M._Krzywak
Użytkownicy-
Postów
11 587 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez M._Krzywak
-
Co w planach - troszeczkę informacji
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
A my się widzimy 21 czerwca :) Proszę o cynk, o której będziecie w Krk. Ja od 14:00 jestem do dyspozycji. -
Do Pani K. / 450mg C18H21NO3 doustnie
M._Krzywak odpowiedział(a) na porysowany utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jedyny problem tego utworu to to, że jest fatalnie napisany. Zdecydowanie do poprawy (szczególnie polecam czytanie na głos) Pozdrawiam. -
Muzeum histerii naturalnej
M._Krzywak odpowiedział(a) na Jan Neck utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Już na początek zaznaczam - wiersz jest dobry. Troszeczkę chwieje mi się metafora pierwszego wersu - nie to, że nie trafna, ale jakoś topornie mi to się kojarzy ("wzrok głowy" - no tak to wygląda). Za to intrygująca sytuacja liryczna. Podmiot jest obserwatorem, który nakreśla antagonizm pomiędzy żywym, a kamiennym ("ramy czasu" - ja zawsze radze uważać z nakreśleniem czasu, który wymyka się spod kontroli). Jeżeli zwiedzający (bo mam wrażenie, że o nich mowa) zagęszczają atmosferę słowami, niszczy to pewne nacechowanie milczenia. Czyli - kamienny symbol, wokół którego krążą nic nie warte słowa. Tutaj mnie drąży jedno - jak odnieść daty do ram czasowych (bo szczególnie cyfry są nimi) - przez porównanie? Jeżeli tak, to myśl wiersza pasuje do siebie. Kwestia druga - czego podmiot oczekuje od "ich wszystkich"? Tutaj może być paradoksalna pułapka, skoro on sam stawia się niejako w roli oceniającego, czy też widza. Ale nie chce już mieszać, jeżeli coś pokręciłem, proszę zrzucić to na karb nocnej godziny. Pozdrawiam. -
My made in Poland
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Japończyk jak wstaje i nie ma co robić, to kręci film jest ninja, miecze takie, owakie, potwory i gejsze Polak jak wstaje i nie ma co robić, jest zły plakaty wyborcze, budki warzywne i chłopcy w sandałach (kędy pazurska wychodzą z dziurawych skarpetek) rzekłbyś – gdzie tutaj porównanie, u nas zdania, tam krzaczki u nas normalność, tam perwersja anime zresztą my jaśniejsi, oni pożółkli od tego i to jest racja gdzie tam godżilli równać się do naszej policji która w przydużych kurtkach snuje się po włościach i żaden "szing szeng szang" nie zastąpi tej "kurwy" surowe rybsko karpika, a ryżówka wyborowej my made in Poland z hipermarketów i puszek coca-coli z macdonaldów i buddyzmu z ruchu emo i nirvany przesyłamy pokój ale też ostrzegamy -
Ja zawsze twierdze, że Ci, którzy żądają "merytoczności", muszą świecić nieskazitelnym przykładem. Publicznie oświadczam, podpisany z nazwiska, że komentarz Bea.2u jest nieprofesjonalny i sprowadza ten wiersz na manowce. Wiersz jest słaby - zdrobnienia, które mają etapować emocją są raczej infantylne, cała sytuacja liryczna opiera się na dość konwencjonalnym wzorcu liryki - "uczucia, tęsknota" i tyle. Ja, odbiorca - nie łapię tego. Nie łapie metafory "nici, która rani", nie łapie metafory "uszko prawdy", nie bierze mnie nic. Ja oczywiście rozumiem prawa rządzące liryką (osobiste, wyznaniowe, czułe, delikatne) i rozumiem,że język polski jest akurat ubogi pod względem dobierania nowych określeń na odwieczne uczucia, ale - tutaj jest chyba rola poety współczesnego,żeby szukać. Powtórzenie dwa razy "nawlekam" też nie wygląda za dobrze. To są po prostu błędy i na pewno nie są to "niebanalne metafory". Co więcej - proszę wpisać w google np. "drżące dłonie" - ot, przykład nowatorstwa ;) Zresztą ja się nie znam - wiersz mi się nie podoba, a Autorka wybierze drogę - albo uzna, że znowu jakiś zoil się doczepił, albo zacznie szukać czegoś, co zaskoczy mnie pozytywnie. Ale ja się niestety, mimo całej sympatii dla Autorki nie mogę podpisać pod takim utworem.
