PIEPRZENIE WENY
nie chce się pisać prawda
ucieka zwinna jak fałsz
miłość przepoczwarza się
w tułowia oblane potem
nie stroją metafor struny
i kakofonią pustką wersów
trafione puenty achillesa
pieprzenie pieprzenie pieprzenie
nie pisz poeto prawdy
napisz poeto o prawdzie
nie pisz poeto wierszem
napisz poeto wiersz
nie pisz poeto ciałem
napisz poeto duszą
P.S. Tak mi się napisało.
No to podpowiadam: zostaw. Pozdrawiam, Stefan.
P.S. O której w czwartek i gdzie to piwo? Pomyślałem, że omówimy większe spotkanie Wrocków i okolicznych.
No ładne. Zamiast kapsuły, można użyć szyszynki, naszego trzeciego "oka", odpowiedzialnego za łączność zaawansowaną. Najlepiej usiąść w piramidzie. Pozdrawiam, Stefan.