-
Postów
1 399 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Don_Kebabbo
-
Nie pierwsza i nie ostatnia ;) Pozdrawiam.
-
Cycuś wierszyk :) Pozdrawiam.
-
życie po życiu
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A może by tak po życiu mogę być owadem z naderwanym skrzydłem łatwiej być rencistą z bronią w ręku ? Sorki, że mieszam, ale moim zdaniem pierwszy wers jest pierwsza klasa, zakończenie całkiem niezłe, ale to jak łączysz jedno z drugim jest w moim odczuciu trochę nieskładne. Bierzesz motyw z filmu, potem stopklatkę z krótkometrażówki, trochę własnych obrazów, ale tak na dobrą sprawę to nic z tego nie wynika - ot, przeskakujesz z jednego na drugi. Ktoś już wspomniał o przerzutniach, więc nie będę się powtarzał. Pozdrawiam. -
życie czyli łajno
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na kuba skawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeszcze cię pożądam i biorę pośpiesznie niezdarnie byle jak To bardzo dobre. Końcówka wiersza jeśli chodzi o treść ok, ale na moje ucho nie brzmi najlepiej (coś zgrzyta w tej kompozycji). Pozdrawiam. -
kończą mi się wyrazy nasączone powietrzem z dnia na dzień piszę coraz mniej W mojej interpretacji podmiot dojrzewając przestaje się szczenięco nadymać i z wiekiem coraz bardziej dusi się w świecie, w którym przyszło mu żyć. Takie mam skojarzenia, niemniej jednak dobry wiersz. Pozdrawiam.
-
nigdy nie było punktów wspólnych ale powroty w to samo miejsce Tak, jest tu coś, co zatrzymuje. Pozdrawiam.
-
łąbędzi los połamany
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Ania_G. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moim zdaniem za dużo tych "połamanych" jak na jeden wiersz, w tytule słówko wręcz odpycha, a i w poincie nie najlepiej się prezentuje. No i ta nieszczęsna "targana żalem". Szkoda, bo poza tym wierszyk dość przyjemny i ma parę klimatycznych momentów. Moim zdaniem do dopracowania. Pozdrawiam. -
Ja moi mili...
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Łukasz Michał K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Całkiem sympatyczne. "Światłości mary" psują mi barowy klimat, ale może po prostu odwiedzam inne knajpki ;) Pozdrawiam. -
Spokuj. Spokuj.
-
Dobre. Pozdrawiam.
-
I bardzo dobrze. Tekst bynajmniej nie miał być neutralny, ale zwróć uwagę na to, że wyśmiewam sytuację, nie człowieka.
-
Tekst nie miał za zadanie osądzać, tylko komentować, a to nie to samo. Nie obchodzi mnie czy wywoła uśmiech, złość czy irytację, miał tylko zmusić do myślenia i po twoim komentarzu widzę, że spełnia to zadanie. Nikogo w nim nie oceniam i nie wiem, gdzie widzisz "rzut kamieniem". Pstryczek w nos, o tak, to na pewno ;) A co do przemocy w rodzinie i alkoholizmu, to przecież im nie zaprzeczam - patologie są różne, ale nie zamierzam upychać wszystkich w jednym tekście. Mam taką nadzieję ;) To akurat określenie nie zostało wymyślone przeze mnie. BTW myślę, że ładnie by się prezentowało w wierszu w połączeniu z kolacją przy świecach. Pozdrawiam.
-
Proszę bardzo. El jak Elżbieta. O właśnie :) Właściwie to chyba tak, chociaż w zamierzeniu panowie tego wyznania starający się o adopcję - wtedy jeden z członków (sic!) związku musiałby pełnić rolę matki, tj. kobiety, tj. damy. Taką mniej więcej teorię dorabiam do tego słówka ;) Pozdrawiam.
-
Standardowa reakcja ;)
-
nie mam pieniędzy nie zaprzyjaźniłem się z żadnymi niezłe, ale dalej inaczej bym pokombinował. Końcówka ok. Pozdrawiam.
-
Lśniący wierszyk
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Zbite_Jaja utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zbitych Jaj. -
Dość pedamy Tego mamy
-
pewnego wczoraj
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Ja Centy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla mnie pierwsze trzy wersy i tytuł. Pozdrawiam. -
uwierz (fu turystycznie)
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na HAYQ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tylko 2 złote reszta w malachicie ;P Dobre. Pozdrawiam. -
Mogłoby się czytać płynniej, ale są momenty, które mnie urzekły. Całość na plus. Pozdrawiam.
-
kochanko usta jak owoc chcę zerwać i pieścić Coś da się wyciągnąć, ale całość w moim odczuciu słaba. Pozdrawiam.
-
Lucid Dream*
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oto mój sen ojciec staje się na powrót młodzieńcem matka dziewczyną Woda zawsze znajdzie Drogę Ładne. Pozdrawiam. -
Składzik obrazów, z których nic nie wynika i pointa będąca powtórzeniem tytułu. Zero zaskoczenia. Nie dla mnie. Pozdrawiam.
-
bolesne wspomnienia
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ostatnia gites. Pozdrawiam. -
roztajne drogi Georgii
Don_Kebabbo odpowiedział(a) na Vica utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie chcę dziś wracać do Denver nie jesteś święty Jimmy Film widziałem - bardzo dobry, a fragment tam w natłoku spraw nie całują się martwi świetnie go obrazuje. Całość może nie jest genialna, ale klimat ma. A przytoczone wersy? - oj, chyba odświeżę sobie rzeczy, które robisz w Denver... Pozdrawiam.