
jacek_sojan
Użytkownicy-
Postów
2 329 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jacek_sojan
-
rzeczywiście! natłok, będę przeciw "się" intensywnie działał, obiecuję! J.S.
-
kalina kowalska.; dobrze że stawiasz wymagania, będą kłopoty z ich realizacją; "natłok w pierwszych wersach" - w sensie treści czy formy? "dlaczego skrzydło..."? - drzwi dwuskrzydłe są w gmachach użyteczności publi- cznej, a ja myślałem o mieszkaniach, o pokoikach, jakich większość...; traktat zwraca się do ogółu, do czasów, do pokoleń - więc może jednak? wielkie dzięki za wgląd i uwagi; pozdrawiam! J.S.
-
totolotek przyjmuje zamiast kuponów wiersze? zacieram ręce... J.S.
-
w Twojej zwięzłości odgaduję preferencje; miła mi akceptacja dla takiej poetyki; chodzi w końcu o poezję, a nie raport z produkcji stolarskiej; choć i taki też z pewnością znajdzie swojego poetę; dzięki! J.S.
-
Ciekawe, dobre. Ale drzwi nie tylko trzaskają, nimi się też trzaska, ja jestem za Imiennikiem, trzasnąłbyś tymi drzwiami na końcu, przed nosem. Stefanie.; z Twoim temperamentem może by i trzaskały, ale ja horrorów nie lubię i nie pisuję, w lirycznym nastroju drzwi mogą tylko zapraszać; ale dzięki za uwagi, musisz pozwolić piszącemu być sobą; J.S.
-
napisałem z jajem może z ikrą nie chodzi o piaskownicę jak mam roździawić buzię i słuchać to nastrój jest, tylko więcej akcji pozdrawiam Jacek dogadajmy się jak Jacek z Jackiem, a chyba potrafimy; ja mam naturę bardziej kontemplacyjną, i właśnie w duchu kontemplacji zapragnąłem ten tekst utrzymać; J.S.
-
znalazłaś właściwe określenie - to w założeniu miał być mini-traktat; miało być w nim bajecznie, a jednocześnie poważnie; dzięki Twojej ocenie mam swoją satysfakcję, udało mi się tu coś zrealizować; a dusza poetycka...jednakowo potrzebna piszącemu jak i czytającemu! Dziękuję. J.S.
-
Jacek Suchowicz.; imienniku szacowny, to nie jest wiersz dla jaj i jajecznicy smażyć tu nie będę; gdybym chciał tak zrobić, zamieściłbym tekst w Piaskownicy, bo tam jest miejsce na "zabawy" tekstowe; dzięki za opinię - cieszę się - że choć pomysł "wziął"; Eugen De.; wszystkie sugestie pilnie rozważyłem i wdrożyłem w trybie pilnym; dziękuję bardzo! nie mam wątpliwości, że tekst na tym skorzystał. J.S.
-
Nie bójmy się kiedy się cicho otwierają lub nagle zatrzaskują Drzwi są po to właśnie Czasem uchylone jakby chciały w innej pozycji odpocząć Jak strażnik nie pamiętający czego pilnuje kto go tam postawił aż do sądnych trąb /wchodzącej bez pukania wojny szczurzego podgryzania ognia/ Drzwi są aby w nie pukano i to jest ich krótka odpowiedź - jesteśmy czuwamy jak skrzydło anioła Ten błyszczący lakier ukrywa prawdziwą ich tożsamość jak żołnierski mundur ukrywa wesołego chłopaka z podgórskiej wioski Nikt się nie domyśla wiekowego dębu królującego ongiś w puszczańskiej dolinie pojmanego i wziętego na służbę Ale kiedy wokół wszelki głos zamiera drzwi wyciągają ukryte konary ich włókna pulsują Kiedy więc cicho drzwi się otwierają to jakby wychodziła dębu dusza - wiatr czerwcowy boru Stojąc przed nimi teraz nie bójmy się pukać Czekają
-
miłość w wierszach - konkurs
jacek_sojan odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Znak dla Ciebie na drzewie pod którym stałaś serce pszebite szczałom na drodze po której biegłaś serce pszebite szczałom na wodzie gdzie się kąpałaś serce pszebite szczałom w kościele tam gdzie klękałaś serce pszebite szczałom szczał mi nie braknie pewnie scyzoryk naostrzyć można wybieraj - co chcesz- serce czy szczałę dla obojga? -
Stefanie.; te "wczorajsze wygrane" nie w "karły" zamieniłbym, a np.: w piasek, w pył, w kurz, w grosze, w drobne...itp...itd... ? o propozycji jescze nic nie wiem, bom zapracowany i siedzę w książkach, ale się rozejrzę w łyk-end; w zakończeniu nie zapalałbym świecy; ostatnią strofę zapisałbym: tam gdzie błękit fiołków udaje niebo jaśniej żeby dotknąć pójdę poza kraniec ziemi godzić się z czasem /????
