Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cody

Użytkownicy
  • Postów

    199
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cody

  1. Cody

    motylek

    wyjąłem sobie serce z piersi zastanawiające sądzisz że nosimy w środku małe czarne motyle zamiast stalowej sztaby z pokrętłem jak przy dziadkowej unitrze myślę wyrzucić je już czy dopiero jak wrócisz do domu zastanawiam się co byłoby lepsze bierzcie i jedzcie czy idźcie w pokoju uwielbiałem wierzyć że pójdziesz ze mną do pokoju na spokojnie i bez tłumaczeń więc nosiłem ten pokój w sobie później był nekrolog - zginął tragicznie w bitwie pod Verdun albo że najem się kiedyś do syta uwielbiałem to proste sztuczki dzięki którym wyszywałaś haftem richelieu mój sztuczny uśmiech
  2. ważki to problem marzyć znaczyłoby kochać? juz mowilem, cenie sobie taki dobor slow. pozdrawiam
  3. wszak nas widzą patrzą czyż można tak otwarcie cóż ludzie powiedzą? to dalbóg jest (...) wlasnie czym jest? skoro decydujemy sie pokazac wiersz calemu ogolowi forum, to czemu ma to sluzyc? wiadome, ze sa gusta i gusciki, wiadome rowniez, ze trzeba jakos udokumentowac swoj gust - i tu nasuwaja mi sie dwa okreslenia. pierwsze, ktore dla mnie bywa denerwujace to : "wiersz dobry, jestem na tak" - prosilbym wiec, o wytlumaczenie, co jest na tak? kiedy zabieram sie za czytanie wiersza, pragne pomoc piszacemu uniknac bledow (z prostej przyczyny, sam bylem poczatkujacy i wiem, jakiego ogromu pracy wymaga dojscie do wlasnego stylu, ktory odroznialby mnie od innych, sam oczywiscie przyznaje sie, ze styl swoj caly czas dostrajam itd. uwzaza, ze kazdy tutaj jest nauczycielem i kazdy jest uczniem). drugie to rozlegla analiza (jak chocby moja do wiersza p. Confiteora - nie ma to sluzyc egozimowi, a raczej okresleniu co sie podoba, co nie). ograniczanie sie do jednego zdania swiadczyc moze albo o niedoksztalceniu czytajacego, albo wielkim lenistwie. teraz czekam na wasze reakcje i spostrzezenia.
  4. Cody

    stacja

    ciszę przerwał jęk to wiatr musnął tabliczkę z informacją "raj" w tym miejscu zastosowalbym jakies slowo, ktore oddaloby dzwiek muskanej tabliczki. bo troche to bez wyrazu. to tak jakbym musnal czyjes wlosy powietrzem, a on nawet by tego nie zauwazyl. reszta mniej zastanawiajaca. ale warta dopracowania. pozdrawiam
  5. oj tego sie pozbyc, bo to nie eksperyment, ale jakas pseudo filozofia nihilistyczna. reszta bjuti, cud miod i orzeszki! Basia - wielkie brawa Ci sie naleza. mowilem, ze praca przynosi efekty. trzymam kciuki za dalszy rozwoj na plaszczyznie poetyckiej.
  6. Cody

    dyplomata snuje wnioski

    dyplomata wysnuł pewne wnioski zabiją go stalówką pióra czyli po prostu opiszą (najtrudniejsza jest śmierć kiedy tajemnica zostanie między zębami - będą ją nikczemnie wyciągać wędką z haczykiem domysłów) towarzyszyć temu widowisku będzie płacz kobiet i ssanie palca serdecznego przez jego dzieci - erotyka na niskim poziomie - proces bezczynności stanie się dla niego łaskawszy niż Józefa K. pozostanie tylko magia wzruszenia ramiona podnieś ramiona opuść nauka tej magii jest łatwa jak bajka o Kapturku i wilku szczytowe uniesienia prostej linii ciała na poddaszu podniebienia dziecinna wyliczanka uczuć zawsze wychodzi nie po bożemu zastanie go tylko biała koszula i garnitur - związki symbiotyczne z ciałem żywym
  7. alez kochana! dziwie sie, ze mi schlebiasz, kiedy tak czesto krytykuje Twoje wiersze ; ). wiesz co do pisania poezji o poezji - jesli ktos sie za to bierze, to musi miec naprawde dobry warsztat i dobrze opanowanie pisania wierszy, wtedy nie watpie, ze bedzie to naprawde dobry wiersz o wierszu. pozdrawiam
  8. jako wpis do pamietnika - idealny! ale jako wiersz, to raczej nie. rymujesz, za chwile piszesz poezja biala - mieszasz to wszystko w jednym kotle, ale powiem Ci tak na ucho - niesmaczne to troche jest. pozdrawiam. @czarna perła - czyzby to aluzja do mnie? jako krytyka pisania poezji o poezji ; ) serdecznosci
  9. sadze, ze to bardziej rutyna niz co innego nie pozwala Panu nie rymowac w bialym wierszu. po prostu Pan zlapal bakcyla wierszy rymowanych, ja bialych. rowniez serdecznie pozdrawiam
  10. Cody

