Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    88

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. pojemność czego te trzy czwarte, miara rozumu lub butelki? czy może razem się zmieszały, znów ciekawości pełnam wszelkich winnice mogą być spragnione, że marzą by im usta przynieść, jak komponować to się może i jak smakować wino w winie? bardzo dojrzały słodkie grona, błąkam się dawno idąc pieszo i drżące garście trzymam puste wołają mnie lecz gdzie są, gdzie są? coś ci się myli, to z tęsknoty i skąd się wzięła wiarołomność? wszak smaku niesmakowanego bez degustacji nie przypomną dzień dobry :)
  2. Miło, dziękuję :)
  3. Nie spodziewałam się takiego przyjęcia, witaj Waldemarze :)
  4. żartujesz chyba acan ze mnie, chwilami nawet się zachciewa założyć sobie te kłamstewka, potem obnosić, podejrzewasz? zgaduję, że są dla ozdoby żeby nacieszyć głodne oczy ażeby połknąć i uwierzyć trzeba by w winie wpierw namoczyć wszak zachwalałeś, chcę skosztować za pan brat jestem z ciekawością bo samosiejki, kwiaty cierni imponujące jednak dość są Dzień dobry :)
  5. Nomen omen, czyżby Sosna zakochał'a się w Brzozie? :) Z ciepłem pozdrowień.
  6. Ukłonik z pozdrowieniami :)
  7. skolorowałeś, że aż miło jeszcze troszeczkę i namówisz czy przyobiecasz gdy wypiję że nic z tych czarów mnie nie zgubi ja już skowronki słyszę teraz i świat kołysze się okrętem kiedy tak czytam twoje wiersze co tam przy wszystkich mówić będę więc polej jeszcze kilka zwrotek bo na papierze straszna suchość w dobrym gatunku masz atrament a u mnie z rymem jakoś krucho dzień dobry :)
  8. rozlej ten smutek na połowę, bo co za dużo, to zaszkodzi chybaś przemiły panie Jacku trochę za wiele mi posłodził jeśli zaś chodzi o butelkę to przepowiadam, będzie bieda prędzej rozbiję w drobny maczek i sama się w nią nabić nie dam Dziękuję Jacku, pozdrawiam :)
  9. Dziękuję bardzo. Nic sobie nie przypominam :( Pewno Ci nagadałam?
  10. Beenie M - i ja się stęskniłam, badzo. Dziękuję za wiersz i dobrą radę :)
  11. ja sobie siedzę grzecznie w domu troszeczkę zimno, na kolankach wierszyki składam, no bo lubię aż naglę patrzę - niespodzianka! amehob przyszedł jaki grzeczny, ten, co w kolejce się zakochał ten, co ma rozum niezmieszany, bo krótka była, ot radocha zakochaj ty się lepiej w wierszach skoroś tak łasy na amory, a wieczna zgoda między nami, przepowiem radę gestem szczodrym i mnie miło :)
  12. Bardzo sympatycznie :)
  13. Zagapiłam się na twój wiersz na niebie. Pozdrawiam majowo :)
  14. eh, panie smutny, melancholia cóż przy tym winie pan wyślęczał? jest na dnie szkiełka coś lepszego, jest może jakaś sensu tęcza? tam tajemnicy nie ma żadnej, w okrągłym denku jest krzywizna, nie ma w niej jasnych świetlnych znaków, dawno sprawdzone, trzeba przyznać reasumując, raz na trzeźwo tej ciekawości zbyć się wielkiej, to lepsze niż, przysięgam wszystkim, nabitym poczuć się w butelkę
  15. nieświadome swojego znaczenia, bardzo chciały czymkolwiek się zająć, zwykłych trafów już było miliardy głupio samym, że bąki zbijają więc jak mopsy się wszystkie nudziły, jakiś siedział na dachu z cegłówką, marząc walnąć by w łeb choć jednemu no i zrównać go z ziemią na równo inny leżał gdzieś sobie wygodnie w nowej dziurze za rogiem ulicy, przecież ona się po coś zrobiła no i czeka, bo w ciemię nie bity i logiki nie znajdę w tym chyba, muszę oddać, bo będą zrażone, bywa czeka, a miejsca nie zdradzę gdzieś na kogoś to pewne, z milionem wszystkie fuksy i sploty wydarzeń konferencję zwołały, naradę, więc donoszę, że wniosek spisałam, a znalazłam się tam przez przypadek
  16. Dobre Stefciu, nawet bardzo. Wyostrzył Ci się dowcip :) Dobrze, dobrze, pociąć entarami jak kopytka na stolnicy albo rozwlec na całą szerokość strony, albo jak dwie szerokości. Kursywa jest modna, musi być, zapomniałeś jeszcze o nawiasach kwadratowych. Mam jeszcze ale. Twój wiersz jest logiczny. Zaraz będzie, że kawa na ławę i czytelnik nie ma co robić. Pozdrawiam pogodnie :)
  17. więc co ja na to? jak na lato tylko malutka jestem, przebacz, że dusza chciałaby do raju, a tu drabiny żadnej nie ma malutkie tamto, duże owo i niczym nie da się ozdobić, więc czymże mam obudzić żądze i jak do licha to się robi? a ty mi jeszcze kamasutrę gdzieś przy łóżeczku na noc kładziesz, no to się zamiast czekolady najwięcej chyba strachu najem :)
  18. znowu trafiłeś w czułe miejsce bo wokół tyle jest szarości że mnie to mierzi i oburza i muszę piórem się pozłościć więc tu ci powiem co zmyśliłam chcę całe niebo mieć w uśmiechy i zamalować śliczną farbką od mojej strony po bezkresy pomożesz? :)
  19. i co tu począć, utrapienie już z łóżka nie wychodzę wcale ale mam odlot poetyczny, a ziemia jakby coraz dalej czy jest pod słońcem coś lepszego? sprawdziłam dawno, krzyczę - nie maaaa! tak właśnie miły Amehobie tak właśnie pisze się, poemat :)
  20. Dobra, lecę do cukierni mam bliziutko, sprawa prosta kto zrozumie gdy poproszę o tabliczkę seksu w kostkach? Ach witaj, Don Kebabbo :)
  21. Och mężczyźni, jacy Wy fajni jesteście :) Dziękuję, pozdrawiam
  22. odkryłeś zatem tajemnicę że bez niej bywam w trelach, ćwirkach poeto mój, przeulubiony że z twoim wierszem starczy chwilka więc skąd to masz, już powiedz wreszcie to się na uszko grzecznie przyznam, i już dziękować nie przestanę za rymy- przedni afrodyzjak! Dzień dobry :)
  23. Och, nie przesadzasz czasem? Kokieteria, daję słowo :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...