
Bea.2u
Użytkownicy-
Postów
2 725 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bea.2u
-
zmieniłaś :) masz serię świetnych wierszy. a poza tym parafrazując dawną piosenkę można powiedzieć, że pisanie jest dobre na wszystko... buziaki /b
-
Dzięki Bea za i za ...! Napisałam wierszydło ku Twojej sygnaturze i mojego zauroczenia! Całuski! Ania ?? :))
-
Jak lody i jak pomarańcze chłodzą i rzeźwią i grzeją jak winne grzańce a ty ich w sercu i duszy nie chowaj bo one też trochę nasze te-twoje słowa bo myśmy czytacze ci wierni i strasznie na nie pazerni Miłego... jesteś wspaniały :) półsłodki lekko musujący gdy tak w towarzystwie zacierasz lekko wąsy ;) Alunko, idę dalej po wierszach...
-
Wcale nie jest ciężkie, mówię, że to trudny temat :) tak sobie na szybciutko z rana pomyslałam, że trzeba bardziej pójśc w wiersz niż w opis i to bardzo dobrze, że pokazujesz subiektywną stronę tych obrazów. to bardzo przyjemne doświadczenie. widać, że w emocjach i w głowie dużo się dzieje ;) pozdrawiam /bea
-
co ciężkie? mówiłam, że nie powinnam wypowiadać się po 16-tej. do jutra ;))
-
Popiół, trochę inaczej sobie wyobraziłam, ale ja w ogóle mam czasem za daleko idącą wyobraźnię. Chyba mnie w końcu sprowokujesz do małego eksperymentu, chociaż mam obawy... Kupidyn to jeszcze cięższa sprawa. słowa i erotyka jakoś ciężko chodzą razem. do jutra :)
-
Córki Króla Kinyrasa
Bea.2u odpowiedział(a) na Stefan Nawara utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
akt wystarczy akt - nagi pozowany akt miłosny akt oddania się akt spełnienia akt ostateczny. wytstarczający ładunek zarówno emocji, dramatu i seksualnosci niesie samo słówko akt. przynajmniej dla mnie, może mam kosmate mysli, ale chyba nie bardziej niż inni ;) co do matki, to wiem, aczkolwiek nie czuję i nie rozumiem. co do Niczego, przekonałeś mnie, ale ta mysl wymaga jednak czytelniejszego podania, bo nie zlapałam. porównanie "aktu" stworzenia z rują zaskakująco inetresujący, narodziny i powrót, pieta się kłania. rozwijasz temat w innym kierunku. fajne. niebezpieczne ale fajne :) albo to mnie poniosło... interesujący z Ciebie człowiek :) -
Dzięki, z przyjemnością przeczytałam. Prochów nie znam, ale tak odmalowałaś, że własciwie go widzę. zawsze uważałam, że pisanie do obrazu to wielka sztuka. a munch daje taką szeroką paletę opisów, niewyobrażalną wręcz. nigdy nie przymierzałam się do takiego zadania. raz napisały mi się - wlaściwie same, interpretacje obrazów znajomej ale utknęły w szufladzie. nie uważam, bym podołała tematowi. podziwiam, wnosisz swój pierwiastek i tworzysz niezalezny wiersz. to sztuka. te włosy wychodzące i łączące się z rzeką, ta fobia obcych, nie słyszę morza, w melancholi we włosach żałoba, srom i kobieta, która wyszła ze mnie, fakycznie pomost wychodzi z jego głowy, jak u freuda. opieram się o blat, coś musi być ziemią - niesamowicie potrafisz dobierać słowa, tworzyć klimat. moje uznanie /bea
-
Córki Króla Kinyrasa
Bea.2u odpowiedział(a) na Stefan Nawara utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To o piersiach - rozczulające. To nie ja, ale Ty jesteś odważna. A córki Kinyrasa? To takie pra-pra-prostytutki... No, teraz dopiero wbiłem nóż w swoje plecy. Stefek spoko, byle nie po rękojeść ;) i stąd te zimorodki, wreszcie się klei :) ta część nawet się podoba. zaś cala druga część do poprawy: będzie wędrować od nic do czegoś. ----------------------nie łąpię Lub by wrócić do matki. Poczuć ciepło -----------nigdy nie rozumiałam tego zwązku kochanki z matką, moje doświadczenia mówią raczej o ucieczce przed matką. pierwotne, ufność zwierząt, porządek jasny. Świat bez celu, w którym wzdłuż i wszerz przemierzamy najdalsze przestrzenie. Zawsze wolni od przemijania. Od snów, w których nas nie ma i być nie może. Nadaremnie – bowiem czas pozbawia nas ------za dużo "nas" i niepotrzebny rym złudzeń nawet, gdy śpimy bezpieczni, blisko piersi kochanki. Gdy zda się nam zwyciężyliśmy i nic nie pozbawi nas roli w przyszłej grze. To wtedy śmierć puka – akt ostatni. ---------------- bez seksu ??? dzięki za ściągę ;) pozdrawiam /b -
Ty też wiesz że
Bea.2u odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) -
Alunko, to też jest bardzo dobre. mocne i dobre. zrobiłaś się esencjonalna i z zadziorem. buziaki /b