-
Dział P jak wiersze gotowe
M._Krzywak odpowiedział(a) na Pancolek utwór w Forum dyskusyjne o portalu
Ale "ó" w wierszu sobie jakoś nacisnęła :))) Tak, tak, oczywiście mea culpa :( -
Dział P jak wiersze gotowe
M._Krzywak odpowiedział(a) na Pancolek utwór w Forum dyskusyjne o portalu
Macie na pamiątkę (zanim ten wpis zniknie ;) początek cytatu: HEJ!!!! ZAMKNIJ PAN SWÓJ TEPY DZIÓB! LICENTIA POETICA! JA SAMA JESTEM AUTORKA TEGO WIERSZA! I PISZE TAK, JAK CHCE! NIKT MI NIE ZABRONI! TYLKO KTOS, KTO WCALE NIE ZNA SIE NA POEZJI, MOZE MIEC TAK DENNE OPINIE O WIERSZU NAPISANYM STYLEM ROMANTYCZNYM!... GDZIE TU MASZ JAKIESZ BLEDY, BO JA NIE WIDZE ZADNYCH?!... NIE MOGE PISAC POLSKA CZCIONKA, OT, CO! JESTEM W ANGLII I KIEDY WCISKAM KLAWISZ ''ALT'', ZEBY NAPISAC POLSKI ZNAK, JAK W POLSCE - TO SIE NIE DA, NIESTETY! TO NIE MOJA WINA... MUSISZ SIE SAM DOMYSLEC Z KONTEKSTU ZNACZENIA SLÓW, WYOBRAZIC SOBIE, GDZIE JEST OGONEK PRZY ''A'', ''E'' LUB KRESKA NAD ''N''...! NIE MOZESZ MI ZARZUCIC KOPIOWANIA CUDZYCH WIERSZY ANI TYM BARDZIEJ BLEDÓW, BO TAKOWYCH PRAKTYCZNIE NIE POPELNIAM. MOZE SAM NIE NAPISALBYS TAK TRUDNEGO I PATETYCZNEGO WIERSZA, KTÓRYBY BRZMIAL JAK UTWÓR MICKIEWICZA NA PRZYKLAD - DLATEGO JESTES PO PROSTU ZAZDROSNY I DOMAGASZ SIE USUNIECIA TEGO LIRYKU...?! TAK WLASNIE MYSLE... CZY WIESZ, ZE NAJWIEKSZYM WYZWANIEM DLA POETY BYL OD ZAWSZE SONET? OTÓZ JA NAPISALAM W SWOIM KRÓTKIM ZYCIU JUZ KILKA BADZ KILKANASCIE SONETÓW, TAK DO TWOJEJ WIADOMOSCI - Z ZACHOWANIEM SCISLYCH RYGORÓW CO DO ILOSCI SYLAB W KAZDEJ STROFIE ORAZ RYMY: abba baab cdc dcd - ORAZ INNE UKLADY RYMÓW... Nie mów mi tez, ze moje rymy sa nieciekawe,bo nie sa. Co jest wedlug Ciebie ciekawe? Moze lepiej popatrz na siebie i swoje wypociny, zanim kogos skrytykujesz?!... Ja pisze juz odkad nauczylam sie czytac! Mialam trzy lata, kiedy po raz pierwszy napisalam wlasny wiersz... Niestety, moje wiersze nigdy nie zostaly opublikowane. Zawsze bylam niedoceniona przez wspólczesnych, gustujacych w brzydocie - uwazajacych sie za znawców - krytyków literackich...! ALE - NAWET NORWID BYL ZA ZYCIA POETA NIEDOCENIONYM, A DOPIERO PO JEGO SMIERCI UTWORY, KTÓRE NAPISAL, ZACZELY MIEC JAKAS WARTOSC...! Ja zawsze bylam niedoceniona, tylko dlatego, ze pisalam wiersze STYLIZOWANE na romantyczne; romantyzm to moja epoka, tak w literaturze, jak i historii. Nic na to nie poradze, ze NIE ROZPOZNAJESZ W MOICH WIERSZACH ROMANTYCNEJ STYLIZACJI...! Ja tak pisze DLATEGO, ZE PO PROSTU TAKI STYL I JEZYK, I RYMY PASUJA DO MNIE; WYRAZAM SIEBIE I NIE ZALEZY MI NA TYM, ABY KOMUS SIE TO PODOBALO. JAK CI SIE NIE PODOBA, TO TY MASZ PROBLEM, A NIE JA - NIE MUSISZ PRZECIEZ TEGO CZYTAC! JAK CI SIE NIE PODOBA, TO DOBRZE, ALE NIE KRYTYKUJ W TEN SPOSÓB, BO KOGOS MOZESZ URAZIC, CHYBA ZE WLASNIE O TO CI CHODZILO, ABY SIE WYSMIEWAC Z AUTORKI, ABY POKAZAC CZYJAS RZEKOMA GLUPOTE I NIEWIEDZE, ABY OSKARZYC KOGOS O PLAGIARYZM I BRAK KREATYWNOSCI (A WLASCIWIE - OSZUSTWO, BO KOPIOWANIE CZYJEGOS WIERSZA I PODPISYWANIE SIE POD NIM WLASNYM IMIENIEM I NAZWISKIEM TO ZWYKLE OSZUSTWO, CZEGO W ZYCIU BYM NIE ZROBILA JAKO MUZULMANKA I JAKO CZLOWIEK...) - TAK, JESTEM MUZULMANKA, I CO Z TEGO?! ZABIJECIE MNIE?!... WIERSZ JEST O ISLAMIE, KTÓRY NICZYM SWIATLO, NOWE SWIATLO, POJAWIL SIE NA ZACHODZIE W POSTACI NAWRÓCEN, KONWERSJI MILIONÓW LUDZI, ZMECZONYCH DEKADENCJA I ZEPSUCIEM MATERIALISTYCZNEGO SWIATA ZACHODU... W WIERSZU UZYLAM STYLIZACJI ROMANTYCZNEJ ORAZ PEWNEGO SRODKA STYLISTYCZNEGO, KTÓREGO CELEM JEST WPROWADZENIE CZYTELNIKA W NASTRÓJ REFLEKSJI I PATOSU. TAK, WLASNIE PATOS TO COS, CO NAJBARDZIEJ LUBIE I CO DOMINUJE W MOICH WIERSZACH... NIE ZNASZ MNIE, CZLOWIEKU... MOZE ZROZUMIALBYS, GDYBYS POZNAL MOJA BIOGRAFIE... NIE MIALAM LATWEGO ZYCIA... ALE TO NIEISTOTNE... TY NIE WIESZ... SZUKASZ TYLKO USPRAWIEDLIWIENIA DLA WLASNEGO BEZTALENCIA I WLASNA GLUPOTE UKRYWASZ POD POSTACIA ZJADLIWYCH KOMENTARZY, ZEBY KOMUS ZROBIC PRZYKROSC... CHCESZ KOGOS ''WSYPAC''... A WSZYSTKO TO DLATEGO, BO SAM NIE POTRAFISZ TAK