Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 768
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Dziękuję Anno :)
  2. że jesień dziwna tego roku o mało dziwna głupia jakaś już żaden dzień się nie podoba co przyjdzie na myśl tylko płakać i wiatr złowieszczy gdzieś w badylach nie widzi sensu bo go nie ma na targowisku chryzantemy nie do koloru nie na temat gdy deszcz złośliwy krzywo pada dziurawi nieba na kałużach przeszklone krople drążą żłoby po kątach smętek się wykluwa o czym tu gadać proszę pana jak w siebie łyżką wiersze wmuszam suchoty słoty beznadzieje reumatyzm w rynnach zaczął łupać
  3. ależ nieprawda mój mileńki, bo będzie nasze, się napisze w lewym kąciku z samej góry powiedzmy gdzieś pod nieba strychem będziemy mieli poetyczne na białej kartce wspólnej, naszej kilkuzwrotkowe, migdałowe, zazdrostki w oknach na woalce i czarodziejski zegar z bajki, który do tyłu zawsze chodzi z literek zbudujemy ściany w kolorach słońca i pogody w nocy będziemy pisać wiersze, pilnować ognia by nie ostygł jak ci się widzi pierwszy pokój? właśnie wstawiłam nowe strofki
  4. O, to też jest świetne. Zabieram. :-) Dziękuję :) Nadałam mu imię i ma metryczkę urodzenia.
  5. Dobre wiersze żyją dłużej niż ludzie, dziękuję :)
  6. Moja babcia mawiała, że modę wymyśla diabeł. Dalej szło tak. Zamiast szafy ma głębokachny worek i co nowego wymyśli wrzuca do środka. Kiedy przejdzie kilka dziesięcioleci, a worek się zapełnia, zawiązuje go, odwraca do góry nogami, i tak w kołomacieju. Jeszcze te dziewczyny będą się zapinały pod szyję, niech no tylko worek odwróci. Co do wiersza, cóż. Potrafisz na biało i na kolorowo. Ukłon :)
  7. Dziękuję Stasieńko. Korzystając z okazji, że wpadłaś pod mój wiersz, gratuluję serdecznie miejsca w Angorze i ślicznego wiersza. Cmok :)
  8. Miło mi, dziękuję :)
  9. Tak jest Szefie! Ściskam :)
  10. Dziękuję Oxy :)
  11. nie może być że tu w zaświatach tęsknota bardziej mnie uwiera gdybymż to wiedzieć mogła prędzej nie śpieszno byłoby umierać stąd uczepiona wiotkiej łozy oczodołami przeszłych zwidzeń rozmyślam pośród bezmyślności na drętwo o tym co nie przyszedł a niech mu życie lekkim będzie czasem postraszyć wierszem wpadnę bo tylko wtedy kiedy kocham mogę napisać troszkę ładniej Dziękuję Emilu, bardzo, bardzo :)
  12. znów mnie ciągniesz za język co spod puenty wystaje ani prozą nie mogę chyba tylko mazgajem chodnikowa więc mówisz nie nagrobna to płyta ja tak chciałam na smutno chciałam żeby zapytał chciałam żeby się zmartwił żeby raz pożałował wierszy pisać zapomnę strasznie boli mnie głowa ałć Pozdrawiam Jacku i dziękuję za poprawienie humoru :)
  13. Ano... Pozdrawiam Kasiu.
  14. Dziękuję Anno za miłe słowa, zabieram pod poduszkę, dobranoc :)
  15. czy słyszałam dobranoc, czy zmyśliło coś sobie jakieś echo żałobne, którą drogą mam pobiec? tak niepokój się z liściem spadającym zszeleścił, nie zdążyłam się przyjrzeć ni tonacji ni treści ach, cóż plotę cmentarna utuliła mnie płyta ani łzy jednej otrzeć, martwe usta, jak spytać więc przyszedłeś daremno? nieszczęśliwa, niezdarna przywitałam cię drętwo, kilka dni jak umarłam bez jednego spojrzenia nie wiem jak, jednak ścierpię nawet prochem nie byłam, ale chciałam być wierszem
  16. Emilu, dziękuję. Zabieram Twój wiersz i cmokasiątka, przydadzą się, bo zimno okrutnie. Wzajemności :)
  17. Ech gabrielu, kumaty i w ogóle, to on jest bardzo, tylko mnie nie wyszedł. Muszę dementować, bo się weźmie i poobraża. Proszę do mnie Alu, panie są beee, przecież my wszyscy w jednej rodzinie. :)
  18. graffiti piórem też? Dzięki :)
  19. Ach Oxy, autentyk po mojemu jest zawsze tylko jeden. Pewnie gdzieś jest, reszta to podróby, ale jakoś żyć trzeba, bo żyć się chce... Mądrze i zgrabnie :)
  20. Nieee, nie jest toporny, jest do zjedzenia, tylko ja nie mam ząbków :P Buziaki :)
  21. A teraz się ,zawiesiłam' Ale pozdrawiam :)
  22. w korelu mówisz, jeszcze spróbuję, bo ktoś namówił na fotoszopa soft dodatkowy, nałożę filtry i malowaniec wyjdzie, nie chłopak hopaj :)
  23. Teresko, Krysiu, a przyjmiesz mnie do nauki? Serdeczności i podziękowania :)
  24. Aleś mi przemówił do rozumu :)
  25. ostatni wiesz Jacku chyba zamiast pióra do ręki wezmę teraz pędzel i namaluję to co widzę pożytku z tego będzie więcej kogo obchodzi to co czuję zwyczajnie całkiem pospolicie wierszami tapetować ściany i się z prawdziwym minąć życiem już od drapania piórem w puentach mam czubek głowy mocno bosy bo niby trzeba czymś przygwoździć a skąd brać młotki basta dosyć i to nie wszystko zanim zacznę jestem u podstaw pełna obaw czy piśnie choćby jednym słowem podoba się czy nie podoba czyż nie jest prościej namalować to co w zasadzie każdy widzi a nie rozbierać się do uczuć ośmieszać albo i bezwstydzić Dziękuję Jacku i pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...