![](https://poezja.org/forum/uploads/set_resources_4/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Witold_Adam_Rosołowski
-
Postów
1 451 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez Witold_Adam_Rosołowski
-
-
Cytatuff...
ciężko, ciężko...
"perełki powszedniości", świeca zaradności"...
przytłoczył mnie ten utwór, za nadto rozbudowany i lekko nie było...
"a ty – myślą staniesz się a nie marzeniem
z mgławicy bliźniaka wyjdę samotnością
na ustach nieść mnie będą w kwiaty "
-ten fragment wybrałem jako najbardziej wartościowy (rzecz jasna bardzo subiektywnie)
pozdrawiam
PM
Piotrze - dziękuję że spośród tej zawiłości wybrałeś coś dla siebie - cóż - tłumaczenie byłoby poddaniem się ale dla reszty "wszystkich" spróbuję się otworzyć:
"a ty – myślą staniesz się a nie marzeniem
z mgławicy bliźniaka wyjdę samotnością
na ustach nieść mnie będą w kwiaty "
różnicę pomiędzy myślą a marzeniem to chyba każdy zna - szczególnie kiedy mruży się oczy i na siłę przed lustrem chce się zobaczyć swoje odbicie (mgławicę bliźniaka) i dalej - w przymrużeniu - w dotknięciu lustra (usta) pozostają slady - kwiaty ...
tyle co mogłem z kamuflażu
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatA ja mimo zawiłości tekstu rozumiem...
jeśli prawość związana jest z wiarą
a ta z posłuszeństwem
wobec tego do jakiego grzechu zaliczymy milczenie … ...piekny fragment
Muszę jednak przyznac że wiersz jest bardzo spontaniczny i trzeba trochę dopracowac tekst...ostatnia zwrotka tobie-sobie, jakos tak sobie brzmi...w pierwszej przepaści - powszedności-zaradności...za dużo "ści".
Ale kurcze...znowu bardzo mądrze piszesz Wiciu...
I to zakończenie - sumienie nie ma wiary bo same nią jest
Fajnie...pozdrawiam Ewa
Ewuniu - dziękuję za porady - spróbuję z nich skorzystać - bo rzeczywiście lekki bałagan w wierszu - spontaniczność
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatPanie Witoldzie!
Ma Pan całkowitą rację - w tym kraju mądrość jest mierzona ilością pieniędzy, a uczciwość równa się głupocie. Smutne ale prawdziwe.
Serdecznie pozdrawiam
Marek Wieczorny
Marku - dziękuję za zrozumienie - a może byśmy tak na Ty przeszli ...
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatHi Adam! niezly wiersz,bo twoj,ale nie bardzo do mnie przemowil...
"śmierć – normalką, głód z przyczyny,
że prócz wierszy, żadna praca,
w końcu nic się nie opłaca
w kraju, w którym narodziny
wyznaczają los ladaca. " - to chyba nie jest do konca prawda ?!
pozdr, M+A
Mario - dziękuję - szczerze napisałaś ...bo mój... - no cóż - takie miałem myśli i taką zadumę - stąd te wersety, które nie bardzo przemówiły ... następnym razem spróbuję lepiej wpaść w Twe zrozumienie
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
Cytatmyślą, że mój koniec bliski,
w końcu żyje się wpół snu,
dusza ma jak ptak ognisty
piecze, że aż gnę się w łuk,
na cięciwie moich myśli
motto dzisiejszego ranka...dziekuje Wiciu
pozd. Ewa
Ewuniu - dziękuję że wiersz posłużył za motto - już ranek minął i odetchnąłem - słodki musik
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatMoim zdaniem dobrze napisane i ten przebijający temat śmierci,podoba mi się/. Pozdr..)))
