basia gowska
Użytkownicy-
Postów
343 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez basia gowska
-
Lubię Cię przyjmować pod każdą postacią Gdy jesteś stały i gdy płynny Czyś żarem z ognia Czyś wodą z rynny. Przyjmuję Cię bez mowy. Czyś warunkiem koniecznym Czy też dostatecznym Czyś bezwarunkowy. Gdy do drzwi pukasz Wędrowiec z daleka. Gdy patrzysz przeciągle Wśród pościeli czekam. Puszczają sztaby, Pękają fastrygi Przyjmuję Cię. Jak obietnicę, Jak opłatek Naprawdę, na niby Pod każdą postacią.
-
a jak to dzieci czytają? i dziwić się potem skąd w narodzie ta zawiść i zazdrość taka...
-
Boże mój Boże co za grafoman zajadły nienasycony i pazerny rozgadany gawędziarz i jeszcze chwalenia domaga się żeby coraz więcej nasmarować tych porymowanych mądrości swoich no ślicznie i lekko Ci ta pisanina wypływa na boki i wokoło obryzgał całe towarzystwo pozdrawiam
-
każdy ma to co lubi peeleka widać lubi być lalką z porcelany, bo jakby nie lubiła toby np stała sie gazelą albo kominiarzem albo zaczęła grać na flecie pisanie wierszy tez niezła zabawa i terapia pozdrawiam
-
Panika przenika samotnika: Że się snuje po chodnikach, Że mu każda przyjaźń znika, Że ma status pancernika, Żałosnego zalotnika, Osobnika, co się ślizga a nie styka. ulubiona muzyka? W sercu warczy łez fabryka, Które zamiast wina łyka, Szepcząc z cicha jakiś cytat. A życie? Umyka. Umyka
-
Okropnie ponury wierszyk z niespodziewanie optymistycznym wydżwiekiem
basia gowska odpowiedział(a) na AnDante utwór w Wiersze gotowe
no nie spodziewałam się by szanowny kolega popełniał takie polityczne czy filozoficzne kawałki ponure jak nie wiem co i żadnych optymistycznych wydźwięków tu nie widzę ale ciekawa odmiana u pana -
calkiem jak milosc jednego niemlodego pana w adios pomidory przeuroczy wierszyk na lato a ja sie zakochalam w ogórku pozdrawiam
-
niech to dunder świśnie... ależ wyższa tu algebra jak nie liczył dwa plus jedna a daj chłopu choćby skrawek frywolnosci to sie zaraz rozgalopuje od nieprzyzwoitosci do jeszcze większej nieprzyzwoitości sie wyrabia pozdrawiam
-
pan szanowny się z kimś ściga? jakiś zakład można wygrać? złoty medal w rozpinaniu? oskar za bajer? za klapsy laur? a może konkurs na dwie techniki pompki z przysiadem ciosy - uniki... pan ma ciekawy wyraz w kącikach i czarne oczy spod berecika... ale najpierw kryształowe kieliszki
-
Lecter, gdzie masz swój pomnik? bo chciałam złożyć coś pod... za powyższą dyskusję o wartościach
-
Jaderku miły, dziękuję za ciepłe tony istotnie, mam wrażenie że teksty Twoje sa raczej rozwięzłe pozdr
-
pan muzyk ze swą batutą skory podyrygować i podrywać podrygując i co z tego że się podnieciłam po drodze artystycznie operowo prawie altem faceta poznać po tym jak kończy wierszyk przezabawny oczywiście i sprawny jak paluszki kontrabasisty
-
autodestrukcyjna odpowiedź na prakseologię
basia gowska odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe
cuż za kryzys egzystencjonalny i zasępione czoło nad losem... tak, ludzkość wielkimi krokami zmierza do monstrualnych tekstów i zapętleń syntaktycznych tudzież baloniastych egotworów dlatego należy skutecznie grać na flecie i długo smakować gorzką czekoladę z chilli ale z rolą wierszy w przyrodzie to przesadziłeś Jacku drogi pozdrawiam gorzko-piekąco też zadumana -
deszczyk i zakochana para w kałuży kap, kap, gru gru trochę pachnie jeleniem na rykowisku ale to fajne: A my okrywamy się swą obecnością Jak płaszczem Nieczuli na wytrwałą pracę kropel Wsłuchani w zapach materiału I kamieni pozdrawiam najserdeczniej zamokniętych, zaćwiergollonych
-
no sfrustrowany ten peel jakiś bo coś mu tam nie staje i dlatego śmieszny ale i tak się obrażam pozdrawiam Puszczę Białowieską
-
ależ ten wiersz jest o wielu rzeczach: o dialogu , co go jeszcze nie ma o problemach ze spaniem z powodu zmartwień o potrzebie bliskości we dnie, w nocy i o świcie no i przede wszystkim o niedopieszczeniu bardzo ładny wiersz poetycki, kobiecy, rozmarzony pozdrawiam
-
ale co jest nieprzewidywalne? że facet ucieka od odpowiedzialności? że związki się wypalają niepodlewane? e tam gratuluję marzeń bez kresów, miłych sąsiadów, dobrego pióra (mało kto teraz używa atramentu) oraz ciekawych refleksji pozdrawiam
-
tajemniczość jej pozostaje niewzruszona nawet po tym gigantycznym skoku ludzkości Neila mnie Luna zawsze fascynowała i żądzi moimi cyklami dzięki za poruszenie tematu i ciekawy wiersz pozdrawiam
-
Luna kusi pełną piersią tej nocy. Chmurzy czoło i kokieteryjnie mruży oczy, Sennie poprawia swego halo woalkę. Niby to przypadkiem błysnęła ciała kawałkiem. Ciemnosrebrny alt, zamglony, mroczny wzrok. Pośród pinakli i gzymsów salsowy krok. Oto ona, ona, onna! Primabalerina i primadonna.
-
Dziękuję że jest jakaś reszta czasem kombinuję, to fakt, szczególnie w wannie paruję i pozdrawiam
-
dziękuję, że Ci miło i że plusk i bardzo dobrze że czegoś nie wiecie pozdrawiam zapachem mydełka Fa
-
Grechuta też pytał: kto?, kto? a czemu chcesz to wiedzieć albo ktoś albo nikt jak ktoś -to fajnie, jak nikt -to jeszcze lepiej wiersze niepokoju moralnego o o pozdr
-
nieczucie niczego to fajny stan, to odpoczynek i przestrzeń na coś nowego powodzenia! pozdr
-
bo kazdy ma swoja stronę, ja nie chcę go trzymać po mojej dzięki, dzięki Alu. pzdr
-
Kobieta musi być zgrabna i wówczas może być frywolna lub nie niezgrabności jej się nie wybacza. to samo wśród form pisanych dziękuję Michale za wejście...