Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Beenie M

Użytkownicy
  • Postów

    1 704
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Beenie M

  1. morał z tego taki płynie że nieważne pochodzenie większym chamem często bywa ten z wysokim urodzeniem pozdrawiam serdecznie :)))
  2. Ja też lubię czytać Twoje wiersze, którymi czarujesz i kokietujesz czytelnika, wiersze gdzie z wyczuciem wplatasz akcenty miłości oraz otaczającej nas przyrody. Urokliwość tych wierszy to również lekkość, płynność i prostota. Raz wesołość, raz smutek można z nich wyczytać, ale zawsze prym wiedzie delikatność. Pamiętam, Alu, Twoje maki, jeden z pierwszych wierszy czytanych przeze mnie na orgu. Już wtedy zwróciłam na Ciebie uwagę i jestem do dzisiaj, podobnie jak Piast, Twoją wierną czytelniczką. pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne pomysły Czarodziejko :)))
  3. Nie ma to, jak dobry humor. Fajnie pojechałeś, Jacku, wesoło, rytmicznie, po prostu śpiewnie. Już widzę i słyszę naszego orgowego Barda, jak to śpiewa przy akompaniamencie swojej niebieskiej gitary. pozdrówka serdeczne ślę:)))
  4. Miłe zapachy macierzankowe, i tutaj, i u sąsiada na górze. Nie ma to jak aromat ziół. Z przyjemnością przeczytałam :))) pozdrawiam serdecznie
  5. Ziele zapachem nęci, a więc i ja miałam śmiałość zerknąć w zwierciadło - lubię takie bajeczne klimaty. Macierzanka jest ponoć lekiem na nieśmiałość. To tak na marginesie, bo może jakiś nieśmiałek to przeczyta, i jak znalazł ;))) pozdrawiam serdecznie :)))
  6. na konia leniwego i pejcz niewiele zdziała bardziej delikatnością dosiądziesz bucyfała ;)))
  7. Fajnie na wsi, podoba mi się. Mam tylko jedno pytanko: czy w ostatniej celowe jest użycie czasu teraźniejszego w słowie mruży, podczas gdy pozostałe to czas przeszły? A może: zmrużył? Może też być konsekwentnie mruży i przeciąga, wtedy będzie to czynność tuż po przebudzeniu, i obudził też będzie ok. pozdrawiam z podeszczowej krainy :)
  8. chowam do ciepłej kieszeni wewnętrznej –tak jest bezpiecznie wyrzuciłabym ciepłej - każda wewnętrzna kieszeń jest ciepła ech, te listki :))) pozdrawiam serdecznie
  9. Beenie M

    kukuryku

    znaczy jaja sobie zrobił z bólem gardła to podpucha rzucił hasło i się schował żeby komentarzy słuchać szatan z niego jest nie kogut o czym wszystkie kury wiedzą to dlatego nic nie mówią i na grzędach cicho siedzą
  10. Na razie, błądzę, nie mogę znaleźć ścieżki; może jeszcze wrócę (chyba, że się zatracę) :)))
  11. Beenie M

    kukuryku

    kura jajek się spodziewa dla koguta nie nowina cała grzęda kur w kurniku co dzień o tym mu wspomina nie koniecznie będzie tatą jajka w koszu ktoś przelicza zanim kura zdąży gdaknąć na talerzu jajecznica
  12. Beenie M

    kukuryku

    skoro kogel nie pomaga mogel ulgi nie przynosi trzeba gardło płukać solą albo miodem pitnym zrosić
  13. Beenie M

