
Sanestis_Hombre
Użytkownicy-
Postów
1 020 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sanestis_Hombre
-
Tutenchamon, Ramzes II, Sanestis Hombre III
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sanestis_Hombre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli ktoś, to co Ty masz do nas? wal do niego! z ukłoniiem i pozdrówką MN 1) Kompletnie nie rozumiem o co ci chodzi 2) Mój komentarz był żartem, do nikogo nic nie mam 3) Jakich "was"? 4) Myślałem, że tu się wiersze komentuje i podpowiada co należy poprawić, a co jest dobre... -
Tutenchamon, Ramzes II, Sanestis Hombre III
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sanestis_Hombre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raczej ktoś, nam na złość. Ukłon również. -
Tutenchamon, Ramzes II, Sanestis Hombre III
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sanestis_Hombre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dedykowany merrusiowi choć kusi kleopatra łódzkich bruków, mruczę o wszystkie cuda świata, drugi żywot, dotyk bazaltowych dziedzińców, ścian alabastrowych zroszonych krwią i łzami waszych niewolników. jak król James Brown zatańczyć chcę na sarkofagach, założyć pszent na głowę, wypełnić kocimi ruchami pustkę komnat, posiąść wielką wiedzę kapłanów. jednak ostrza piramid kaleczą język i nie popłynie Nil innym korytem dlatego też nie mogę stać się nieśmiertelny. -------------------------- pszent - podwójna korona władców starożytnego Egiptu -
Mistrz i uczeń
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Łukasz Zaroda utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Dobre. Króciutkie, ale z dowcipem. Gdybyś tak pisał częściej, to bym na pewno doceniał. Poprzedni tekst podjeżdżający Orwellem nie ruszył mnie w ogóle. Tu jest koncept. Spróbuj iść za ciosem, napisać coś nieco dłuższego w tej stylistyce. -
No skoro już jesteś to możesz wrzucić na forum, bo warsztat pomimo początkowej euforii umarł śmiercią naturalną.
-
odbicie
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mogę Ci pogratulować... dobrego wiersza. Muszę zajrzej do wierszy seniora Patryka el Nicodemo, aby lepiej poznać twórczość, bo chyba coś przeoczyłem :) -
krakowskie przedmieście
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam zastrzeżenie do tytułu, bo skoro krakowskie przedmieście i nhie jest to Warszawa, na co wyraźnie wskazuje treść wiersza, to dlaczego ten wykreowany w wierszu obraz przywołuje mi jeno rynek, Szewską, okolice empyku, skrzypaczkę grającą w tych okolicach, a nie to wspomniane przedmieście? Bardzo dobrze wykonany wiersz, nastawiony na brzmienie. W tym jesteś naprawdę świetny. Aliteracyjno-onomatopeiczne strofy jakich by się nie powstydził Czechowicz. -
Pomimo pozornego prostactwa nie jestem aż tak głupi i wiem to doskonale. Bohater jest okej. Nie kwestionuje tego. Pozostańmy przy tym określeniu "powykręcane zdania" :)
-
Asiu, co ma piernik do wiatraka? Ja nic nie wspominałem obohaterze. Autor tekstu zastosował pewien sposób pisania, który przypomina składnię łacińską tylko połowicznie. Raz jest orzeczenie na końcu wyrazu, raz go nie ma. Chciałem tylko napisać, że nie mamy tu do czynienia ze stylistyką, a co najwyżej z próbą jej wprowadzenia w tekst. Nie rozumiem jaki maił zamysł autora względem tego zabiegu. powtarzam, ja nic nie pisałem o bohaterze. chyba źle zrozumiałaś mój koment:)
-
Z pamiętnika scenarzysty (1)
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Piotr Rutkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Początek miał stanowić prowokację, czyż nie? Jak dla mnie trochę zbyt słabą. Jeśli chcesz komuś przywalić, to powinieneś z grubej rury. Chyba zbytnio ulegasz emocjom i dajesz się wplątywać w orgowe gierki. technikalia: W głowie kłębiły się straszne myśli: Może to jest zły pomysł? - z małej litery że nie mogę pisać byleczego - byle czego albo zapis kursywą [u]jakto[/u] niby wypina tyłek a a ja wkładam tam swój palec. - to "a a" - to jakiś przekaz podprogowy;p? bohater należy do tej organizacji?;), a tak serio - to proponuję - jak to niby wypina tyłek, a ja wkładam tam swój palec. ospowiedział warszafski finansista - odpowiedział to bardzo popularny kierunek w dzisiejszych czasach. - To są wysnute z palca, prawdopodonie koleś odbywa praktyki w zachodniej korporacji i jest pierdolonym