-
ładne :) oszczędne i pełne tego Twojego nieuchwytnego :) bardzo dobrze się czyta i dobrze smakuje :) buziaki /b
-
Ty też wiesz że
Bea.2u odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mnie nie pasuje "uspokojone" i zbędne "powrócą". ta łakoma ziemia na zakończenie byłaby wystarczającym pożeraczem :) długa fraza, dlaczego nie 13-tka? pozdrawiam /b -
mnie się podoba, apetyczny ten obraz kończącego się lata i wieloznaczność :) brzemienność kobieca, brzemienność w skutkach, waga - rónowaga, waga zodiakalna jesień jakby cięższa od wiosny, czyż nie? pozdrawiam /b
-
Córki Króla Kinyrasa
Bea.2u odpowiedział(a) na Stefan Nawara utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nic nie wiem na temat córek króla Kinyrasa, muszę poczytać. aczkolwiek.. jako kobietę zaskoczyło mnie bezpieczeństwo piersi kochanki, choć pewnie nie powinno... może wynka to zróżnic odbioru tej części ciała przez kobietę, bo z mojej strony moja własna pierś nigdy nie jest ostoją bezpieczeństwa, wręcz przeciwnie. to żywa istota trochę niepokorna. końcówka zaś - bez seksu absolutnie , słowko akt i tak jest już dobitne. wrócę :) -
?? w temacie :) czy mogę poprosić o linki ? gdzie, przez kogo dobrze przyjęty, co masz na myśli? magę spytać? bardzo jestem wścibska?? - w życiu się tak nie zakręciłam tymi znakami zapytania ;)
-
uwielbiam Muncha, wolę go w edycjach damsko-męskich, ale to chore dziecko też pozostawiło ślad w pamięci. inaczej bym opisała ten obraz, ale dobrze go zobaczyć Twoimi oczami :) pozdrawiam /b
-
fajne te myśli poplątane, całkiem niezłe śniadanko na ten astronomiczny dzionek :) kilka z nich gdzieś udleciało z sensem, ale takie widać prawa kosmosu ;) /b
-
Twój guścik, z tym się zgodzę nawet chętnie. a co do ironii w Twoim tekście, to zawsze uważałam, że brak szacunku dla innych bierze się z braku szacunku wobec siebie samego. życzę więc lepszej samooceny i pozdrawiam /bea
-
dobre, Alunko. wyrzuciłabym tylko "życie" "odnalazłam sens śmierci" - on i tak tkwi w sensie życia a zmusza czytelnika do przystanięcia nad tym wersem. tak myślę. bardzo Ci współczuję, jeśli to wiersz osobisty faktycznie. buziaki /bea
-
?? wymyśłone przy ostatnim wierszu. jeśli masz podobny tekst, to dawaj, chętnie zobaczę. sporo słów tworzę, tworzenie nazw własnych sprawia mi frajdę i tyle. to, co mówisz wygląda mi na pomówienie !!! albo sobie jaja ze mnie robisz, nie wiem. tak czy inaczej domagam się wyjaśnienia. ja nie znajdę tego swojego tekstu, kojarzy mi się coś podobnie, absolutnie nie twierdzę że tak samo, ale styl w sensie rozpaprocenia był mnie podobny on zawiera się gdzieś pomiędzy mnóstwem takich różnych innych rozkawałkowań na innym portalu i to już więcej niż rok temu i tego nie sposób przejść pozdrawiam Eliko, nie wiem, co się dzieje na innych portalach, nie bywałam i nie bywam. nie można sobie głowy nadmiernie zaśmiecać. tu mi się podoba a i tak wiele osób zaczyna pisać podobnie i to całkiem naturalne. wydawalo mi się, że jestem absoluynie oryginalna, tym bardziej, że swoje neologizmy przed wstawieniem na portal raczej sprawdzam w internecie, czy się nie powtarzam i niczego takiego nie znalazłam. jeśli nie byłam oryginalna, to będę musiała się z tym pogodzić, aczkolwiek z trudem. chętnie bym poznała ten podobny wiersz, choćby po to, by zobaczyć z czym mnie porównujesz, co zapada w pamięci, no i po prostu jaki on był i czy dla mnie miałby znaczenie. tyle. pozdrawiam /b
-
Promień czułości
Bea.2u odpowiedział(a) na Marcin Katulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak to widzę :) tylko strasznie się rymuje... -
przyszłaś się pośmiać, a śmiej się na zdrowie :) jak scena dramatu jakże lirycznie podobna a skąd słowa w tym wierszu? , częśc z nie pamiętam czy wysłana ... ale więcej niż roku temu gdzie indziej zapisana ..) ?? wymyśłone przy ostatnim wierszu. jeśli masz podobny tekst, to dawaj, chętnie zobaczę. sporo słów tworzę, tworzenie nazw własnych sprawia mi frajdę i tyle. to, co mówisz wygląda mi na pomówienie !!! albo sobie jaja ze mnie robisz, nie wiem. tak czy inaczej domagam się wyjaśnienia.
-
przyszłaś się pośmiać, a śmiej się na zdrowie :)
-
wróciłeś do wiersza, by zagłosować, to bardzo bardzo miłe :) dzięki :))