Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Yasioo Zimiński

Użytkownicy
  • Postów

    1 022
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Yasioo Zimiński

  1. czwarta rano telefon już nie karmi brzucha motylami myśli płyną oklepaną metaforą w głowie woda gotuję się na herbatę zieloną jak moje pojęcie o związkach pragnienie mistrza jeszcze nie czyni mnie Małgorzatą co najwyżej tą od Jasia Autor: krwawa-mary
  2. w zasadzie ta kursywa ma troche inne zadanie niż cała reszta. nie wiem czy to jest widoczne, ale chodzi o coś w rodzaju budowania własnego - mniejszego i nierealnego świata (tak jak budują małe stateczki w buteleczkach [plastikowe], tak jak konstruuję tam swoje życię). jedocześnie ma to inną konotację - w związku z resztą utworu butelka może być symbolem alkoholizmu. taki miałem pomysł, nie wiem czy wyszło. także myśle, że to potrzebne, nie wiem, poczekam jeszcze na jakieś uwagi. terefere ;) o! to dobre - faktycznie fajny zamysł podlizujesz się ;P
  3. w zasadzie ta kursywa ma troche inne zadanie niż cała reszta. nie wiem czy to jest widoczne, ale chodzi o coś w rodzaju budowania własnego - mniejszego i nierealnego świata (tak jak budują małe stateczki w buteleczkach [plastikowe], tak jak konstruuję tam swoje życię). jedocześnie ma to inną konotację - w związku z resztą utworu butelka może być symbolem alkoholizmu. taki miałem pomysł, nie wiem czy wyszło. także myśle, że to potrzebne, nie wiem, poczekam jeszcze na jakieś uwagi. terefere ;)
  4. terefere, zostawiam kursywę ;)
  5. wewnątrz butelki konstruuję miniaturę rzeczywistości zawężam widnokrąg językiem do rozmiarów szklanki w lukach obwodu tracąc pomysł na resztę
  6. no w chuj/ niegdyś zbanowany gnój;)
  7. nie wiem czy już jakieś zmiany były podczas kiedy mnie nie było, ale w obecnym kształcie tekst przechodzi mi przez gardło bardzo gładko. ;)
  8. tytul je fajowy;) wiersza nie czytałem ;P
  9. moze tak? trochę zmieniłam może tak?! nawet masz dwie symetryczne anafory na początku każdej strofy ;D
  10. jeśli jeszcze nie czytałeś książki pt. "Pargraf 22" to bardzo polecam. swojego czasu polecił mi ją vacker flickan, tak mi się spodobała że omawiałem na maturze ustnej. na prawdę świetna książka. pozdraiwam;)
  11. - "Obronca wybił piłke na tak zwany przysłowiowy ośłep" ;D
  12. to może powrócimy do pierwszego pomysłu? będę publikował sobie w Z ;P
  13. jasne, pewnie myślałaś nad tym miesiąc ;P dlatego jestem wstanie ci wybaczyć.
  14. Ty mnie wkurzasz,raz się czepiasz z samego rana a teraz że fajno:P:P a tak w ogóle to prawie jednocześnie się skomenciliśmy:) dzięki że wpadłeś, a na imię mam Martynka,a nie zadna kurwa:) buziak jedno nie wyklucza drugiego ;)
  15. kurwa! że też ja cię tak późno poznałem. piszesz bardzo fajno, także ciesze się, bo ostatnio jest tu niefajno ;) zdrowia i urody, hej hop.
  16. bańki mydlane to kolejne zapewnienia kaktusów na dłoni kooperacja jest kwestią wyobraźni że nie pękną
  17. kto przeczytał wszystkie?!?
  18. hehe jakaś poezja górnolotna to to nie jest, ale czytając miałem banana na twarzy i pomyślałem sobie, że fajna zabawa słowem. pozdrawiam.
  19. tak jest, uwielbiam miniaturki a w szczególności takie jak ta. wszystko jest na swoim miejscu. pozdrawiam.
  20. żałosny? a co mi z patriotyzmu? powiedz coś rozsądnego to zmienie punkt widzenia - na razie siedze na kiblu i wypinam na to wszystko. Ech... Bez komentarza sam nie wiesz co z tego masz ;) pewnie dume czy czoś z tych rzeczy ;) pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...