Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 394
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    90

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. @marianna_ja Znów nowy raczek, i tak, i wspaczek, Zdolna bestyjka jesteś, pozdrawiam :)
  2. @LadyC Bo słowa przyrównam do liści, kto by tam liczył liście, szczególnie na drzewie, albo w lesie? Szumią podczas wiatru i deszczu, jak wielomówni ludzie, czymś się chwalą, coś obiecują, czasem miło posłuchać. Owoce, to czyny i to one są ważne. Przemawia do mnie Twoje malowanie. Pozdrawiam :)
  3. @Jacek_Suchowicz Jacku, moście - okie , rym super, Twoim zdaniem moście - złotookie, zgrzyta? asonans - rym niedokładny, polegający na identyczności samych tylko samogłosek. Przecież w tych dwóch wyrazach dwie samogłoski i, e są identyczne. Może raczej chodzi Ci o to, że jeden wyraz ma dwie sylaby, a drugi cztery. Nie połączyłam rymu paroksytonicznego z oksytonicznym, dwa wyrazy budujące rym, są paroksytoniczne, wielosylabowe. A teraz dalej. "choć świat taki duży i mało gdzie byłam to zdał mi się jednak przyciasny" można to samo wyrazić lapidarnie - klimatu nie kumuluje" To bardzo subiektywny fragment Twojej wypowiedzi, z którym dyskutować nie mam zamiaru. Tytuł wiersza nie jest poważny. Patrz - przywidzenia, głupoty. Nie podnoszę tematu skutków ćpania, tym bardziej kaca. Treść wiersza wystarczająco wyprowadza czytelnika z tego kierunku (msz) w tym i Ciebie, bo w końcu przyznałeś "co do sensu, zgoda" Kończąc, chciałabym odnieść się jeszcze do wspomnianej roli Właściciela portalu. Ze swojej strony jestem raczej wdzięczą za to, że wydał kasę, że uratował portal, nasze wiersze, zachował funkcjonalność, to naprawdę wiele. Jak się wkurzy, zamknie portal i tyle będzie z naszego marudzenia. Może brak chętnych do pomocy, do współpracy, brak czasu (każdy ma przecież obowiązki codzienne, nauka, praca, rodzina, itp.) To tyle, tymczasem. Pozostaję serdeczna i życzliwa, mimo różnicy zdań, pozdrawiam ciepło :-)
  4. @Marlett Duszko Marlettko, No nie mogę zmienić tytułu. zdradzałby treść i może mniej osób miałoby chęć na przeczytanie, bo to już tyle razy było, że szkoda czasu. Tym sposobem skusiłam Cię do przeczytania i jest mi niezmiernie miło. Słońca i pogody ducha :)
  5. @maria_bard Wielkie dzięki za odzew :) Portal trochę przysnął, coś na podobieństwo dziecka na huśtawce. Ażeby było fajnie, trzeba co rusz pobujać, może się przebudzi, rozweseli jak kiedyś. Mario, zgadzam się, że takie mechaniczne głaskanie za byle co, nie jest dobre. Powiem nawet, że jest krzywdzące, że Towarzystwo Wzajemnej Adoracji też jest źle widziane, ale psia kostka, przynajmniej coś się dzieje. Jedni głaszczą, a inni dają po łapach, jest jakieś życie. Jeśli idzie o hermetyczność utworu, oczywiście, każdy uczestnik ma pełne prawo do własnej formy wyrazu. Chodziło mi raczej o to, że jeśli nie rozumiem nic z wiersza, to nie wiem co powiedzieć. Mówię o sobie, ale podejrzewam, że wielu myśli podobnie - tylko się nie przyznaje, bo to może wstyd przyznać się tak przy wszystkich i zwyczajnie po polsku napisać czy powiedzieć - nie wiem o co chodzi. Mnie samej jest przykro, jeśli muszę komuś tłumaczyć sens, choć na szczęście nie zdarza się to często. Nie wiem czy to źle czy dobrze. Może powinien być trudny, zagmatwany, z kilkoma dnami, bo kto w końcu ma rozumieć poetę, jak nie poeta? Ech... Serdeczności, Mario :)
