Stefan_Rewiński

Dla mnie, wiersz zabawny, fajny, ciekawy. Tylko nie zmieniaj. Pozdrawiam, Stefan.

Uściski biorę, mandale usypuję, na Atlantydzie bywam, a we Wrocku jestem oraz pozdrawiam, Stefan.

Melduję Jacku, że przeczytałem, bardzo mi się fajnie porobiło, pozdrawiam, Stefan.

Wy tu o Atlantydzie, atlantydzie, a ja polubiłem ten wiersz już. Pozdrawiam, Stefan.

Ciekawy, fajnie się czyta.

Z tęczą jeszcze ładniej.

Ciekawy, pozdrawiam.

Nie ma co, ładnie napisałeś, ten tramfaj trochę udziwnia, wg mnie-niepotrzebnie. Pozdrawiam, Stefan.

Zostaw już Lidko, pozdrawiam.

o, i most występuje, jestem za.

fajny....kosie, kosio, sio, sioku z ziubrówką, sie, sieksiu.

Głęboko, Marlett, pozdrawiam. Stefan.

Ładnie plączesz. Pozdrawiam. Stefan.

Sprytnie zwalasz na pogodę i bożka, dołóż viagrę ( w następnym). Pozdrawiam, Stefan.

Ta Atlantyda okazała się At lan tydą.

No własnie, i tak trzymać.

Trzymam Marlett za słowo oraz...dz.

Dz Stasiu. A co tam. Henrietka śpi.

pieprzysz pan panie rewiński że niby i ja mogę być prezydentem a biskupem to nie bom na baby łasy a nieboszczka mawiała żem święty jak wracała od proboszcza jakaś taka a z pana to by i sołtysa nie było ani kacabana boś miejski i seks panu w kroku a nie baby a baba panie to święto nawet jak po łbie wali a co dopiero jak tego panie

Witaj dziwaku, pozdrawiam z Atlantydy, Stefan. a co tam Stefanie robisz jako Atlan? coś mi się zdaje żeś otworzył atlas i po ciemniaku (czyli w ciemnościach, acz, bez bzdurnych skojarzeń) mówisz mi - dziwaku! z ukłonikiem i pozdrówką MN No nie, żeś napisał: "dziwactwo moje" w komencie wyżej, tom palnął, sorki, a tak ogólnie to wszyscy jesteśmy dziwakami na tle "normalnych" na górze.

Fajny Jacku, tylko ostatni wers zgrzyta jakoś.

Zalecam 42% żubrówkę z sokiem jabłkowym.

Fajnie, że zajrzałeś Jimmy. Tu też możesz pogłówkować. Pozdrawiam, Stefan.

Witaj dziwaku, pozdrawiam z Atlantydy, Stefan.

Podoba mi się gwara, bo sama w sobie jest poezją, ludu. Byłbym jeszcze bardziej podobny, gdybyś kapelusz na łeb. Pozdrawiam, Stefan.