Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof_Kurc

Użytkownicy
  • Postów

    3 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof_Kurc

  1. Wiersz, peel i autor diękują. Wiarygodność to poważny stan, próbuję go osiągnąć. Z różnym skutkiem. :) Pozdrawiam Agato Krzysiek
  2. Nie wypada nic innego: Zapraszam ponownie. :) Może znajdzie się jeszcze coś zatrzymującego na chwilę. Dzięki za czytanie, pozdrawiam Krzysiek
  3. Literówka poprawiona. :) Dziękuję Grażyno za miły komentarz. Pozdrawiam Krzysiek
  4. Na tyle siły starczyło. :) Dzięki Pozdrawiam Krzysiek
  5. Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam Krzysiek
  6. Dzięki Doroto. Pozdrawiam Krzysiek
  7. Dziękuję za pozytywny komentarz. Pozdrawiam Krzysiek
  8. gliniane garnki mogę kochać nawet gdy są wyszczerbione jak deski podłogi wyszorowane przez matkę wodą z szarym mydłem kiedyś zabraknie mi siły by ogolić ojca a on zapyta czy podkute stare konie puszczone wolno powracają nie znając odpowiedzi sam pozamykam okiennice i ten dzień będzie właściwy na zamurowanie drzwi od piwnicy ciągnie zmierzchem listopadowo mokrą ziemią w garści mam za mało miejsca żeby zmieścić dłuższe pożegnania i sny nie powinny jednak kończyć się przed czasem wiedziałbym wtedy na pewno że namaszczenie zdąży pozacierać rysy na szkliwieniu stare ślady używania zdjęcia na których jestem synem i pozostanę ojcem
  9. UNKLE: The Runaway www.youtube.com/watch?v=6JIg53lbURg&feature=related
  10. Snowman - Smoke and Mirrors www.youtube.com/watch?v=MMCeETCE1s8&feature=related
  11. Tak w oczekiwaniu aż ugotują się jaja "namientko". www.youtube.com/watch?v=WZmgZN1umsM&feature=related
  12. Podobno tacy też są potrzebni, potrafię ich tolerować jeżeli chociaż czasem przyznają się, że czegoś nie wiedzą. Pozdrawiam Krzysiek
  13. Ostatnio staram się właśnie opowiadać, więc udało się. Pozdrawiam Krzysiek
  14. Pewnie masz rację z tą niefortunnością, często nie zwracam uwagi na tego typu przypadłości. Pozdrawiam Krzysiek
  15. Tekst trochę mnie wymęczył, więc jest satysfakcja, że budzi pozytywne odczucia. Dzięki za czytanie. Krzysiek
  16. Nie wiem, czy będę ciagnąć wątek kanapki. Nie lubię czerstwego pieczywa. :) Chwilowo odpoczywam od Wieczornika. Pozdrawiam Krzysiek
  17. Tekst napisany wcześniej niż przyszła wichura, brakowało mi kilku słów, przywiało je dzisiaj. Wiosna w powietrzu, a mnie się jesienią odbija. ;) Pozdrawiam Krzysiek
  18. gliniane garnki mogę kochać nawet gdy są wyszczerbione jak deski podłogi wyszorowane przez matkę wodą z szarym mydłem kiedyś zabraknie mi siły by ogolić ojca a on zapyta czy podkute stare konie puszczone wolno powracają nie znając odpowiedzi sam pozamykam okiennice i ten dzień będzie właściwy na zamurowanie drzwi od piwnicy ciągnie zmierzchem listopadowo mokrą ziemią w garści mam za mało miejsca żeby zmieścić dłuższe pożegnania i sny nie powinny jednak kończyć się przed czasem wiedziałbym wtedy na pewno że namaszczenie zdąży pozacierać rysy na szkliwieniu stare ślady używania zdjęcia na których jestem synem i pozostanę ojcem
  19. poraniony przetrwał wojnę alfabetów znawca kształtów liter i symboli deszyfrant poszukując podobieństw na stronach zakazanych teraz próbuje odczytać ze zrozumieniem czy jeszcze jest czas by nauczyć się od Jezusa rozkładania ramion w geście szczerego „nie wiem”
  20. Dobra droga. Czekamy na więcej. Pozdrawiam Krzysiek
  21. Tak sobie trochę pogadałem. :) Pozdrawiam Krzysiek
  22. Prozaiczny jestem? Nadstawiam ucha. Pozdrawiam Krzysiek
  23. Miejsce przy oknie. :) Pozdrawiam Krzysiek
  24. Przyjedziesz to przeczytam, ale jak zwykle stres mnie zeżre. Dziękuję, pozdrawiam całą "załogę". Krzysiek
  25. W wolnej chwili wprowadzę proponowane przez Ciebie korekty. Fragment trzeciej części już jest, ale nie jestem do niego przekonany. Pozdrawiam z podziękowaniem Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...