Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 460
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. A niech Cię 'natycha' codziennie, cieszy mnie to. Pozdrawiam :)
  2. już sobie radzić nie mogę i czymś pożytecznym zająć wszędzie coś ćwierka czy śpiewa no we łbie się poczochrało na oko niby układna grzecznie sąsiadom się kłaniam a co pomyślę to fiołki i znowu mi wiersz zbaraniał toż kołtun jak kopa siana jak się pod puentę zapadnę dowiesz się o czym to chciałam no powiedz bo wiem że zgadniesz
  3. nie opieprzam tu nikogo lecz wyrażam pogląd marsz do łóżka już z powrotem i zasypiaj błogo cóż już ze mnie stary łasuch nie zaglądam w garnki ale lubię tak od czasu pojeść cukrowianki :) pozdrawiam Jacek Aaaa, cukrowanka, lipny wierszyk mdli aż zęby bolą dobra, już barany liczę zmykam, spać mnie gonią dobranoc :)
  4. słabsze teksty publikujesz znaczy który lepszy? nagrabiłam sobie chyba, bo mnie Mistrz opieprzył który słaby, który dobry jaki dostał kosza? rozespałam się wylazłam z łóżka, czekam bosa No dobra, dobra już idę spać :P
  5. nie mój drogi, tak nie można, spać się odechciało przytulankę przecież chciałam, zrobię się mazgałą nie chcesz słyszeć jak kapryszę, zacznij nową raczej będę tupać, się obrażę, a potem rozpłaczę Dziękuję i pozdrawiam z uśmiechem :)
  6. Niby niewiele, a jednak wszystko powiedziane. Ładnie :)
  7. Trzeci wers zmieniłabym na znowu się udam na wygnanie :)
  8. Bo kawa jest dobra na wszystko, gdyby nie ona czasem trudno byłoby zacząć dzień. A tak, zwyczajnie, jakby nigdy nic, zawsze można zapytać - zrobić ci kawę? :)
  9. Dziękuję bardzo Tereso i Elizo Pozdrawiam :)
  10. Dziękuję Nato, wdzięcznie się kłaniam, moja Ty wierna :)
  11. Nata na dobre serduszko, nie robi krzywdy językiem :) Znać młode pióro, na początek mogłabyś popracować nad rytmem Pozdrawiam :)
  12. W szóstym wersie jedna sylaba za mała (może 'zwrotkę jedyną') Rym siebie - niebie, oklepany, że tyłek boli, może da się uratować? Pozdrawiam :)
  13. No piszę, ale papier się skarży, że go drapię. Cmok :*
  14. Dziękuję Emm, taką stalówką jak mówisz, dopiero można się popisać, to nie to samo co dzisiejsze mazaki Słonka :)
  15. Nawet mi się podoba, ale. Rozpędzasz się mocno. Czytam, że taki, a taki co, to i to i tamto i jeszcze, napięcie rośnie, rośnie... i nagle cieniuchna puenta. Gdybyż tak dopracować ostatni wers byłoby cudnie. (msz) Pozdrawiam :)
  16. Madziu atrament jak smoła, ciężko uciągnąć pióro Wielkie dzięki za łaskawość :)
  17. można pisać atramentem kiedy na dnie fusy lepkość skleja pióro z kartką myśl na wióry kruszy jakimś cudem skapnął pomysł trzeba się rozwodzić odparuje bzdura z czasem no i o to chodzi papier krwawi na błękitno łypiąc wiecznym głodem sens rozcieńczę nie nastarczam stadium nałogowe jakiś tytuł niechby został albo chociaż puenta strasznie mokro chlipie chlapie nikt nie zapamięta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...