    jestem myślą

    kolego schowaj swoj biedny srodkowy palec bo zaraz sobie nim zamieszam kawe.i jak masz cos do mnie to napisz mi PW, a nie pierz publicznie tu brudow. daleko i gleboko mam Twoje pisanie i Twoje komentarze, ale teraz przeginasz i to zbyt ostentacyjnie. wiec na odchodne mozesz sie po prostu ... (tu wstaw sobie odpowiedni wulgaryzm). serdecznosci Confiturko
  11. lirycznie lekko marzycielsko - udany wiersz. oo to to juz jest propaganda Panie Piotrze. nie zgodze sie z tym. rymy sa dobre na poczatek (przynajmniej ja tak uwazam) kiedy piszacy nie jest zdeklarowany w ktora strone pojsc - poezji bialej czy rymowanej. dlaczego? a prostej przyczyny, ze latwiej jest na poczatku rymowac, niz tak dobierac slowa zeby magia nie byly rymy. pozdrawiam obydwoje.
  12. Cody

    niebanalnie chyba

    prawie jak opis tworzenia jakiegos rapowego hitu; "miksujesz" - na mnie miks nie dziala.
  13. Cody

    jestem myślą

    kiedy wychodze na spacer, zawsze sie staram, zeby nie byl taki sam, staram sie zawsze isc odwrotnie niz ostatnim razem, raz z wiatrem, drugi raz pod wiatr, zeby bylo ciekawiej. a mnie w tej wyciecze chyba trafil puentowy szlag. troche to topornie przedstawione. pomysl dobry, ale wykonanie jeszcze na nie - widac poprawe, checi, ale brak jeszcze tej ikry, ktora z lekkoscia przechodzi od slowa do slowa. tutaj czasem sie wlecze, czasem kaze wrecz stanac w miejscu, zeby kolejny wers nie trafil i nie pojawil sie usmieszek poblazliwosci. wiem, jakie sa poczatki i wiem jak trudno nadazac za pomyslem, zeby byl idealny do tego, czego wymaga czytelnik, dlatego jestem pol na pol (polowka za pomysl, to na plus; druga za toporne ciosanie tepa stalowka wersów, to niestety na minus). pozdrawiam
  14. hmm ... no to troche "dziwna" ta metafora. bo ja mialem calkiem inne skojarzenie. ale coz - co czytelnik to inaczej rozumie tekst. pozdrawiam.
  15. draznia mnie troche te siodemki, ale sadze, ze to przemyslany zabieg, wiec sobie odpuszcze ich rozpatrywanie. jest jeden taki wers az nad zbyt prozaiczny (muzyka spod podkoszulka), ktory psuje nastroj strofy. puenta wywazona, spokojna i zastanawiajaca. wlasnie zastanawiajaca - czy to jest skads cytat (czcionka poniekad sugeruje mi takie myslenie) czy po prostu zabieg majacy ja wyroznic? pozdrawiam
  16. Cody

    z zapisków

    niezle, ale ja sobie pozwole dokonac malych zmian: wnętrze szuka oparcia w ciele niebieskim odrobina ducha miłości przemknęła między betonowymi zakamarkami światło to tylko pomyłka odwróciłem kota do góry ogonem ; ) serdecznosci.
  17. TU NIE MA CZEGO ANALIZOWAC, kiedy nie zauwazasz czynionych bledow i kopiujesz pomysly, z mysla "a nuz sie uda". smiechoteka mlodego czlowieka. wiersz jest pusty jak dzwon Zygmunta w K-owie i głucho brzmi. odbija mi sie glosna czkawka. a pokaz mi kolego co tu nie jest banalne dla mojego gustu? kreujesz sie na poete ale leniwie chcec sie uczyc a lenistwo nie poplaca. pozdrawiam
  18. Cody