PISAC I ZWYCZAJNIE ZAZDROSCISZ KOMUS, KTO POTRAFI - DLATEGO PODKOPUJESZ CZYJAS REPUTACJE JAKO POETY, ZEBY ODWRÓCIC UWAGE OD WLASNEJ NIEUDOLNOSCI; CHCESZ, ABY LUDZIOM SIE WYDAWALO, ZE JESTES COOL I ZE PISZESZ PIEKNIE I MYSLISZ, ZE TO OSIAGNIESZ, JESLI POKAZESZ INNYM, ZE KTOS JEST ''GORSZY'' OD CIEBIE...! JAKZE MI CIE ZAL, CZLOWIEKU!... ZAPOMNIJ O PISANIU WIERSZY, JESLI TAKIE JEST TWOJE ROZUMOWANIE...! ZLE SKONCZYSZ... DLACZEGO LUDZIOM SIE PODOBA TO, CO JEST BRZYDKIE?! CO JEST TAKIEGO PIEKNEGO I ARTYSTYCZNEGO W BIALYM WIERSZU WSPÓLCZESNEGO POETY XXI WIEKU...?! NIC!!!! TO ZADNA SZTUKA SKLECIC DWA PUSTE SLOWA BEZ RYMU I SENSU W ZDANIE I NAZWAC TO WIERSZEM! SZTUKA TO TAK PISAC, ZEBY LUDZIOM SIE WYDAWALO, ZE TO SAM MICKIEWICZ (NA PRZYKLAD) JEST AUTOREM WIERSZA - I ZEBY DZIWILI SIE, ZE KTOS ZYJACY WSPÓLCZESNIE, W BARDZO MLODYM WIEKU (TEN UTWÓR NAPISALAM, MAJAC 19 LAT) POTRAFIL PISAC JAK PRAWDZIWY WIESZCZ, KTÓREGO DZIELA SA OBOWIAZKOWA LEKTURA SZKOLNA...!!! JA TO WLASNIE ROBIE, ALE NIE DBAM O TO, CZY SIE TO KOMUS PODOBA. JA PISZE DLA SIE SIEBIE, PUBLIKUJE W SIECI, ZEBY MIEC TE SATYSFAKCJE, ZE JEDNAK GDZIES SIE UKAZALY MOJE WIERSZE, ZE NIE PISZE TYLKO ''DO SZUFLADY'' - ALE CZY SIE TO LUDZIOM PODOBA, CZY NIE, TO JUZ MNIE NIE OBCHODZI - BYLE NIE POZWALALI SOBIE NA OSMIESZANIE MNIE, BO TO WLASNIE ROBISZ: OSMIESZYLES MNIE PRZED INNYMI I JESZCZE JESTES Z TEGO DUMNY...! JAK MOZNA MÓWIC O KIMS, ZE JEST IDIOTA, BO NAPISAL WIERSZ, KTÓRY TOBIE AKURAT SIE NIE SPODOBAL...?! SAM JEST IDIOTA TEN, KTO TAK MYSLI - ZE MOGLABYM PO PROSTU POGWALCIC CZYJES PRAWA AUTORSKIE I ZE MÓJ WIERSZ NADAJE SIE TYLKO DO KOSZA NA SMIECI...! CO POWIESZ NA TO: TWOJE WIERSZE NA PEWNO SA LEPSZE...! CHCIALABYM JE WSZYSTKIE WIDZIEC W KOSZU ALBO I W TOALECIE...!!!:P- COS JESZCZE...?! A.B. -
Rzeka jako żyła czasu, czas jako organizm - ciekawe. Sercem niech będzie kraj, duszą - ludzie, ciałem-historia. Tak to mi się przeczytało. Na plus. Pozdrawiam.
-
Taki ułamek, ale zawsze :) Dziękuje Jacku.
