Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sanestis_Hombre

Użytkownicy
  • Postów

    1 020
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sanestis_Hombre

  1. Znam Twoją twórczość prozatorską i bardzo ją cenię. Chyba jesteś lepszy w prozie. Zajrzałem do ewana i tym razem jestem dość mocno rozczarowany. Wiersz mnie nie zainteresował, nie porwał. Nie znalazłem w nim nic dla siebie. Wygląda na tekst pozbawiony dobrego konceptu (może jako malkontent nie dostrzegam go). Tytuł - 1 grudnia (bo chyba grudzień jest tylko jeden). Replay ponieważ i to Gdyż jak mawiają tu na orgu "strasznie zgrzyta". Może następnym razem.
  2. Rzeczywiście się nie zrozumieliśmy. Ja nie mam nic przeciwko poszukiwaniom, kreatywności literackiej (ukułem ten termin umownie). Mój komentarz do tekstu był krótki i klarowny. Nie chcę się odnosić do opinii poprzedników. Być może zacytowane pytanie nie było stosowne. Nie będę tej kwestii roztrząsał. Niech pan piszę, ja bedę czytał i komentował. tak będzie najlepiej. Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne i wyjaśniliśmy sobie pewne sprawy i nikt do nikogo nie ma pretensji? Ja nie mam. Pozdrawia Sanestis
  3. Świetny początek. Cóż więcej pisać. Kupiłeś mnie tym wstępem. czarnobiałe - czarno-białe (chyba)
  4. Może mnie pan nazywać jak chce, szufladkować itp bo jesteśmy w wirtualnej przestrzeni. Na żywo pewnie byśmy inaczej rozmawiali, ale nieważne. Proszę brakiem wiedzy się nie zasłaniać. Ja już na temat wulgaryzmów się wypowiedziałem. Sam nie używam zbyt wielu wulgaryzmów w tekstach, ale czasami są potrzebne. I wcale nie napisałem nigdzie, że są niezbędne. A pan chce narzucać ludziom jedną drogę wyrzucając przekleństwa poza nawias literatury. p.s. Jeśli ja jestem pozerem to pan jest ignorantem (ale to tylko odwet za tamte słowa, ja do pana absolutnie nic nie mam). Przypominam, że oceniamy teksty, a nie autorów, więc powtórzę - dwie zgrabne miniatury, widać koncept. dziękuję. Życzę dobrych tekstów.
  5. Faktycznie, nieco strywializowałem poglądy Gombro (krótki komentarz oparłem na sloganowości, akcentując wybrane składniki), ale chyba sie rozumiemy. Przyznam, że połechtał mnie Twój tekst. Lubię takie kombinowanie intelektualne, kruczenie, intertekstualność itp... Nie zawiedź mnie następnym razem.
  6. Ja nędzny pisarczyk jestem, kleopatrze to powinni znani wiersze dedykować.
  7. Między tymi działami de facto to pozostała tylko różnica w nazwie. Tu sporadycznie się komentuje (wiem bo jestem trochę czasu na forum) i zazwyczaj o wiele mniej wnikliwie niż w drugim dziale. Podsumowując - na razie zaczynasz przygodę z pisaniem, tekst mnie nie przejął, wręcz znużył. A w regulaminie mowa o grzeczności dla debiutantów jest i się jej przestrzega, ale pisze się też szczere, konstruktywne komentarze. Kilka przydałoby się i tutaj. Jeśli już chcesz się do tego regulaminu stosować, to wstawiaj krótsze teksty do debiutów. Zresztą rób co chcesz. Ja tylko wyrażam moją dezaprobatę wobec takich nijakich "opowiadań". Dziękuję.
  8. Toż ja właśnie to napisałem. Communication breakdown. kup mi okulary!! przeczytałam ot i anka na pewno nie:)))) za długo przed kompem,za mało snu, za duzo kawy...ehhh pozdrawiam ślepo:) Nie napisałem szanowna panno, że uważam Twoją twórczość za taka lub inną. Z tym kiczem to było nawiązanie to Quentina (skro się chwalisz, że oglądałaś film, to pewnie wiesz iż ów reżyser lubi nawiązywać do poetyki kiczu). Ja też lubię kicz. Dobra kończmy tę gadkę.