    kukuryku

    trzeba zrobić kogel-mogel może ten skuteczny będzie i znów kogut kukuryknie kurom które śpią na grzędzie
  14. Nie powiesz mi Stanko, że to przez nie manie dobra, bo nie uwierzę. pozdrówka dolnośląskie :)))
  15. Boskie Kalosze Proszę mi się tu nie licytować, Boskie Kalosze nie muszą być skromne, już sama nazwa na coś zezwala ;) Żak Stanisława Dużo prawdy w tym co napisałaś, widać żeś człek nie w ciemię bity ;) Amerrozzo Tak, masz rację, absolutnie nie marudzisz. To mój błąd, który dostrzegł, już jako pierwszy, Dariusz Sokołowski, a zaraz za Nim dezaprobatę swoją wyraził uważny Egzegeta. To jest homofon, nima homonima :))) Tytuł może zmienić tylko admin, i to jego muszę poprosić o korektę. Aha i na przyszłość, bardzo proszę bez Pani Ok.? Mam nadzieję, że i Tobie nie przeszkadza, że pominęłam Pana Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze.
  16. Inspirujące. Aż mnie podkusiło pociągnąć to troszkę ;) Zdrada Mąż miał już swoje lata, żona nie, zatem lata. Prosił ją pewien majtek: Przychodź do mnie bez majtek? więc ta: Mężu, w niedzielę łoża z tobą nie dzielę! Mąż: Cóż...idź! - żonę puszcza, ta rada mu się puszcza i majtka na pokładzie co niedziela po kładzie, szepcąc: No to szach... i mat... pośród okrętowych mat. W końcu mąż miał dość tych przejść i na tamten świat chciał przejść: Pewna bądź, iż w tym stanie zaraz mi się coś stanie - (tu przełożył sznur przez ryj) pod kimś innym dołki ryj! rzekł, a wiatraczka śmigło przed oczami mu śmigło i poniosło wkoło wieść, że już nie chciał życia wieść. ładne mi troszkę - superaśne!!! pozdrawiam serdecznie :)))
  17. Jestem Wam wszystkim bardzo wdzięczna, że zechcieliście przystanąć, pomyśleć, doradzić - to bardzo ważne w zabieganym świecie. Wiersz ma dla mnie szczególne znaczenie, i być może dlatego ciągle widzę jego miernotę, jego niedociągnięcia, i brak czegoś, sama nie wiem czego. Muszę się jeszcze zdystansować, poczekać, może po czasie coś mi zaświta, coś wpadnie do głowy, co sprawi, że oko mi błyśnie, i będę chociaż ja sama zadowolona z tego co powstanie. Bardzo dziękuję za wszystko. Ewa Maria Gomez – dziękuję za dobre słowo, za podszepty dot. kosmetyki wersów. Kaja-maja28 – dobrze że wiersz przypomniał to co dobrze się skończyło; z wodą nie ma żartów, też coś mogę na ten temat powiedzieć z własnych przeżyć. Egzegeta – jak dzisiaj patrzę, wersja, którą wskazałeś, ociosała mi zbytnio pień - został chudy kołek, z którego nie czółno, a wiosło da się już tylko zrobić – mówię: pas, i czekam dalej na wenę :( Marlett – zapamiętam proponowany przez Ciebie fragment, bo Ty, jako wodna pani, najlepiej czujesz to co wody dotyczy. HAYQ – zachowałam Twoją wersję z delikatnymi rymami (lubię rymy), dziękuję i doceniam Twój nie mały wkład; wiem, między innymi z Limeryków, że jesteś niezmiernie sprawnym ‘rymownikiem’. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.
  18. Tadmi tak to jakoś zwykle bywa gdy strona zabawia stronę nieważne która krojona gdy obie zadowolone :D Dariusz Sokołowski znaczy ni ma homonima lecz homofon słowa trzyma :) Ewa Kos język swędzi świerzbi ręka Kos już gęsie pióro moczy ani się nie obejrzymy jak wierszykiem nas zaskoczy :) Don Kebabbo mina jak widać zadowolona miło zobaczyć tu uśmiech Dona :) Dzie wuszka zrobili zdrajcy siano z d rajcy :) HAYQ wiesz miły HAYQ co ja ci powiem fajnie że jesteś a śmiech to zdrowie :) Egzegeta za późno Egze na zmiany już tytuł pozamiatany homonim miast homofona wiesz jestem niedouczona :) Ewa Maria Gomez ja Ciebie również pozdrawiam i znaczek uśmiechu wstawiam :) Nata Kruk miało być zabawnie bo wesołość lubię chciałabym się znaleźć u Daniela w klubie ;) Marlett ma być wesoło niech świat pięknieje robi się cieplej gdy człek się śmieje :) Ewa Jaworowska to wielka gratka humor poprawić skusić na wizytę słowem rozbawić :) Alter Net że się podoba bardzo mnie raduje w moich wypocinach mało kto gustuje :) Messalin Nagietka w Ciechanowie czarodzieje pewnie Ciebie czar odzieje :) Mr Suicide a dobry humor szczególnie z rana zapewniam lepszy niźli śmietana :) Cieszy mnie, że tym mini wywołałam chociaż cień uśmiechu. Dziękuję, pozdrawiam, cmokam wszystkich. Fajnie, że wdepnęliście do mnie :)))
  19. są też zalety zdrajczyni ona z d raj czyni
  20. Ciągle coś mi nie pasuje, ciągle coś wychodzi - liczę na waszą pomoc, na wasze sugestie. Bardzo mi zależy na tym wierszu.
  21. dedykowany Andrzejowi Z. (1 wersja) ratowałeś zbłąkanych wędrowców przed chłodem górskiej nocy potrafiłeś bezpiecznie wysterować jacht na wzburzonej wodzie a lekką ręką oddałeś ogarek wykorzystując nieuwagę stróża bez obola przepłynąłeś rzekę za przekupny kubek ptasiego mleka gdy słoje dębowej łodzi znikały z pola widzenia uświadomiliśmy sobie że ciągle nie rozumiemy puenty twojego ostatniego żartu 30.03.2007 r. (2 wersja - okrojona) ratowałeś zbłąkanych wędrowców przed chłodem górskiej nocy potrafiłeś bezpiecznie wysterować jacht na wzburzonej wodzie wykorzystując nieuwagę stróża bez obola przepłynąłeś rzekę gdy słoje dębu znikały z pola widzenia uświadomiliśmy sobie że ciągle nie rozumiemy puenty twojego ostatniego żartu (3 wersja - ociosana) zbłąkanych ratowałeś przed chłodem górskiej nocy potrafiłeś wysterować bez obola przefrunąłeś rzekę za kubek mleka aż dębowe słoje łodzi znikały z pola widać nie można oswoić żartu puenty
  22. nie pocałował i nie przytulił ni dobrym słowem dziś nie rozczulił jutro gdy zechce przychylić tęczy będzie za późno ktoś go wyręczy ;)
  23. Ja tak krótko, HAYQ: Piosnka wyborna. pozdrawiam serdecznie :)
  24. mało słów, dużo smutku :( Kosie, buziaki i tulanki z południa
  25. czyż nie ironia słodyczy stoi na drodze miłości miała uczucie osłodzić doprowadziła do mdłości :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...