
Mirosław_Butrym
Użytkownicy-
Postów
514 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mirosław_Butrym
-
- Biel pamięci czystej.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moim zaś zdaniem, zakończenie tegoż wierszydła, jest poprawne jak dla mnie, nienaganne, a treść nie musi Pana przekonywać i nie będzie, treść ma przede wszystkim ukazywać obraz, który do kogoś przemawia bądź nie, to jak wiersz zostanie odebrany zależy tylko od czytelnika, a ja nie mam zamiaru polemizować z cudzym gustem. Żegnam. -
- Biel pamięci czystej.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- Rozpościera skrzydła, biel różanej sile otwiera pąki sercu, serdecznie młodości tej co wzleci wyżej, na wzgórze miłości, w krainie zatracenia, dla pamięci czystej. - Tam świtania promyk rozjaśnia źrenice, zmniejszone dnia ogromem, co oczyszcza zmysły i otwiera bramy, granicy umysłu prześwietlając rozum tylko pięknem wyższym, grzejącym Łaską pole, dla Boskiego Chleba, słońcem promienistym, nad Krajem Ojczystym, żeby świeży Bochen leżący na stole, Polskim Pachniał Cudem, Złocistego Świata, Niebem Śpiewu Lata. -
Taniec na tafli twierdzeń pospolitych.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powoli na przód obywatelu, do celu, spójrz z tyłu goni cię wielu, pną się za tobą w górę z mozołem, po drodze zjedli bigos z humorem lurą popili ze złotych termosów, by później gryzmolić coś w swoich notesach, że pies na cmentarzu czarny już czeka i pożre za ciebie ziemniaki z kurczakiem, gdy będziesz nierobem i niebieskim ptakiem, gdy będziesz w działaniu zbyt mało ambitny, za mało skuteczny, bez planów taktycznych, by stać się mądrzejszym, osobą potrzebną, ceniącą bliźniego dobrego swojego, komika i lisa, co pragnie pożywki, by cyrk znów rozkwitał, by tańczyć na stole, biurowym z ferworem, mógł dobry księgowy co liczył za dwoje i rytm wystukując stepując radośnie, mógł wskazać cię palcem, byś oddał mu portfel, byś płacił rachunki, jak Lord demokrata i wiedział co cenić należy przez lata. -
Dzień słońca mocy blasku.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mylisz się to nie grafomania, tak się tylko tobie wydaje, to raczej tekst płynący z duszy spokojem, nie zaś słowotokiem tak jak mówisz. O ignorancji nie ma mowy, by była w mojej sztuce wypowiedzi poprawnej foremnie, poezja jest mi nie obca, żadnych koszmarków nie widzę w poprawnie stworzonych metaforach, nie wydaje mi się natomiast, by przymiotników było zbyt wiele, to akurat w moim przypadku jest kwestią, celowych zabiegów warsztatowych. Żegnam. -
Dzień słońca mocy blasku.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tonąca biel, chmur w błękicie powiewem wiatru prowadzona lekkim i rozświetlona mocą dnia radości; rosnącej promieniami słońca, grzejącego atmosferę oddechów, energią szczęścia pragnącego życia; mknącego drogami uśmiechu myśli złaknionej pozytywnych barw świadomej świata znaczącego czas, układanym ciepłem spokojnej obserwacji, pobranym z pogody ducha błękitu, sklepienia życia widzianego pięknem stworzenia przestrzeni wolności patrzącej oczyma pejzażu. -
Poświata Świeżości Życia
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czytając wiersz i owszem mozna tak pomyśleć ale to nieprawda. pozdrawiam. Nie można tak pomyśleć, ponieważ to błąd logiczny, ale i owszem, każdy ma prawo woli i robi co zechce. Żegnam. -
Poświata Świeżości Życia
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiara to moc dobra, dla człowieka plemienia błądzącego w sztuce starszej od pytań o chleb. Żegnam. -
Poświata Świeżości Życia
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zroszona Serca Bólem Droga; Rozświetlona Prostotą Prawdy, Sensem Dobrym dla serc Natchnienia, ich Świętości Mocy w Czasie tulonym w modlitwach; Potęgi Piękna Cudów, Ciała Bożego Blasku Wieczności Ojca Przedwiecznego dla Zwycięstwa; Miłowania w Imię Zmartwychwstania. -
Krew nocy czarnej człowieka
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Elu o czym ty do cholery mówisz, jakie bogate słownictwo??? wiersz jest sztuczny jak dmuchana lala Do cholery jasnej, słownictwo jest jakie jest, brakuje jedynie kultury wyższej niektórych ludzi, naturalnych jak dmuchane komentarze, lewackich rebeliantów. Żegnam. -
Krew nocy czarnej człowieka
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Komu duszno, temu duszno, jak również logiki też być nie musi tam gdzie nie chcą logiki, błądź dalej radośnie, ino później, zabierz ze sobą świeczkę. Żegnam. -
Krew nocy czarnej człowieka
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To świetnie, że puenta brzmiała wymownie, starałem się przecież, by nie wyszło tak źle, tekst w końcu musi mieć ręce i nogi. Żegnam. -
Krew nocy czarnej człowieka
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tekst, nie uważam by był "przebogacony", jak dla mnie jest zwyczajnym, wyważonym i takim jak trzeba wierszem, moim zdaniem, a więc takim jaki być może ktoś pragnie otrzymać do przeczytania jako odbiorca, nie ma co tutaj czarować, po prostu nie przypadł ci całkiem do gustu, ja nie pisałem, że Prawda i życie są syntetyczne, nie poprawnie zrozumiałaś tekst. Prawda i Życie Jest kwestią osobistego wyboru istoty, kreślącej formy wybieranych pojęć, uwzględniającej Prawo Boskie, bądź nie. Wyższa Forma Życia Wymaga Wiary, oraz Ducha Walki. Żegnam. -
Krew nocy czarnej człowieka
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasoprzestrzeń postaci; parszywie przewrotnych, dynamiki plastycznej widocznej materii, buduje symetrię zależności, pomiędzy Prawdą, a życiem. Syntetyka słowa układa szablony na niebie pozorów przyjaźni, rozumianej poblaskiem czarnych świec wyobraźni w labiryncie logiki umysłów białych morderców, zagubionych jak dzieci, w blasku radosnej sielanki; pełnej żargonu i śmiechu, przy kielichu krwi jutra wypitego łapczywością serc, bijących szyderstwem bladego świtu, który mówi cudem zimnego człowieka. -
wybaczajmy
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy to ja może mam być, tym nieudolnym pisarzem, który pieni się tak jak nie powinien prawdziwy profesjonalista, zapewne taki jak pan, panie dobry jak klops. Muszę przyznać, że nie brakuje panu rezonu, a czasami to bywa pan obsesyjnie bezczelny, niby pies, który jeździł koleją, tylko taki bardziej tresowany. Żegnam. -
a my z tym biednym diabłem w zawody...