Jan - temat śmierci to temat przewodni wielu wierszy - tu jest tylko podtematem - ale dziękuję, że się podoba
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
Cytatmnie także sie podoba, bardzo przyjemnie się czytało Witku Twój wiersz
pozdrawiam serdecznie
Michale - dziękuję za miły mi komentarz
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatAch z tymi poetami: jak nie piszą to martwią się, że umarł im talent. Fajnie napisane bo groteskowo i nie wspólczesnym jezykiem.
ach z tymi komentatorami - jak nie piszą to się martwią - hihihihi - talent nie umiera w obu przypadkach i poetów i komentatorów - dzięki za tę groteskę a język jak język - polski - no może już unijny ... - dziękuję bardzo, że tu zajrzałeś
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
mówią tu, że kto za młodu
był poetą – temu wraz
i do śmierci, i do głodu,
i do świra bliski czas,
śmierć – normalką, głód z przyczyny,
że prócz wierszy, żadna praca,
w końcu nic się nie opłaca
w kraju, w którym narodziny
wyznaczają los ladaca.
myślą, że mój koniec bliski,
w końcu żyje się wpół snu,
dusza ma jak ptak ognisty
piecze, że aż gnę się w łuk,
na cięciwie moich myśli
ostre słowa, cel wyraźny,
puszczam wodze wyobraźni
w świat najbardziej rzeczywisty
powracają bumerangi
marzą sobie, że napiszę
o nich pięknych jak ten kwiat,
który w swym wyschniętym zwisie
sterczy wśród wypranych szmat,
tak się tego nie załatwia,
tak nie można- cóż mi z forsy,
chyba, że na wyjazd z Polski
i powiedzcie, że nie prawda,
ze z wyjazdu „kikut oschły”
kto poetą był za młodu
temu głód, fi-bździ i śmierć,
to nie teza ale dowód,
w którym podpis mój to glejt,
bym opuścić mógł nareszcie
kraj – gdzie człowiek mówią temu,
który mnóstwo ma papierów,
choć w papierach żadne wiersze,
szybszy z nimi bieg do celu.
[sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 03-05-2004 07:28.[/sub]0 -
a może z tytułu usunąć "nie"
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
CytatZdecydowanie odrzuca zbyt przekombinowany tytuł, no, a potem - mentorski ton, ciężki klimat i patos - zniechęca . Wydaje się, że zbyt mocno zajmujesz się wymyślaniem nabrzmialych metafor. Nie do końca także rozumiem niektore z nich, zupełnie - moim zdaniem - nie udało się.
"życie jest posmakiem wiary"
"sumienie nie ma wiary bo same nią jest "
Ostatnia część w ogóle - moim zdaniem - mało logiczna, ot zagrywna na kilku słowach
no Pani Dotyku (dla ładności) dziękuję, że zdołałąś przebrnąć przez gąszcz zawiłych słów "przekombinowanych" - myślę, ze sens z tego wiersza odnajdziesz dopiero wtedy (żeby się nie pysznić) kiedy znajdziesz się na tym skrzyżowaniu, n którym stoję, może na podobnym - wiersz napisałem i dużo w nim prawdy - dużo w nim prawdziwości, real'u - i w żaden sposób nie kombinowałem na siłę - ale skoro taki odbiór to jedno i ostatnie (bez narcyztwa) - trudno zrozumieć poetę, który woła w przeciwnym kierunku - dziękuję za wytrwanie do końca wiersza ...
z serdeczności pozdrówko W_A_R
0 -
CytatWit.! Witku,
złotousty (wszak taka wódka też gdzieś w spisach...),
choć w tym temacie jestem laik, umiem docenić smaki wygi.
Bez rubaszności - z lekkim wdziekiem
- jakby co... - to nowe masz zajęcie.
(jak w banku!)
Co zaś do śmieci jakichś w necie
- gdy musisz - gadaj - znasz kanały
- lub spytaj kogoś niedaleko
- w drzwiach zostawiam zawsze szparę...
Cóż mała myszka? - siedzi sobie,
ostrym pazurem swą gębę skrobie...
Czółko itepe.
pzdr. bezet
Bogdan - troszkę nie rozumiem tej drugiej części wypowiedzi - bo chyba nie do tego wiersza - a jakby co - to do Twojego wiersza - napiszę tylko tyle, że dziekuję, że przeczytałeś i coś tam w złotoustych słowach mnie zmieszałeś
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatRozgadana ta kształconość...
