
gabriel p.
Użytkownicy-
Postów
768 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gabriel p.
-
żądza białej pani
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
po zmianach: jakże to piękne kuglarstwo niestereotypowe przy gnijących trzewiach gdy czekam samosądu nie klęknę bo nie wiem czemu muszę spojrzeć kostusze w emanujące żądzą oczy gdy autentyzm staje w płomieniach męczeństwa nie będąc tak eteryczny jak fantasmagoryczne ja -
żądza białej pani
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i dlatego warsztat. zastanawiałem się, czy nie dać tam myślinika, o tak: grymas-poczęcie gnijące trzewia... może to bardziej klarownie pokaże początek i koniec :-) dziękuję bardzo za odwiedziny. pozdrawiam :-))) -
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cieszę się, że się podoba. pozdrawiam :-))) -
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję za ponowne odwiedziny :-) również pozdrawiam :-))) -
żądza białej pani
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
oczekuję samosądu jakże to piękne kuglarstwo niestereotypowe jak grymas poczęcie gnijące trzewia nie klęknę bo nie wiem czemu muszę spojrzeć śmierci w ziejące żądzą oczy gdy autentyzm staje w płomieniach a martyrologia jest jak eteryczna rzeczywistość -
dzwonię - odbierasz
gabriel p. odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
smutno. a impulsy lecą... pzdr -
oczarował mnie ten fragment :-) czasami potrzeba takiej tęsknicy aby nakarmić zmysły i... ...zachować w pamięci. mam nadzieję, że gasnący kominek też ogrzewa :-) pozdrawiam :-))))))
-
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podążam wśród igliwia czołówek gubiąc wątki motywów przewodnich myśli wedle istoty dźwięczności parafrazuję historię wyjścia z ukrycia ucieczki od półzmierzchu z godnością mego istnienia przybliżyłem się do przejrzystości w potędze innych bytów poświatę uświadomiłem to wtedy uwierzyłem na słowo swej sile odkotwiczyłem spiritus movens nowego wcielenia w kwadry lśnieniu na zimnym morskim piasku wśród jaźni tańczących z łona natury wiatr wigoru i wyzwolenia wzywając Chrystusa w imię ojca syna ducha ziemi poświęciłem wyciągając dłoń nie ciała nie odnalazłem swojej równowagi -
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pewnie, że można. każdy odbiera inaczej :-))) dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :-) -
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki serdeczne za odwiedziny :-) równowagę trzeba znaleźć we wszystkich swoich działaniach, ja nadal szukam... ;-) pozdrawiam :-) -
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cieszę się bardzo, że utwór się spodobał. ale mnie w nim coś jeszcze nie gra, muszę przemyśleć... pozdrawiam serdecznie :-) -
bądź szczęśliwy
gabriel p. odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mój tata jest Stwórcą? ;) bardzo ciepło. świetny jest fragment z sadzeniem/zasiewaniem. pozdrawiam :-) -
równowaga (remake)
gabriel p. odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
podążam wśród igliwia czołówek gubiąc wątki motywów przewodnich myśli wedle istoty dźwięczności parafrazuję historię wyjścia z ukrycia ucieczki od półzmierzchu z godnością mego istnienia przybliżyłem się do przejrzystości w potędze innych bytów poświatę uświadomiłem to wtedy uwierzyłem na słowo swej sile odkotwiczyłem spiritus movens nowego wcielenia w kwadry lśnieniu na zimnym morskim piasku wśród jaźni tańczących z łona natury wiatr wigoru i wyzwolenia wzywając Chrystusa w imię ojca syna ducha ziemi poświęciłem wyciągając dłoń nie ciała nie odnalazłem swojej równowagi -