-
Co w planach - troszeczkę informacji
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Nie - to są wakacje, każdy robi (i czyta), co chce :))) -
The thin white line
M._Krzywak odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I ja przeczytałem. Nie wiem, czy jest sens kolejny raz definiować pojęcia "forum poetyckie", gdzie dostęp jest praktycznie dla każdego i każdy w ten czy inny sposób stara się jakoś w nim być. I tak obok sympatycznych ludzi wegetują mętni prowokatorzy, obok Poetów - zakompleksieni grafomanii. I tyle, nie jest to jakieś nadzwyczajne zjawisko. I jeżeli miałbym coś zasugerować podmiotowi, to tylko to, żeby szukał dobrze. Porównując tutejsze podwórko do podwórka innych lansów i tak jest dobrze - można coś poczytać, podyskutować i ta "cienka biała linia" wcale nie musi być zerwana. Ten utwór jest prawie delikatny (bo 3 strofa przypomina bombardowanie ;) - nie ma w nim furii i oskarżania, nie ma czepiania się tych kilkunastu pozycji na "zielonym" w imię tego, że twórczość czy postawa danego typa nie zostały przyjęte. Nie ma tej zadziwiającej mnie zawsze płaczliwości osób wydających się w internecie, którzy rzucają na niego gromy. Nie ma tej pretensjonalności sentymentalnych duszyczek, które wlepiając swoje twory budują potem stosy dla swych krytyków. I nie ma też tego "ch..." i "k..." i "d...", którymi popisują się żałośni w swej manierze rebelianci poezji współczesnej. Jeden z nielicznych przykładów, gdzie warto się zastanowić nad tekstem. -
Ciekawy utwór, z którym miałbym ochotę podyskutować - bo jeżeli ktoś się kimś staje, to z jakiegoś powodu - przykładów mogę dać setki - od konusów lansujących się na forach/blogach piszących byle co, byle pisać, do amoku wszelkich tv show, gdzie kolesie są w stanie zjeść kupę, żeby wystąpić. Ale - to takie spojrzenie na marginesie, przez tekst, który dla mnie jest po prostu dobry. Pozdrawiam
-
Wieszcza apel romantyczny...
M._Krzywak odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja już znalazłem 3 wersy, które są kopią (dalej mi się nie chce grzebać): 1 wers - piosenka zespołu Sumptuastic 2 wers - www.inkluz.pl/archiwum/inkluz19/liter.html 5 wers - MOSZE LEJB HALPERN na początku podejrzewałem jakąś prowokacje, czyli wklejenie wiersza jakiegoś znanego twórcy (co jest metodą tępych idiotów) po to, żeby "ośmieszyć" oceniających. Sam zapis - beznadziejny, pełen błędów już stawia znak zapytania pod tym dziełem. Zrzućcie to czym prędzej! -
Co w planach - troszeczkę informacji
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Na początek przypominam to, co nas czeka w najbliższym czasie: 1 -W ramach festiwalu "Byczo u poety" 16.06. 2009 Cafe Młynek (Plac Wolnica 7 g. 18.00 - gdzie odbędzie się odczyt wierszy konkursowych (kto swego czasu podesłał formularz, ten wie :) 17.06.2009 środa Bulwary nadwiślańskie g. 18.00 (pod Smokiem wawelskim) - gdzie będziemy krzyczeć pod smokiem :))) 18.06.2009 czwartek SCENA TĘCZA g. 18.00 (dawne Kino Tęcza - ul. Praska 52) - projekcja filmu: www.youtube.com/watch?v=EST8UWT_Rfo 2. 19. 06.09 (piątek) Jacek Sojan w Magistracie Miasta Krakowa (Rynek Podgórski 1) o godz. 18:00 Bardzo wytrawny wieczór autorski, na który zapraszam 3. 21.06.09 (niedziela) W klubie PIEC ART,Szewska 12 w Krakowie o godz. 19:00 zaczynamy tradycyjny wieczór z poezją A co na lipiec? W związku z wakacjami i remontem naszego ulubionego klubu PIEC ART zmieniamy do września profil, tzn.: - zaczynamy cykl pt. Letnia Poezja. Najbliższe terminy są w Piecu na 07.07. 09 i na 14.07.09, gdzie serdecznie zapraszam z kartkami Waszej poezji. Wejście jest dla każdego, mikrofony podpinamy już od 19:00. - rozpisujemy konkurs z radiem VOX FM 106,01 - szczegóły podam, jak stworzymy najmniej kontrowersyjny regulamin. Przypominam też o audycjach poetyckich, które też są przeznaczone dla Poetów z naszego forum. Dzisiaj po 19:00 gościem będzie Robert Siudak - i także: www.obsesjaslowa.blox.pl/resource/IMG_0356.JPG Jeżeli ktoś z Was ma jakiś pomysł na letnią poezje - proszę o kontakt. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w terenie! O każdej imprezie będę informował na bieżąco. -
Wieszcza apel romantyczny...
