Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pathe

Użytkownicy
  • Postów

    1 606
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pathe

  1. nie powiem, że nie - bo miło; dzięx:)
  2. no, tup;)
  3. ten tytuł jest strasznie kochany (słodkie maliny)ogromego buziaka śle do Ciebie!
  4. Stasiu tak zmieniłam wykrzykników nie wywalę bo nie bedzie impetu dzieciaków
  5. albo o matki.pozdr:)
  6. a mógłbys po prostu wkleić wersje swoją jak już masz ją w głowie? bedzie łatwiej;)
  7. jak wszystko o tęsknocie.nie wybijasz się tym wierszem.
  8. Dla mam to taki kłopot mam wakacje dziecko zaparte pod boki stoi jak przed chwilą wybiegło ze szkoły z upoważnieniem do wody lasu skakanki okrągłe jak łzy marzenia o babkach z piasku jedni odliczają pieniądze inni kolorowe baloniki ciepłe łapki nie wynoszą śmieci- w wakacje! małe rączki nie myją garów- w wakacje! beknie kto Bóg? za siódmy dzień po 10 miesiącach
  9. błękit po błękicie- to mi się podoba
  10. trochę kanciasty ten utwór. ciekawy pomysł, czasami wkrada się oklepanie i taka naiwność z neinajlepszą brodą. ale jest nad czym myśleć- nie skreślam pociągnięciem pędzla;)
  11. jakoś tytuł mnie odstraszał, ale jaki błąd popełniłam. świetny wiersz. nie wiem- nowy czy stary ale bardzo dobry.
  12. ja też rzadko,ale postaram się zajrzeć do Ciebie:)
  13. dwie pierwsze tak, reszta jakoś na pierwszy rzut mniej
  14. dzięki, w cenie Twoje zdanie.
  15. Nata... nie czuję się urażona.jestem otawrta na propozycje dlatego poprosiłam o Twoją wersję;) nie planowałam zmian bo wiersz był już kiedyś w warsztacie, do tego działu wklejam to co uważam na chwilę gotowe. więc luz i wklejaj. i nie, nie jesteś obiektywna, bo każdy ma z nas inny świat w którym żyje widzimy wszystko swoimi oczami i prawdę powiedziawszy obiektywne mogą być tylko prawdy morlane- ale to również moje zdanie. mnogość zdania na temat tego, i wielu innych wierszy jest dowodem właśnie subiektywizmu ludzi, różnych doświadczeń zyciwoych, gustu. pozdr/Aga
  16. no, wklej ta swoją wersję ze zmianami. nie planuję zmian na arzei ale kto wie;)
  17. a na nerwach? pliss wolę nerwy bo są intrygujace- more od grzebienia. w sumie może i wyjdzie na jedno. grzebień i nerwy. e jakies głupoty pisze dzisiaj.fajnie, że sie podoba
  18. o jaaa, śpiewam fatalnie;)
  19. dobrze odczytujesz:)
  20. czemu nie, no właśnie tylko nie wiem czy nie za wysoki progi;) buzi
  21. antynomie. dużo chciałaś napisać uogólnić temat z lustrem trochę z tego a trochę z tamtego. a może by tak pójść w szegóły i skupić się na jednym aspekcie? np zjadaniu cienia. sną od dnia, w którym tak przecinkki i kropki itp. pozdr AGa
  22. po prostu dobrze piszesz.lekko.ale nie wchodzisz za paznokcie tym wierszem
  23. cisza przeciąga się jak kot mruży oczy z kluczem wiolonczelowym w ustach czekamy z uderzeniem w struny kaligrafia pierwszej nuty głosu tony targamy ósemki i szesnastki to w moją to w twoją stronę pięciolinii poszarpane i dźwięki wystarczająco miejsca aby się schować być razem w takt wybijać pozornie linię jak linę rzucamy trzymamy- mocno oboje końca
  24. Aniu nie wydaje Ci się, że za dużo tu patetyzmu? wielkich słów. temat, który poruszasz jest ważny i na wiersz się nadaje jak najbardziej, ale sposób wykonania kompletnie do mnie nie przemawia. może pomyślę nad jakaś alternatywną wersją i wkleję poźniej. pozdrawiam imienniczkę od nazwiska;)
  25. ok, to ten do kosza:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...