wiersz co podoba mi się, widzę pare rzeczy nad którymi mogłabyś jeszcze popracować, część metafor jest dośyć oklepana, może warto to zamienić? np. rozdmuchane wiatrem myśli,
Rozdmuchane wiatrem myśli,
Umykają, jak nieustanne pytanie samego
siebie o to kim jesteśmy,
Bezsensowne powtarzane aż do znudzenia
Co tu robimy?
ta część jest nasłabsza- nie ma tutaj logiki. pytanie jak mysli nieustannie ucieka, ale bezsensownie powtarzamy to samo... trochę zamotałaś.
puenta w porządku.
pozdr!