Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarna Perła

Użytkownicy
  • Postów

    601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Czarna Perła

  1. oj coś w tym jest...choc dwa ostatnie wersy bym wycięła, bo są straszne...(przynajmniej dla mnie...) wstawiłabym coś innego...tyko co...? pozdrawiam cz.p.
  2. wiersz mnie nie zachwycił, ale 4 ostatnie wersy ujęłu bardzo-piękne. plus dla 4 ostatnich wersów pozdrowienia dla autora cz.p.
  3. no podoba się bardzo :) zwłaszcza środkowe trzy wersy + miłego dnia cz.p.
  4. "dawniej chciałem mieć dredy i być rasta ale przeszło" -> to zaciekawiło ale dalej to już się rozczarowałam, wiec na nie może następnym razem będzie lepiej pozdrawiam cz.p.
  5. pierwszy wers bym wycięła i "nieposłuszne pompy bezużyteczne efektory biel i ciszę sali czkawkę neonówek" też do wycięcia reszta całkiem fajna pierwsza strofka bardzo na tak a moje ulubione wersy "totoast wzieśli za zagubione tętno" serdeczności cz.p.
  6. razi tylko "odrętwiałym hukiem" tzn jakiś inny mógłby być ten huk... ale raszta na duży + bardzo urzekł mnie ten wiersz, zabieram do ulubionych... pozdrawiam ciepło i życzę więcej takich wierszy cz.p.
  7. lubię takie wiersze..taki klimat i formę i tytuł przyciąga-super + cz.p.
  8. ja tam nie przepadam za patetycznymi dlatego trudno mi ocenić..ale ma w sobie cos co zatrzymuje tu czytelnika na dłużej. zmieniłabym coś: "Zamyka tych Co bunt podnoszą z ręką w grzech" -> -> "zamyka w grzech tych co bunt podnoszą z ręką" ehh..nie znam się, ale serdecznie witam na forum :) pozdrawiam cz.p.
  9. cieszę się niezmiernie z miłego rozczarowania...a przy okazji sprawdza się moja teoria, że używanie słów "tęsknota" itp. czyli nazywanie uczuć po imieniu uważane jest za banalne (dlatego z góry zakłada się że będzie strasznie....) pozdrawiam ciepło cz.p.
  10. obcięte ucho bo to o van Goghu... rozumiem ale to nie zmienia faktu że wolałabym bez obciętego ucha... może by mu tak coś innego obciąć :):):) hehe (taki żart..ale nie powinnam żartowac z tak wielkiego człowieka) pozdrawiam słodko cz.p.
  11. Dziękuję za te pochlebstwa:) miło mi. Adamie A-mam takie własnie odczucia że dla większości forumowiczów pisanie o tęsknocie, miłości itp. jest banalne i używanie tych słów jest dla niektórych banalne i stąd ten wers "to zbyt banalne dla ambitnych szeptów" i w ogóle tak tytuł na przekór... dziękuję, że rozumiesz moje odczucia (bo poza tęsknota właśnie chciałam ukazać ta "banalność") Pathe-Dziękuję, tymbardziej, że ja nie umiem pisac niebanalnie o uczuciach a jednak jak twierdzisz wyszło ładnie..cieszy mnie to Fagot- dziękuję za zatrzymaniu się przy moim wierszu cz.p. :)
  12. no tak wersy "ja nie mam ochoty ja to pierdolę" są w cudzysłowie więc niepotrzebnie to skomentowałam serdeczności cz.p.
  13. dziękuję Wam wszystkim za poświęcony czas i słowa. kłaniam sie cz.p. :)
  14. tylko środkowa część na tak cz.p.
  15. pierwszy wers wyciąć, reszta ok (można by rozwinąć) lubię miniaturki ale ta ciut za mała miłego dnia cz.p.
  16. Dominiko, mnie urzekłaś... + cz.p.
  17. trochę za dużo udziwnień, choc ogólnie się podoba po wielu słodkich i romantycznych wierszykach trochę mnie wywiał z równowagi ten Twój wiersz. „ja nie mam ochoty ja to pierdolę” - wurzuciłabym "ja" "sclownowana bezczelnością lustra (jak zwykle nie w tę stronę idiotko!" - to mnie drażni "nie ukrywam siebie tylko nicknę" -> to "nicknę" jest zrozumiałe choć utrudnia odbór za to "rozjaźnia" przypadło mi do gustu :) 9 pierwszych wersów i trzy ostatnie na tak. powiedziałam, co myślałam, choc raczej nie jestem za zmianą pierwotnych wersji, bo lubie gdy utwór jest od początku do końca autora/autorki. pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wrażenia cz.p.
  18. robi sę ciepło po przeczytaniu...zwłaszcza tym którzy dzieciństwo mają dawno za sobą.wersy 3 i 4 na długo zostaną mi wpamięci a resztę zabieram sobie do ulubionych. pozdr. cz.p.
  19. 5 i 6 -wersy bardzo fajne. trzy ostatnie wersy mi nie grają. nie wiem czy nalezy to poprawić czy zostawić, poczekajmy na następny wiersz.... serdeczności cz.p.
  20. ja myślę, ze piosenki dody są gorsze niż ten wiersz nie jest rewelacyjny, ale tragiczny też nie. większa część zbyt dosłowna, choć cos z tego wiersza trafiło do mnie gratuluję odwagi użycia zwykłego zwrotu "jak nigdy pewna że kochasz" - akurat te dosłownośc popieram (choć wiem, że zawsze jest to krytykowane na forum) nie przejmuj się za bardzo krytyką bo większość wierszy o miłości jest komentowana na "nie" polecam jednak dużo czytać i wymagać od siebie choc to trudne. pozdrawiam cz.p.
  21. dłogość zawsze mnie przeraża, choć nie zniechęca, bo warto było przeczytać. podoba mi się przesycenie aromatami, w ogóle bardzo działa na zmysły, a to bardzo lubię i na "+" i te kwiaty...hmmm :) razi mnie to obcięte ucho, za to mały "-" sympatyczne ogólnie. pozdrawiam serdecznie cz.p.
  22. Julio, Espena zapewne lepiej zna się na sztuce pisania niż ja, ale jednak nie zmieniaj tej "pończochy".. zrobisz co zechcesz, ja tylko mówię, co mi się podoba... cz.p.
  23. ciekawe, przyciąga i wywołuje wrażenia + cz.p.
  24. podoba się. długość, a raczej "krótkość" mi odpowiada. dwa ostatnie wersy rozumiem co miały wnieść do wiersza jednak też pozbyłabym się ich, bo nie zgadzam się z nimi. pozdrawiam. cz.p.
  25. ujmujący,ale podpisuję się pod poprzednikami pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...