Pozdrawiam Krzysiek -
"tam na wewnętrznej stronie dłoni otwartej tak po linii złości w rozgrymaszeniu ust niewinnych otwarte myśli są na oścież" Dobre. Pozdrawiam Krzysiek
-
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Cieszę się, że wyczuwalne jest zalatywanie klasyką. Chciałem żeby było trochę inaczej. Pozdrawiam Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za delikatność. ;) Pozdrawiam ciepło Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Symbolicznie o symbolice, ale nie uznam tego za udany wiersz, bo autor za bardzo poszedł w utarte ścieżki. Dla mnie, ten tekst nie wnosi absolutnie nic nowego. Można poczytać, pokiwać głową i lakonicznie stwierdzić: no i co z tego? To samo stwierdzano już setki razy i nadal z tego nic nie wynika. Do tego zlepki typu 'lawina grzechu, mrące patosy, ludzkie krzywdy ociekające czerwienią. No nie, przesada. "To samo stwierdzano już setki razy i nadal z tego nic nie wynika." Niewątpliwie masz rację, między innymi właśnie o to chodzi. Dzięki za czytanie i opinię Pozdrawiam Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
biele panie Kurc to taka masa piachu z brzegu wody minus niestety a jak ktoś łapie symbolikę to wydaje się, że nie w ten sposób MN Interesująca informacja dotycząca "masy piachu z brzegu wody". Niestety, ja łapię symbolikę w ten sposób. Dzięki za opinię. Pozdrawiam Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy może się pomylić, nawet saper. Dzięki za opinię. Pozdrawiam Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiem że temat obrobiony z każdej strony wiele razy, i może dlatego korci żeby go dotknąć, spróbować po swojemu. Dzięki za czytanie i opinię Pozdrawiam Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Już wiem przesyt przymiotników, może tak: góruje bielą szczytów odchodzi z hukiem czerwienieje irracjonalnie w patosie oddania umiera obwieszona co święta ale to jeszcze chyba nie to, przemyśl i Ty może wespół ;) Auuuć !!!! Moja pępowina!!!! Straszne cięcie. Pomyślę jak znieczulenie zacznie działać. ;) Pozdrawiam Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No i bądź żdecydowany. Wiem, mam świadomość uproszczenia w ostatnim wersie. Pośpię, rano zawsze lepiej widzę. ;) Pozdrawiam Krzysiek -
Miłości
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wskazanie drogi zakrzywionym palcem, prostym z poczatku.;) Krzyk i mimika twarzy, formy wyrazu zakodowane w kazdej osobowości inaczej. Każdy ma swoja tajemnicę ktorej nie chce sprzedać tanio, ale może ją oddać. Skażenie wiedzą może być złudne jeśli domieszka słow i wyobraźni w wierszydle będzie dość wysoka. Wiesz dobrze, że najważniejsze są uczucia, jeśli się budzą wierszem dotknięte, są takie same jak życiem sprowokowane. Pozdrawiam ciepło Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myśl Agato, liczę na Ciebie. Czekam niecierpliwie. Pozdrawiam Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zdecydowanie - to nie jest moja domena. Ale zapytam jutro Ediego, jest lekko obrażony, może jednak przez noc mu przejdzie. Dzięki Kasiu, pozdrawiam Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Podsterowność...nadsterowność....i tak lata jazdy w trudnych warunkach nie pomogą. Czekanie ma tak różny wymiar, a jednak zawsze kojarzy się z dłużyzną. ;) Pozdrawiam Krzychu Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jak piwo to tylko po belgijsku, bądź gadatliwa bardziej niż ja. Pozdrawiam Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie podoba mi się pointa - jest banalna i odstaje od niezłej reszty, poza tym ciekawie u Ciebie, dostrzegam pewną metamorfozę i podoba mi się ta zmiana, gaduło ;) pozdrowienia z kostką cukru dla Ediego ;P kaśka :) Edi nie chciał gadać ze mną, może wiedział że przedobrzę ? Myślisz że ostatni wers mogę przemilczeć jak on? Pozdrawiam Krzysiek -
I znów
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
patrzeć nie mogę tak daleko, bliżej nie widzę. Zaakceptowane słowa, zwolnione od przysiąg odchodzą, gdzie rozstrzelane portrety kolejnych wrogów. Rozebrane minuty drżą obok, nie mogę do nich wracać, prawda odparowała, niepotrzebnie marzną, jak skrzepy zimy, pod mosty wpływać nie będą. Nie buduję z siebie, podpór dla stałości mało. W bezwzględności nurcie, zdarzenia toną bezgłośnie, gubię sens nad rzeką, zapatrzony odpływaniem. -
Miłości
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czasem nie udaje się ucieczka od duszności. Trzeba ja poprostu przetrwać. Cieszę się że wytrzymałeś ten atak astmy. ;) Pozdrawiam Krzysiek -
Symbolika
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bielą góruje ze szczytów odchodzi z hukiem pokonana lawiną grzechów czerwienią ocieka losów ludzkich krzywd i z oddania mrących patosów wywieszana co święta -
Miłości
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie straszę. ;) Ale cieszę się że tekst wywał takie wrażenie. Dzięki za wnikliwy wgląd w wierszydło, jest w nim pretensja ale i tytułowe Miłości. Pozdrawiam ciepło Krzysiek Jestem zdziwiony! Początkowo myślałem, że to jest "oda do" Miłości. Jak groźba! tak mi to zabrzmiało. Zdrówka! Cieszę się kiedy poznaję odczucia i sposób interpretacji tego co napisałem. Twoje spojrzenie na ten tekst podoba mi się i na pewno pomoże mi w dalszych próbach pisania. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze intencje zostają odczytane dokładnie tak jak autor myślał. Pewnie wynika to z niedoskonałości autora ( który musi się jeszcze wiele nauczyć ), jednak uważam że domeną wierszy jest niedosłowność zmuszająca do uruchomienia wyobrażni i własnych uczuć przez odbiorcę. I dlatego, jeszcze raz, cieszy mnie Twój odbiór tego tekstu. Pozdrawiam Krzysiek -
Alegoria
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Interesująca "alegoria", ale nie tylko, bo...... "To jej ramiona robią tyle zamieszania," ;) Pozdrawiam jeszcze świątecznie Krzysiek -
strach
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na łysy taytanczyk utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Strachy nie są tak traszne jak normalność.;) Do wszystkiego podobno można się przyzwyczaić. Pozdrawiam Krzysiek -
Miłości
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie straszę. ;) Ale cieszę się że tekst wywał takie wrażenie. Dzięki za wnikliwy wgląd w wierszydło, jest w nim pretensja ale i tytułowe Miłości. Pozdrawiam ciepło Krzysiek -
Miłości
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wiersz nie wesoły, święta dla mnie nie wesołe. Zawsze jest szansa że ktoś oznajmi radosną wiadomość. ;) Pozdrawiam ciepło Krzysiek