  9. Toż ja właśnie to napisałem. Communication breakdown.
  10. Wolę określenie "wyświechtane zwroty", które można odnieść do większości zwrotów w poezji na orgu. W kiczu na pewno spróbuję sił. W końcu to żaden wstyd znaleźć się tak wyborowym towarzystwie jak Andy Warhol, Salvadore Dali, Ingman Bergman, no a jak Tarantino uwielbia kicz (ot i anka na pewno wie).
  11. Zauważam zdecydowanie nadużycie słowa "kicz" i nie wiem czy osoby uzywające go dokładnie wiedzą co on znaczy (dygresja). Mogłem napisać "kałem i spermą" ale to uwspółcześnienie zaburza decorum wiersza. Moze i nie schlebiam gustom (sperma i kał - dla mnie brzmi dopiero kiczowato) ale z zamierzenia chciałem inaczej. Dzięki za odwiedziny (procent dziękowania przekroczył moją roczną normę). Nie umiem pisać komentarzy pod swoimi tekstami.
  12. Słabiutki ten tekst, praktycznie o niczym. Idę, stuk stuk, kroki, krzyk, wszystko jedno, kroki - takie bla bla bla. Tutaj możesz publikować pod płaszczykiem ochronnym, bo niewiele osób zagląda a znajomi puszczą oczko i poklepią po ramieniu, że super , ektra. gdybys to opublikowała w dziale dla początkujących to by na Tobie nie zostawiono suchej nitki. wesoły grabarz dość subtelnie wyraził swoją opinię. Ja trochę inaczej. KULA!!!
  13. Można brejkać wszystkie rule, ale od konwencji uciec nie sposób (jest pupa, gęba, łydka). Ja próbowałem w swym anty-blogu podejmować podobną tematyką zahaczającą o autotematyzm. Nie podejmowałem się opisywania relacji damsko-męskich. Widać, że podobne kwestie nas nurtują. Widać dużą świadomość piszącego, gdzie zmierza i z czym się mierzy w trudzie pisarskim. Wręcz prosi się o rozwinięcie, dopełnienie historii. Pierwiastek humorystyczny mile widziany.
  14. Pozdrawiam :) coda słaba - też tak sądzę, ale nie umiałem tego ująć lepiej. Reszta do bólu zamierzona (nawet jeśli krew i łzy kiczowate, choć tego słowa nie zastosował do ich określenia). To mój debiut z takim formatem, więc być może jeszcze nieumiejętnie dobrałem składniki. Kocia topika ma swój cel. Tymczasem dziękuję za wyczulenie mnie na niuanse.
  15. Niestety nie mogę zmienić bo Twoja propozycja łamie ogólny koncept wiersza. Wiersz miał już cztery wersje. Próbuję czasami coś zrobić. Danke.
  16. Tylko to nie, bo mi się kojarzy z jedną komedią i przez to nie pasuje do klimatu. Oczywiście to subiektywne odczucie nie wpływa na to, że całość mimo wszystko porusza. Zachwytu ;) Owe ruchy to nawiązanie do sposobu poruszania się na scenie króla funky JB. Merci za pozytyw dragonie.
  17. Jest nieco. Chciałem napisać coś niewspółczesnego, dlatego wybrałem taką formę. Lekki mix komponentów. Thanx.
  18. O to chodziło aby choć trochę ruszyło. Grazie.
  19. hehe "wydał polecenie" :D Lepiej późno niż wcale. Rozgrzewka całkiem całkiem, teraz będziemy czekać na kolejne teksty.
  20. Nienaganna technika panie Messalin, prawie jak poetycki Ronaldinho. 11(5+6) respect!!
  21. dzięki, cieszą kolejne odwiedziny. Miałem sobie dać spokój z drażnieniem was moją poezją, ale musiałem jeszcze raz coś skrobnąć.
  22. ajć, nie dogadamy się, Ty wiesz, a ja? z ukłonikiem i pozdrówką MN To że tekst jest beznadziejny wiedziałem już wcześniej, ale ma sens. Chyba jako autor tego utworu nie powinienem panu podawać interpetacji? Proszę o konkretną krytykę. Bo ja jestem ciemny i tego pańskiego szyfru nie rozumiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...