    ***[spójrz jak...]

    dzieki bardzo za uznanie. wiedz, ze ja zawsze chetnie skomentuje, to co jest warte komentarza, a poza tym sam musze sie nauczyc bardziej uściślać swoje mysli, wiec z checia czytam wiersze innych, ktorzy owa sztuke posiedli. pozdrawiam
  19. Cody

    ***[spójrz jak...]

    w wierszu z tego co wnioskuje sa 3 postacie, hmmm, o jedna za duzo. a tresc perfekcyjna - krotko, zwiezle, podoba mi sie z pewnoscia. pozdrawiam
  20. ja sie zgadzam z samym złem. a od siebie dodam tylko, tyle - piszesz malo ciekawe historyjki, w ktorych na sile starasz sie cos zdzialac, czysm zaskoczyc, a poki co zaskakujesz mnie tylko infantylnymi komentarzami. z reszta jedna recenzje tekstu juz dostales. a widze, ze bledy popelniasz te same - a nie po to Ci pisalem, co jest nie tak, zeby teraz znow smucic sie nad Twoja sytuacja. kolego 3 magiczne slowa - praca, praca, praca. i moze beda efekty. poki co nie widac nawet rezultatow z komentarzy. pozdrawiam
  21. Cody

    popatrz

    spoczywamy na dnie słów krople upadają tu zazwyczaj częściej niż my snujemy wąską ścieżkę swoich kroków na całunach historii czarnobiałych almanachach wzrastajmy jednak w ciszę prostą pustelnię gestów spajajmy tą ścieżką swoje odbicia swoje cienie i nie mówmy że nie ma już aniołów które dzielą świat na pół na pół na pył
  22. Cody

    natręctwo

    nie dla mnie i do wiadomosci, go nie przyjme, chocby nie wiadomo w jakim pieknym i cudownym wierszu mial byc uzyty. bo do Lesmiana i jego neologizmow jest Ci dalej niz blizej. PS. naucz sie pisac w jednym poscie calosi, a nie odpowiadac w kazdym kolejnym na kazdy post czytelnika bo raz ze moze Cie administracja opieprzyc dwa wkur..jace to jest. trzy - nie uwierzysz jaki ja potrafie byc natretny. i zmien tytul bo nie oddaje za nic słów użytych w wierszu. serdecznosci
  23. Cody

    natręctwo

    nie istnieje takie cos jak "conocność", kiepski to neologizm i radze stanowczo zrezygnowac z niego. jest kilka ciekawych pomyslow, jakby chociaz samo wprowadzenie, pozniej lekka rutyna sie wkrada i tak sie rozpanoszyla, ze pomysly poszly sie (ekhm tu mial byc wulgaryzm) i wiersz zrobil sie nudny, radze go dac do warsztatu i poddac obrobce. jak sie postarasz (w co nie watpie) wyjdzie z tego calkiem mila historia. pozdrawiam
  24. Cody

    nie taki Książę

    w mojej bajce książęca ropucha pojdzie jednak ze mną na bal moja bajka jest inna moze tak? a tak by to wygladalo w "mojej" wersji: przyszedł trochę za wcześnie tak między dniem a nocą pajęczynką snów a poszukiwaniem utraconego czasu jego czarno-biały koń z fotografii z zasady nie przestrzega żadnego rozkładu jazdy z przedzieraniem się przez ciernisty las poszłoby mu znacznie lepiej gdyby nie to, że na koniec zgubił kroki do wieży jeśli tego chciał mój Bóg pocałunek nie zmieni go w bajkowy frazes o brzydkiej ropusze w mojej bajce książęca ropucha pójdzie jednak ze mną na bal moja bajka jest inna w mojej bajce książe wita odjeżdżający tramwaj jego koń kuleje na cztery nogi a klucza posiada tylko jak zabierze je z domu moja bajka jest nadzwyczaj inna pozdrawiam
  25. Cody

    ..o...

    aj hołp soł ;) pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...