Stefan_Rewiński

Acz, dyć, nuż świetne! Pozdrawiam

Chłopy tez są zmienne, a jak patrzą w ogień, to nie tylko uszy dęba stają.

Gdzie Ty się Ewo szamotasz?

Sosno, peelka jeszcze zagada cię tak, że trafi szkag na szlaku;) :)) Niech peelka pisze, bo lubię, gadać nie musi, bo nie słyszę. Pozdrawiam, Stefan.

Dobre i tyle, pozdrawiam, Stefan.

Ewa rozprawia się z byłym skutecznie.

Lubię, że lubisz, Ewo, pozdrawiam, Stefan.

Dzięki Jimmy, aż tak fajnie, pozdrawiam, Stefan.

Ala to Ala. Jak fajnie sie odmieniasz Alu. Ciekawe, co Leszek? Bo ja jestem za..................Pozdrawiam, Stefan.

Przeczytałem wiersz Jacka i komentarze od dechy do dechy, wróciłem do wiersza, jest jeszcze lepszy, pozdrawiam Jacku, Stefan.

Michale, jeszcze wracam do Twoich słów. - z tym czasem, co jest złudzeniem, no bo jest, trudno go odebrać "pospolitym" zmysłem, no chyba, ze filozoficznym etc. - w wersie z "dobrem", chciałem powiedzieć, że bywa w perspektywie minionych lat i tak i siak, i że to dobro nie dominuje/ło, bo zawsze marudzimy: ale byłem głupi wtedy. No i zamknąłem te myśli w :"nie boli nadmiar dobra". Coś za dużo marudzę dzisiaj, pozdrawiam, Stefan.

Piter, fajnie się czyta i myśli, ale ostatni wers jakoś mi nie podchodzi, wymyśl coś, pozdrawiam, Stefan.

Dz Ewo, pamiętaj praktycznie, pozdrawiam bardzo.

No i krótko i węzłowato

Ano ciekawe. Tylko zdjęcia rób jakimś starym aparatem, żeby było czym opalać, pozdrawiam, Stefan.

skoro tak szybko się odjechało, teraz trza szybko jechać....zrewolucjonizować panów Genków? a moze oni nas? a moze system? coby nie było pomysł padł! trzeba podjąć działania i tyle:) A. Dzieki Malwino, Ewo, Stanisławo, Pathe za poparcie, przystępuję do organizacji POP 2007, może pod wezwaniem :"seks i kasa w poezji wirtualnej"?

I kasy trza dodrukować po zwycięztwie.

To Pan Edzio-renty na piwo nie wystarcza, pozdrawiam, Stefan.

Tak, to ku rozśmieszeniu sakw, Twój-super, pozdrawiam, Stefan.

Wiesz, czasu niby nie ma, a działa i to tak różnie. Dz, pozdrawiam, Stefan.

Dzięki Piotrze, poszperaj, poczekam. Pozdrawiam, Stefan.

Cześć, Stefanie :-) Epikur. No cóż. Druga zwrotka jakoś tak przepływa bez śladu, no może poza ostatnim wersem. Natomiast dwie ostatnie robią z czytelnikiem co chcą. Pozdrawiam :-) Fanaberka Druga zwrotka miała pokazać, że minione lata mniej mówią, niż dni, co właśnie minęły; pewnie można to lepiej, ale nie potrafię teraz. Dzięki za słowa Twoje, pozdrawiam, Stefan.

xxx

Te moje komentarze, to nieporadność edytorska. Dz Michale, pozdrawiam serdecznie.

Dzięki za komentarz, zgoda na pani interpretację, pozdrawiam, Stefan.