  6. @Jacek_Suchowicz Witaj Jacku, Po mojemu, jest rym w ostatniej zwrotce moście - złotookie Trzy zwrotki i przegadany? Dzięki za sugestie, ale raczej zostanie po mojemu. Nie chciałabym zmieniać sensu. W mojej wersji, do drugiego świata wchodzę po blasku dwóch słonecznych fastryg, a w Twojej ,blaski łączę słowem fastryg, a to nie to samo. Poza tym puenty są różne. Ta moja z ćmami, bardziej mi leży. No sorry, serdeczności :)
  7. @Waldemar_Talar_Talar Jesteś dość poukładanym gościem, ale czas i przypadek często narobi bałaganu życiowego. Trzymaj się dzielnie :)
  8. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję Waldemarze za przeczytanie i komentarz :) Nie wiem dlaczego na Forum tak niewiele się dzieje. Nawet gdybym domyślała się dlaczego tak jest, to będzie tylko moje subiektywne odczucie - a każdy przecież może mieć swoje, inne, odmienne. - Może to brak czasu i chęci na komentarze (mojego nie komentują, to ja też nie będę) - Przekonanie o wybitnej wartości własnej twórczości - Hermetyczność utworów - Brak zainteresowania zasadami i językiem polskim - Brak dystansu do negatywnych komentarzy (nikt nie lubi być krytykowany) - I pewnie jeszcze wiele innych. Szkoda, bo to moim zdaniem bardzo dobry, funkcjonalny portal. Znam takie, gdzie o każdą omyłkowo postawioną kropkę czy literówkę, trzeba prosić Administrację. Tymczasem, pozdrawiam Cię serdecznie :)
  9. choć świat taki duży i mało gdzie byłam to zdał mi się jednak przyciasny więc biorę taboret przysuwam doń lustro po blasku słonecznych dwóch fastryg z uśmiechem nadzieją i wiarą dziecięcą przechodzę w krainę bez granic bo tu rzeczywistość nie sięga łapskami jest tylko odbiciem nie rani lecz razu pewnego przygasił ktoś słońce gdy byłam akurat na moście a gwiazdy nie wiedzą którędy powrócić więc czekam na ćmy złotookie
  10. I tak oto chwila może być dłuższa od życia. Domu nie ma, ludzi nie ma - a fotografia została. Zamglona, wyblakła, czasem nadgryziona zębem czasu, ale ma klimat i duszę. Pozdrawiam ciepło :)
  11. @adolf Adolfie, W zasadzie jestem zadowolona, bo to poezja, jaką lubię, brawa za anaforę :) Ale deczko się przyczepię. Zrezygnowałabym chociaż częściowo z "a", bo naliczyłam sześć. Na jedno mam pomysł może się nada, zaproponuję nieśmiało: lecz jego nie ma jak na złość a przecież ma coś do zrobienia! Wiersz w konwencji 8/9 oprócz ostatniej zwrotki. W ostatniej w pierwszym i drugim wersie masz 9/9. Z ciepłym pozdrowieniem :)
  12. @beta_bez_alfy Dziękuję za zaszczyt :)
  13. @Lilka_Laszczyk Póki co, to ból i szczęście wpisane są w życie i umiejscowione bardzo bliziutko siebie. Bywało, że emocje czułam głębiej, intensywniej - dlatego (myślę) mogłam pisać więcej, częściej. Teraz jest spokojnie, za spokojnie, chciałoby się powiedzieć - nudno. Dziękuję, że byłaś i jesteś, serdeczności :)
  14. @Jacek_Suchowicz Dziękuję bardzo za wiersz. Winszuję zdrowia poetyckiego i pozdrawiam serdecznie :)