szczurem. - prawdopodobnie Pytałem tej cudownej istoty, która musi słuchać twoich wywodów, Nie nudzisz się ślicznotko? - dałbym kropkę Facet, ten który siedział obok mnie, bez przerwy gadał o swojej robocie - przecinek ułatwi czytanie Trudno oceniać tak krótki fragment. Warto nieco zagęścić. Opisać szczurka - jak wygląda, jak reaguje na jego zachowanie laseczka. Chyba, że preferujesz minimalizm. ...niski, dobrze ogolony, z żelem na włosach, w snobistycznym fraku... tak go sobie wyobrażam. Piwo za 16zł? czizas!!! drogo. pomysł rozpadł się na etapie treatmentu Oby te słowa nie były prorocze. Musisz mieć jakąś zagwózdkę, bo co się stanie jak już wyląduje z lalunią w pokoju i ją przeleci? Weźmie prysznic, zje coś. Ona wyjdzie i już nie wróci? Znam was Rutkowski z narracji sex and violence wiec jedź ostro nie patrząc na innych. trochę celnych spostrzeżeń i jakaś tajemnica... Gdyby tak laseczka miała hiva? Wiem wiem, bzdety, takie moje sugestie. Postaraj się czymś zaskoczyć. Ostatnio zastanawiam się czy w polskiej literaturze i kinie musi być scena z papierosem i szklaneczką dobrego trunku. Przypominam sobie polskie filmy biało-czarne. Zbyszek Cybulski palił z pietyzmem. Ponoć ta moda na takie sceny przyszła z kina amerykańskiego. Wobec tego typu zabiegów jestem sceptycznie nastawiony. Co innego gdy Maklak z Himilsbachem popijają czystą. To jest to. Dobra nie będę się zbytnio rozpisywał. Technikalia możesz przejrzeć, a do reszty się odniesiesz lub nie:) -
Profesor Borsuk, Ręce Chopina.
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Andrzej Figowy utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
A Teatr Brutalistów? A Pokolenie Porno? Mamy za sobą?? hahaha, dobre:D Nie mozna ludziom wciskać jakichś małomiasteczkowych poglądów. Wulgaryzmy spełniają określoną funkcję w literaturze. Służą m.in. ekspresji lub prowokacji, ale nie tylko. -
Owa stylizacja językowa nie jest poprowadzona konsekwentnie. Chciałeś chyba zastosować składnię łacińską, ale orzeczenie nie zawsze ląduje na końcu zdania (bądź części zdania), no i zdania nie rozpoczynają się od spójnika, a dodatkowo słowa typu ziomek lub coby dodatkowo burzą całe decorum. To raczej taki mix róznych stylistyk niezorientowany na coś konkretnego. Jednak pomysł całkiem, całkiem... Poczekamy, zobaczymy, widoki na przyszłość są...
-
Sztaluga w oknie
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak dla mnie okej. Chyba zostałaś niesłusznie zaszufladkowana do prozy. Ja Cię tam z opowiadań nie wyganiam, ale jak się przyglądam tym ramom, to jestem przekonany ze skrywają Twoje obrazy i lirykę. Tylko ostatni wers wzbudza we mnie ambiwalentne uczucia. Z jednej strony topika świata jako burdelu a z drugiej strony podejrzenie o próbę przywalenia puentą w dość popularnym stylu. Ale wiesz co? Masz talent. Nie będę rozstrząsał puenty ani formy, konkretnie i treściwie - może być. -
[quote]splugawiony tęsknotą dzień - co?? [quote] krwisto czerwonego księżyca,który bledł z każdą chwilą jaśniejąc blaskiem złocistym. - że jak?? nie rozumiem w sumie mógłbym zacytować cały tekst i postawić wielki znak zapytania. Ale nie chcę być złośliwy. Zaczynasz przygodę (zabawę??) z pisaniem, więc proponuję trochę poczekać, może poczytać, jakiś podręcznik do języka polskiego przejrzeć (Owy obraz - ów), a przed wszystkim dojrzeć. W tej chwili mam wrażenie, że składasz różne frazy, które w połączeniu nie znaczą zbyt wiele. Praktyka czyni mistrza (sam to sobie powtarzam piszać swoje badziewne teksty). Tobie też polecam tę maksymę. Im wcześniej ją sobie wpoisz tym lepiej dla Ciebie. Jak na razie jestem na nie
-
ofiarna kropla
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na ja sli utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dobrze się bawisz?? a może nie potrafisz wycelować kursorem w opcję [Usuń]?? KULA!!! -
Soundtrack