M._Krzywak odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I oto nastał dzień próby... :))) -
maria nika - taki miałem koncept, a czy dobry, to oceniają Czytelnicy :))) Tali Maciej - to jest dowód spreparowany!!! Niedziela aktualna. A tak na marginesie - z życia wzięty :)))
-
Nie, dasz minusa bo całe hovno się znasz na rzeczy ":))))" o totototototototototototo... kłap!
-
Nie trzeba się martwic :))) Pomysł był prosty (w sumie czuje się w obowiązku wytłumaczyć zamysł) - przerzucić taki zwyczajny dzień na takie życie forumowe. Akurat pomysł wpadł mi po wieczorze Jacka Sojana w Dworku Białoprądnickim i akurat rozmowa o forum miała miejsce - stąd ten wtręt, ale to czysty literacki przypadek ;) A co do puenty - znając prywatnie takie minimum zdolne do minusowania mielibyśmy takie TWA, że ha! Ale nie mamy :))))
-
Dżygita - a tak sobie poplotkowałem :))) Baba Izba - a czytałem w warsztacie, dziękuje bardzo, ja ciągle czekam na jakieś zgłoszenie na przyjazd do Krk... Alicja Wysocka - tytuł nie mój, ale wątpię, żebym miał z tego powodu jakiekolwiek problemy :) Dziękuje za poczytanie. Pozdrawiam
-
Ja dam minus, bo lubię, jak na mnie krzyczą ostatnio :))))
-
"troszki się dzieje", jak mówi brat, ja już od zaimków dostaje zawrotów głowy wiesz, to wygląda jak wygląda, zawaliliśmy Chorzów Joasia nie przyjedzie do Krakowa wino u Jacka wyśmienite, ja (znowu zaimek) maniakalnie twierdzę – warto by monografię stworzyć od kiedy zostałem megalomanem jest prościej tolerować siebie w tym czasie ostatnio dużo o tych wierszach, pan er, że baby i baby ja, że linie i linijki, jest progres plakaty, mikrofony, ludzie i ludzie z rzadka nawet chwalą, za to więcej dłoni do ściśnięcia więcej póz, więcej przeżyć, więcej twarzy i kartek jeszcze wczoraj przekonywałem Roberta że świetne na forum są wiersze Racheli Grass wiesz, prościej to wszystko przeżyć, kiedy można to dotknąć jak ktoś jest ciekawy, u mnie dalej kiepskawo po ostatnim szefie nie mogę domyć ręki, koledzy dalej agresywni Maciej Talik robi wyśmienite przedstawienia chociaż dalej trzeba kleić od daty do daty przez to, że ani dyspozycyjny, ani zaangażowany wieje wiatr w portfelu i piwo do dwóch złotych tylko a męty, że TWA, pytam - co trwa?
-
,,Chciałabym’’
M._Krzywak odpowiedział(a) na Roz Beatricz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, to tak na koniec dyskusji... -
,,Chciałabym’’
M._Krzywak odpowiedział(a) na Roz Beatricz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stansisław Kłapouchy - bardzo wnikliwe ma pan argumenty, muszę przyznać, że jestem wobec nich bezbronny. Zaskoczył mnie pan celnością uwag i teraz siedzę, bidulek, i nie wiem, co odpisać. Ale pan wie, że pan ręką ... nie oszukasz. -
troszki za bardzo państwo się przejęli moim portfelem :))) Za to Stasia przeczytała z uśmiechem - bardzo mi miło. Pozdrawiam.