  15. @Andrzej_Wojnowski Dziękuję Andrzeju :)
  16. @egzegeta Pięknie dziękuję za wizytę i komentarz. Cóż, wpadło mi w ręce nieszczęśliwie zakochane pióro. Kolejnym razem postaram się o inne. Kłaniam się wdzięcznie i pozdrawiam :)
  17. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję Waldemarze, zawsze masz dla mnie miłe słowa. Serdeczności :)
  18. W paru miejscach masz spację przed przecinkiem. Można wejść w 'edycję' i łatwo poprawić. "one są dzisiaj od wszystkiego" ten fragment ma dziewięć sylab, gubi się rytm przy czytaniu. Proponuję zmienić na: one są dziś od wszystkiego W ostatnim wersie chyba powinno być "uważasz i skończysz" Tymczasem pozdrawiam :)
  19. Jakby remanent życiowy Ci wyszedł, Waldemarze. Pozdrawiam :)
  20. stroiłam myśli w gałganki rwałam w sylaby słowa, żeby uwierzyć że żyją i żeby nie zwariować ze śmiesznych uczuć potwory jedne głupsze od drugich wieszałam w oknie, na oczach łudząc się, że polubisz od dawna milczysz uparcie co dzień bardziej się wstydzę pojęłam i myślę sobie, nie chcesz żadnego widzieć
  21. Swe, twe, ma - a nie ładniej: swoje, twoje, moje? Dodaj jeszcze mą, twą i meeee. Moim skromnym zdaniem, za dużo zaimków i trójkropków Rozumiem, że te ostatnie są niedopowiedzeniami, ale aż tyle w krótkiej formie zakrawa na manierę. Sorry, to są techniczne uwagi, które łatwo można zmienić, poprawić, klikając na znaczek 'edycja' Nie chcę ranić Twoich uczuć, bo wiersz jest smutny, jednak mam wrażenie, że osoba o której piszesz zasługuje na staranność. Pozdrawiam serdecznie :)
  22. Ujmuje mnie puenta. Peel jest szlachetnym i odważnym człowiekiem. Serdeczności, Jacku :)
  23. Też przechodziłam tę chorobę. W ostrych atakach zdarzało mi się pisać kilka wierszy dziennie. Z czasem nasilenie zeszło do jednego dziennie, wiersze śniły się i męczyły nocami jak zmory. No i popatrz, przeszło. Zostało zamiłowanie do czytania Pozdrawiam serdecznie, Waldemarze :)
  24. @Hanna_Kumidaj Poczułam Twój smutek i żal. Mam nadzieję, że o to chodziło. Lubię jak wiersz wywołuje jakąś reakcję, jak autor potrafi podzielić się emocją, wkraść do serca słowem. Ps. Posłuchaj Sylwestra, (mą, twą) to tzw. mątwy, skrócone formy zaimków. Spotkać je można jeszcze w wierszach patriotycznych, religijnych lub wiekowej poezji. Współcześnie jednak wybrzmiewają nieco patetycznie. Pozdrawiam serdecznie :)
  25. @Jacek_Suchowicz to byłoby zbyt oczywiste rozumiem, że sobie kpisz co to znaczy "szczególnie poukładany samodzielny" czyżby sugestia że inne piszę z kimś wspólnie Pozdrawiam Wiersz nie musi mieć tytułu "kapelusz" nawet nie powinien. Gdyby wiersz potraktować jak swoje dziecko, które dorosło do do tego żeby opuścić mieszkanie w szufladzie, wtedy staje się samodzielny, żyje swoim życiem, sam powinien sobie dać radę, ma już nowe mieszkanie (czytaj portal) ma tytuł (jak wykształcony człowiek) czasem pozycję (jest nagradzany) wiedzie mu się nieźle (jest w końcu poukładany, porządny) Cieszy mnie ogromnie, że piszesz, sam czy czy z kimś - to bez znaczenia. Nie posądzaj mnie proszę o kpinę w żadnym temacie, bo sprawisz mi przykrość. Tymczasem słonka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...