Dziękuje ze zechciałaś poczytac moje skrobanie Krysiu!
Cieszę sie że mogę troche posiedzieć i coś przekazac choc nie wiem jak dlugo?!
Już zmieniam cosik mi brakowało ...już wiem Ciebie!!!
Całuski!
wokół biało czasem zielono
i ten krzyk niepowtarzalny
przerażający od którego
pęka szary skurzony sufit
codziennie wpatruję się
w starą mrugającą lampę
błagam niebo o pomoc
po długiej chwili ukojenie
błyskają jak flesze
wszystkie barwy tęczy
nie wiem z bólu z radości
że coś się zaczyna
coś kończy
życie przeciągiem
w korytarzu dnia
Witaj miła Aniu - smutny obrazek - obrazek z którym
niestety musimy obcować .
życzę udanego popołudnia
Dziękuje Waldku za mile przywitanie i życzenia!
Obrazek rzeczywiście smutny,żebyś wiedział jak bardzo i w jakich okolicznościach nie uwierzyłbyś!
Najserdeczniej pozdrawiam!
Ania
niebo wydrapałam
do czerwoności
topiłam myśli
biegające do bram
może pod błękitem
płaszcza znajdę
ukojenie ulgę
cierpieć to kochać
cierpieć to rozumieć
Dziękuje Droga Szkic za czytanie!
Serdecznie współczuję,wieeeeeeeeem jak boli rozstanie!!!
Ale pozostawmy los ,niech życie biegnie a czas zrobi swoje!
Ciepluśko!
Ania
Są takie sytuacje że wszystko co mamy pozostawiamy,i czekamy na Tą Wieczną Miłość!
Dziękuje Krysiu za uśmiech i za wszystko co dobrego dałaś mi piszącej na tym porcie!
Całuski!
Ania