Pasuje na wesołą balladkę z przesłaniem in vino veritas
pozdrawiam
PM
dziękuję Piotrze
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatTo gdzie jest ten bar, bo chętnie przysiadłabym na dłuższą chwilę
Ładnie, z humorem, rytmicznie...
Pozdrawiam Ewa
Ejjj - nie wiem już sam gdzie ten bar - film mi się urwał, hihihihi, ale jak tylko dojdę do swojej kształconości to na pewno dam znać i przypomnę sobie - kula ziemska nie taka znowu duża
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
mur to chór okrzyku z jednej i z drugiej strony - myślę że zatrzaśnięcie się jest prawdopodobieństwem zespolenia w sobie nadmiaru emocji - Mario - nie wiem co zrobić z tą "paniką" - dokąd ten mur ... skąd ... znikąd ???
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
przedostatni wers - literówka - "oddaję" - poza tym nie znam się na spódnicach a ogólnie pisząc to sugeruję ten bród pozostawić - jako artystyczny nieład - może to pomoże Ci przebrnąć przez stertę myśli niepoukładanych
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
no cóż ? - piękne - poezji w tym tyle co wody w oceanie - a nić to fala po przepływającej tratwie rozbitków - zastyga czas ...
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
Sebastianie - wydaje mi się że to nie wiersz - to jego wstępna konstrukcja - może zamysł
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
Muflog - do czego zdąrzasz ??? skoro Ci się "nie chce" to po co się wieszasz jak wiersz na ścianie ???
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
dla to troszkę zbitka słów na schabowego - ale skoro ktoś coś tam odkrył to - zwracam honor
serdeczne pozdrówko W_A_R0 -
tutti – frutti z picia wódki
gdy ją barman uszlachetnia,
cholerówki, kalmusówki,
dżaramachy, czort, kanela,
czego sobie klient życzy
gdy przysiądzie przy mym barku,
strapionemu – przyjemnisi
wlewam, raszpla dla kochanków.
wina – prima – balerina
w smaku cacy wraz wyczyniam
tylko co bez bzdęg – hiszpanek,
żaden ipsym czy wywarek,
koniak, winiak, lagier, popiel,
poncz, cycera – co żydowskie –
gałda, kojka, bebłania,
wódka – młódka i jedyna,
tyrtum – pyrtum, siups – pups, siulim,
ripen dupen szturken, uli,
zdrowie twoje, w gębę „moje”
tiapniem, mach – bach, za zdrowie,
łuktus – benedyktus, shalom,
kurdesz, żgałkiem po naszalo,
ilom barman dopiął pióra
wśród wiwatów – alleluja !!!0 -
Cytatczasem stoi pod urzędem zwanym
wiarą i nie jest pewien czy jego
czapa wytrzyma grosza pestkę ...wytrzyma...wszystko
swietnie...pozdrawiam Ewa
Ewuniu - dzięki za wejrzenie i przeczytanie i komentarz miły mi - 3maj kciuki za "wytrzymanie"
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
Cytatwszyscy artyści to prostytutki i spotykają się na ulicy
Niestety masz rację...
Podzieliłeś się dobrym kawałkiem wnikliwego spojrzenia...
dzięki
PM
Piotrze - dziękuję za wejrzenie i za rację i dzielę się z Tobą jak i z innymi wnikliwością przekazu
serdeczne pozdrówko W_A_R
0 -
CytatWitaj Adam ! nic dodac nic ujac naga prawde ukazales ):
"lecz nie widać poematów
z których życia sedno bije " - bo pewnie samo zycie jest poematem , jakiekolwiek by bylo !?
pozdr, zyczac by chmurne mysli sie rozplynely i slonce rozswietlilo twoj maly swiat, bo cos smutkiem i melancholia ostatnio
pachnie w twojej tworczosci..
pozdr, M+A
Mario - dziękuję - życzenia przyjmuję ale wiesz jak to jest z chmurami ...
serdeczne pozdrówko W_A_R
0
Już blisko
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Gosiu -
być w trumnie
to brzmi dumnie
a żyć pomiędzy
odruch zwierzęcy
któreś - powyżej - męczy Cię
męczy
serdeczne pozdrówko W_A_R