Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

EWA_SOCHA

Użytkownicy
  • Postów

    1 623
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez EWA_SOCHA

  1. pozory. na skrzyżowaniach dróg rozchodzi się o to żeby je dostrzec. teraz wiem, ze będę kimś więcej niż tylko nagą kobietą w łazience. patrzę na ciebie z perspektywy kobiety chorej. z łóżka. wiewiórki w domu obgryzają nasz stół – wióry. w moich włosach jesteś absurdem. wygrawerowałam cię na skulonych brwiach. irytuje mnie to, że gdy umrę, ty będziesz żył. ( te fragmenty mi podobają się BARDZO! :*
  2. i do tego bierna postawa:) typowy chłop;) byleby nie zmęczyć się:)))) dzięki Adamie za wgląd pozdrawiam serdecznie ewa
  3. póki co ryzykuję tym, że niewielu chce się tego tasiemca czytać:) dziękuję pathe za cierpliwość:) pozdrawiam serdecznie ewa
  4. EWA_SOCHA

    newsy z powiatu

    krzepka tomaszowianka ze swoim kolegą poznała mechanizm erekcji razu pewnego na konferencji wyznała że moment szczytowy zależy od temperatury lewej części głowy seksuolodzy są podnieceni do dnia dzisiejszego
  5. w tych sforach siada interpunkcja; pozdrawiam ewa
  6. "dojrzewa orzech podłogi na szybach piegi z niedokładności odnawiania ram" bardzo spodobała mi się ta strofa:) w 3 wersie 1 strofy; wydaje mi się, że lepiej czyta się bez "to" nie lubię remontów, ale faktycznie to dobry temat na wiersze:) pozdrawiam serdecznie ewa
  7. dwa pierwsze wersy są dobre, no może cala pierwsza sfora - no wiesz... mi się podoba:) druga: alfą i omegą, i do tego okręgiem;) połączenie z ideami nie leży mi zbyt mocno; no i mały klin na pointę, ja zacytuję pewnego śp matematyka "połowy są różne, zależy gdzie się łowi" pozdrawiam sedrecznie ewa
  8. ja się przyznam, nie rozumiem tego wiersza; nie wiem co było jego celem; podpowiedź autorki mile widziana;) pozdrawiam ewa
  9. bardzo dobry pomysł; drażni mnie "byłam ptakiem w klatce" i "wekendowa monotonia/brak spontaniczności" - masło maślane; raszta OK! pozdrawiam serdecznie ewa
  10. :)) tak... zrozumiałam żaluzję; od dziś tylko miniaturki:) i niech ktoś mi powie, że faceci nie są krótkodystansowcami;) zawsze miło widzieć cię Stefanie pod wierszem:) pozdrawiam serdecznie ewa
  11. ponoć grzyby są ciężko strawne; hmmm; z wiersza podoba mi się pointa; póki co na niej budowałabym wiersz, no chyba, że poprostu nie zrozumiałam całości;) zajrzę jeszcze:)
  12. 1 raz przeczytałam jak podałaś, 2 bez kursywy; bez niej jest równie dobrze, ale pointa... :) zdecydowanie musi być ze Stachurą:) pozdrawiam ewa
  13. pierwsze co mi się rzuciło, to górująca pozycja (nie z tych eroto-...) peela: "Ja", nie lubię kiedy peel wyłazi ponad wszystko inne; duża litera w tym wypadku drażni (mnie); jeszcze wrócę; pozdrawiam ewa
  14. dobrze się czyta, przyjemny klimat, elegancko ująłeś:"pokoik z łazienką na zewnątrz";) ławeczki na dworzu są bardzo ważne, szczególnie jeśli w towarzyszą drewnianym ławom; herbata smakuje inaczej; nie chuchaj w łyżeczki, zwykle po chwili się rozklejają;) pozdrawiam ewa
  15. może za głośno stukam obcesowo/obcasowo lubię kiedy bawisz się słowem:)) zakończenie świetne:) pozdrawiam ewa
  16. zapamiętam to sformuowanie... kyo jesteś mistrzem:)))) jak będę sprzedawała "coś", to już wiem do kogo zgłosić się o reklamę:) tylko co by tu sprzedać:))) może... siebie? raz a dobrze! ;) koniec żartów bo chłop mnie na reymontowskich taczkach ...;) pozdoba mi się:) pozdarwiam ewa
  17. póki co mi się podoba - jutro wrócę i będę marudziła;) a tak poważniej oba są łokiej, coś mnie tak kąsnęło, jak skojarzę to się odezwę:) pozdrawiam ewa
  18. dzięki dziewczyny za wgląd:) ta, powrót córy marnotrawnej - a może marnie trawiącej.. pewnie jedno i drugie;) pozdrawiam serdecznie ewa
  19. do mnie nie trafia, widzę kombinację, zabawę słowem i to wszystko, może kwestia oświetlenia, wrócę jutro; pozdrawiam ewa
  20. cieszę się:) dzięki za wgląd; pozdrawiam ewa
  21. dodatkowo tylko głupiec nie wie o swojej głupocie:) podoba mi się ten wiersz:) pozdrawiam serdecznie ewa
  22. jak w porzekadle i w życiu podobnie, he he no nie wiem... jak popatrzeć na niektórych, to tacy jacyś przykurczeni, wymydleni, a może mdli... hmmm ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...