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Michał_Zawadowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Płóbowałeś, a płóbami wybrukowali sam wiesz co. Twoje teorie, - Boguś nie wymawia "r" a tekście raz jest raz nie ma tej litery, więc to małe niedociągnięcie. No chyba, że wymawia głoskę "r" ale nie zawsze Teraz akurat jechał. może warto dodać - "jakiś jechał" albo "jeden jechał" Nie przyglądałem się dokładniej. Wymaga dopracowania, ale dość ciekawe. Pomysł z nekrologiem niezły (choć gdzieś już o tym słyszałem). O ile mnie pamięć nie zmyla, to Kara spotkała Karola jeden raz w życiu i opowiedziała mu to, co ją trapi. Mam w myślach scenę z jakiegoś amerykańskiego filmu, w którym spotyka się dwoje obcych osób i zaczynają sobie przedstawiać historie swojego życia... Jak na standardy tego forum to wcale nie taki krótki tekst ;) Czego oczekuję po tekście? Chciałbym dowiedzieć się więcej o powodach śmierci Bogusia.Bo chyba próba latania to nie wszystko. Dla mnie najciekawsza postać tekstu. moje odczucie jest takie - bohaterowie jak większość ludzi są zagubieni w trybach maszyny życia i nie mogą sobie z tym poradzić. Przypominają mi aktorów kina holiłódzkiego. Choć moim zdaniem do soundtracku się nie tańczy, przynajmniej jeśli jest to ścieżka dźwiękowa do filmu zwanego "życie"... sory za te osobiste wynurzenia, mam nadzieję, że choć po troszę wczułeś się w mój tok rozumowania. -
Wprawdzie nie wystartowałeś jak Robert Kubica na torze Monza, ale przejechałeś nienajgorzej wyścig. W tematyce life & Heath prochu już raczej nie wymyślimy. Ten – to trochę dziwne imię jak dla głównego bohatera, nie sądzisz? Mnie razi. Jednak jego życiowa postawa jest już dużo ciekawsza. Pozostaną po nas tylko cmentarze i wysypiska śmieci… Heretyku, myślę że jak nieco podrasujesz swój prozatorski silnik (techniczni w pit stopie też muszą się postarać – mała korekta technikaliów), to będzie nieźle jeździł. Pozostaną po nas tylko cmentarze i wysypiska śmieci… reasumując - debiut nieheretycki, ale są widoki na przyszłość. jedziem.
-
Wesołe przygody konia Mieczysława: Kreskowatość
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Śmiałem się. Dobre. Ten finał z symboliką frapujący. Aluzja do "przymusu narzuca jednej interpetacji"?? szacuneczek. -
Dzisiaj była środa
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na ewan_mcteagle utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Omal się nie zastrzeliłem własną "kulą". A może Ty już wykraczasz możliwościami poza ten portal i powinieneś to wydać? Tym razem narobiłeś błędów, w kilku zdaniach zmieniłbym nieco szyk. Jednak jestem fanem Twojego jędrnego wielopoziomwego stylu pisania i tradycyjnie -> otwierałem szeroko paszczę i łykałem (nie wszystko pojmuje) każdą frazę, wyraz, literę. -
Z kobietami nie jest łatwo (nikt nie mówił, że będzie). Prawdziwych kobiet jest niewiele. Na szczęście znam kilka :) dytko - refleksja niezgorsza. Ubrałeś tekst w znane poglądy, ale ta nostalgia jednak przyciąga. Naturalnie technicznie wymaga poprawek.
-
Wykopując cebulki
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Ja Centy utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Nieco olewasz interpunkcję, ale nie przyczynia się do gorszego odbioru tekstu. Główny bohater dobrze wykreowany. Kilka frapujących zdań. Tekst pobudza do refleksji. Prosta historia, ale wiele w niej haczyków, które zatrzymują. Nawet można jakąś paralelę między głównym bohaterem a przywołanym Odyseuszem znaleźć (wędrówka trochę tułaczki). żywiec - to jest świetne. -
Lilko, niestety ten tekst jest słaby. Za dużo w Twoich tekstach wielokropków. Nie da się tego czytać. Banalnie, kiczowato zrealizowany temat. Tak o miłości piszą pensjonarki. Wiem, że stać Cię na więcej, na dużo więcej. Na razie słabiutko. Piotr wypunktował błędy. pozostaje się tylko zgodzić.
-
****
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na wojciech klessa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tradycyjnie - wiersz w prozie. KULA!!! -
Profesor Borsuk, Ręce Chopina.
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Andrzej Figowy utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Lekko i pomysłowo napisane. Tak się przyglądam Andrzejowi Figowemu i widzę, że na swoje pisanie ma koncept. Dwie zgrabne miniatury. Borsuk - wyobrażam sobie te wszystkie reklamy, pochody zajączków z czipsów, borsuków o zdrowych zębach, soki marchewkowe wypijane przez misie... Ręce Chopina - mnie się podoba to uczynienie rąk tematem tekstu. Można by pójść trochę w stronę synekdochy, ale to już decyzja autora, co ze swoim tekstem czyni. -
Taka była historia
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Brak dygresyj bo tekst krótki, więc nie trza. Napisałem, że czeskie klimaty, ponieważ tekst wyjątkowo lekki. Haski, Hrabale - te okolice.