słownik do łapki i jazda - sam tak czynię:) coś z wersyfikacją można by pokombinować - na ale przez warsztat przeszło, więc sza pozdrowienia r ale ktoś mi właśnie w warsztacie napisał, że ta dziwna (9/8/9/...) wersyfikacja pasuje do klimatu wiersza. chociaż wedle kilku sugesti, wymyśliłem coś takiego: chciałbym napisać mądrze poniżyć potęgą moich przekonań ostatki jałowych głosów by nie miały siły już piać chciałbym uchwalić nowe rozporządzenie wydźwięku wszystkich wyrazów i zwrotów bym mógł powiadać ku czemu się skłaniam chciałbym pozwolić sobie orzec prawdę bym już się nie bał nie potrafię nie podołam ortografia mnie przeraża dziękuję za wizytę i pozdrawiam :-)))
-
bardzo optymistycznie :-) pozazdrościć tylko można, że tak dobrze się układa. pzdr :-)
-
dziękuję za ponowne odwiedziny i miłe słowa :-) pozdrawiam :-)
-
może chociaż wersja demo
gabriel p. odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ech gabrielu, kumaty i w ogóle, to on jest bardzo, tylko mnie nie wyszedł. Muszę dementować, bo się weźmie i poobraża. Proszę do mnie Alu, panie są beee, przecież my wszyscy w jednej rodzinie. :) to strzel mu, Alu, kontrast automatyczny, poprawi się jakość odbioru ;-) -
może chociaż wersja demo
gabriel p. odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie noooo, walnęła Pani slangiem aż mi ekran się wygasił... a ten jotpeg (gif niedoszły) to chyba Pani z wirusem sciągnęła, skoro taki "nieruchaty" ;-)))) niekumaty? może w złym programie go Pani otwiera... pzdr :-) -
fajne, bardzo wymowne, ale nie wiem, czy nie za mało treści. obrazek z jednej kreski próbuje Pan tworzyć... ja bym zrobił odstęp (anaforę) przed powtórzeniem. silniej zabrzmi. pzdr
-
[...niedokończone sprawy...]
gabriel p. odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo pobożnie, rzec by można. sporo nawiązań do przypowieści biblijnych i prawd żywych. czyta się bardzo przyjemnie. bardzo podoba mi się ten fragment: "żeby nastała ciepła jaskrawość ostrzy tępota niech się tępi będzie bezpieczniej" czasami łatwiej zamknąć oczy niż podać dłoń. pzdr :-))) -
Bajka
gabriel p. odpowiedział(a) na Aneta Wójtowicz-Wójcik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jakoś nie dociera do mnie ta "bajka", za dużo repetitiów, które utrudniają wgryzienie się w ten utwór i ta enteroza. proponuję wziąć nożyczki i bajkę skrócić a wersy zbudować jak należy. podoba mi się to: Mogę być motylem, mogę być nikim. Nie ja to wiem. To taka bajka [...] Ty [jej] nie pamiętasz. Przegrałeś. Morał (jako jedyny) wyraźny :-) pzdr -
rutyna może zgubić i się skończy w tym nieszczęsnym rynsztoku. bardzo ciekawy obraz Pan namalował. pzdr
-
Jestem zbyt słaba
gabriel p. odpowiedział(a) na Somewhat Damaged utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
coś tam się przebija z treści, ale zostało mocno przegadane. może tak: Nieskazitelnie wrzyna mi się W plecy twój twardy surowiec Obiecałeś że wyrzeźbisz Wyjątkową doskonałość Jeśli zaniosę pospolity Kamień na wyżyny triumfu Z kruchego kryształu artyzmu Pokonuję krętą delikatność Schodów choć wiem że Szkłem okaleczona spadnę Jeśli strzaskam narcyzm Splamię idealizm zwykłą krwią Marmur na pył rozłupię To będzie moja wina -
ładny pejzaż. dobrze, że okna czyste. pozdrawiam :-)
-
a jesień wciąż piękna
gabriel p. odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zawsze jest właściwa pora na marzenia, nawet gdy smutek zapuka w okno. miotłą go i won z podwórka ;-) ta "pięciolistna gwiazda grafitową nocą" to jak "tramwaj zwany pożądaniem", rzecz ludzka, rzec by można... pozdrawiam :-)