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A można wiedzieć, o kim mówisz dobra kobieto, bo już mam dosyć tego plebsu i wielkiej taniochy, co rzuca na blat kawał ścierwa od lat, niczym bez gustowny kat dla dzieci swoich, w imię zbożnych paranoi, aż się pleni od słów wyrwanych, ze snów blagierów, marzących o sławie pana kapucyna, dla mnie to kpina. Żegnam. -
a my z tym biednym diabłem w zawody...
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Eee, to tylko Mirosław Butrym :) To aż Mirosław Butrym, Krzywaku drogi jak wieprz i pierogi. Żegnam. -
a my z tym biednym diabłem w zawody...
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twe słowa to burdello bum bum, nie zaś moje, moja droga damo, ten palec zachowaj dla siebie, a o krytyce lepiej nie mów zbyt wiele, bo i tak nie masz pojęcia o czym pleciesz, za adwokata robić nie musisz i tak pewnie nie masz o tym fachu pojęcia, i nie dziw się tyle, bo to też zastanawiać zaczyna co pierdzieli ta cudaczna dziewczyna. Ps. To nie gniot, tylko badziewny wiersz. Żegnam. -
a my z tym biednym diabłem w zawody...
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja myślę, że to parszywy gniot, tanie gówno, i dziwię się, że ta taniocha tandeta sztuki do potęgi entej, udająca poezję, naprawdę zaistniała i miała swoje pięć minut, bo na pewno nie więcej, mam już dosyć patriotyzmu populistów i komercji tulącej się do odbiorców sztuki słowa pisanego jak piesek salonowy do nóg, który prosi się o kopa w głowę, ten tekst powinien zawisnąć na smyczy. Żegnam. -
Serca Dnia Dobrego Słowa; Prawdy Życia Istota.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czas splata słowa; jak gałązki zieleni tonącej w przestrzeni, świata doczesnej troski, która nie zniszczy Miłości. Powiew lekki wiatru dnia, rozkołysać pragnie szumem myśli dobro dla dróg czystych; prowadzących wprost do szczęścia. Roztańczonych zmysłów błękit; kroczy uczuć ścieżką; cudów dzieci dnia pragnących życia, w Sercu Prawdy Odkrycia. Światłość tańczy w cieple słońca; niewinnością piękna mocy siły białej naszej wiary, by ją w sercu nosić. -
Serca Dnia Dobrego Słowa; Prawdy Życia Istota.
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czas splata słowa; jak gałązki zieleni tonącej w przestrzeni, świata doczesnej troski, która nie zniszczy Miłości. Powiew lekki wiatru dnia, rozkołysać pragnie szumem myśli dobro dla dróg czystych; prowadzących wprost do szczęścia. Roztańczonych zmysłów błękit; kroczy uczuć ścieżką; cudów dzieci dnia pragnących życia, w Sercu Prawdy Odkrycia. Światłość tańczy w cieple słońca; niewinnością piękna mocy siły białej naszej wiary, by ją w sercu nosić. -
Wodne Skrzydła Wieczności
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A co tam się porobiło, czyżby jakieś akcje (rozmowy poetyckie) ?... Żegnam. -
Wodne Skrzydła Wieczności
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest to co znieść możesz; jakieś złote jajo, gdy się bardziej postarasz, kto wie może wyjdzie dramat. Żegnam. -
Wodne Skrzydła Wieczności
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie katuję Cię, mylisz się, piszę teksty takie jakie niesie chwila, czasem lwa a czasem motyla, litość będzie; jak chcesz nie czytaj mnie więcej. Żegnam. -
Wodne Skrzydła Wieczności
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma żadnego kaznodziejstwa, nikt nikogo nie zmusza do czytania, to bardziej moja praca poetycka wystawiona, by czytelnik mógł ją ocenić spokojnie, i nie nadymał się zaraz jak wieloryb, taki wolny wiersz, proponuję wrzucić na luz. Do widzenia. -
Wodne Skrzydła Wieczności
Mirosław_Butrym odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie napisałem tego tekstu, by przekonać Cię do słów swoich, przedstawiłem jedynie pracę na wybrany przez siebie temat i wystawiłem na publiczną ocenę osób trzecich, a Ty byłaś tylko jedną z nich. Żegnam.