-
czysta Osiecka! myślę, że do zaśpiewania niezłe; ale jako samodzielny wiersz raczej się nie obroni, bo tekst kręci się w truizmach, nazbyt oczywistych by było się czym dzielić /chodzi o myśl/; J.S.
-
to Imię brzmi po prostu: Jacek; to moje imię; :))))))))))) a może to Imię Róży? cokolwiek to nie jest, jest sympatycznie opisane, wiąże się i z życiem z wiarą choćby w samą istotę życia; J.S.
-
"wczorajsze wygrane zamieniają się w karły" - zachęcam do pomajstrowania przy tym wersie, bo mi się nie widzi w takiej całości; a i w zakończeniu wiersza coś niewyraźnie; ale ogólna całość bardzo przekonująca! pozdrawiam poetę i jego kapelusz - to wiersze z kapelusza? :)))) J.S.
-
rozmowa z trawą w trawie
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzie wuszko z dnia srebrnego.; stoję na skraju sprzeczności z powodu Twoich marudzanek, słodko marudzisz! wiesz, może jednak pozostawię duże litery nazw w własnych? to przecież jest zgodne ze stwierdzeniem peela: znający was z imienia; ja je z trawy w y r ó ż n i a m tak, jak to robimy w tłumie ludzi, w których rozpoznajemy przyjaciół, o potwierdzenie -że je rozpoznaję, a pisane z małej jakoś płaszczą się w wierszu, i stają się z powrotem tylko trawą, anonimowością; a mój smutek musi niczym się nie różnić od Twojego, skoro tak dobrze go wyczuwasz.../!! pozdrawiam cię Jo asiu w środku wiersza, na trawie, pośród rozpierzchłych dzwonków... :)))))) J.S. -
Zurich - Warszawa /ks. St. Pasierbowi - poecie/
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stefanie.; Bezet ma się właśnie dowiedzieć! , wtedy on postawi drugiego, a jak on Postawi, to my razem "obalimy", choć byśmy mieli się sami potem obalić; :) J.S. -
Jak dobrze mieć kibel na dworze
jacek_sojan odpowiedział(a) na Smok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"gówniane" tematy roztrząsamy poetycko w Piaskownicy; co nam tu waść narobił, fe! -
małgosia wpuści tylko twardego jasia
jacek_sojan odpowiedział(a) na teraa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"paląc porannego papierosa" - "twardego jasia" wystraszył dymek, bo nigdy nie palił, ale za to sam się palił, i wiedział do czego, i nadal wie, bo nadal jest twardy; :))) J.S. -
Wbrew złudzeniom
jacek_sojan odpowiedział(a) na izidor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tęsknota jest twórcza /czasami rodzi erzatze/; chyba jeszcze za krótko i za płytko tęsknisz, bo wiersz tak się jakoś rozrzedził w owym "rzadko"; pozdrawiam na orgu! :) J.S. -
Pewien geniusz z Pcimia dzie-wuszek wciąż się imał; miał pecha - gdy natarł na jedną swoim słupkiem, ta dała mu - z całej siły ilastym wielkim łupkiem; i od tej pory geniusz został z Pcimia głupkiem.
-
Gdyby głupek z Pcimia ożenił się z dzie wuchą, zostałby profesorem przy niej pod poduchą.
-
do wybrańców
jacek_sojan odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
panie Stefanie R.; wybrani - to są poeci, bo "poeci jak dzieci "/cyt:Różewicz/; a te k...sy same się wybrały, czarując i kłamiąc, w chórze z tymi, co stawiają własnemu kłamstwu owe bilbordy /bilbordy stawiają gangów ordy/; słuszne splunięcie w twarz Lewiatanowi, co rządzi naszą słabością i przy jej pomocy; Stefan Rewiński - na bilbordy!!! Niech nam patronuje pierwszy poeta IV Rzpli- tej! ten wiersz jest rzeczywiście mocno barokowy w duchu walki z siłami nieczysty- mi, tylko patrzeć, jak dyr o.Rydzyk zacznie z ambony czytać waszeci poezyje; /w ramach pokuty/!/ :))) J.S. -
Zurich - Warszawa /ks. St. Pasierbowi - poecie/
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Michał Zawadowski.; po zapoznaniu się z takim komentarzem, muszę przyznać - "pozostaje uczucie pewnego zadowolenia"; :) pozdrawiam! J.S. -
Zurich - Warszawa /ks. St. Pasierbowi - poecie/
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dariusz Sokołowski.; uwagi zostały docenione wprowadzeniem poprawek ze skutkiem natychmia- stowym; dziękuję! J.S -
Zurich - Warszawa /ks. St. Pasierbowi - poecie/
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stefan Rewiński.; toś mi przyjacielu spadł z nieba! posłuchałem się Ciebie, i skłoniłem ku Twej sugestii - oczywiście - że szopenowski! i jak mi to rozszerzyło kontekst Europy! dzięki! dzięki! masz u mnie Burgunda jak kukniesz pod Wawel! J.S.