-
Postów
1 933 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Leszek
-
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
także mimo to pozdrawiam :) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wiesz co Ci powiem? zazwyczaj drażnią mnie nadwieszone cytaty a tu właśnie byłby jak znalazł (potem zawsze można go obciąć, no nie?) prowadzisz polemikę z kimś/czymś (na podłożu filozoficznym) na dodatek stylem rymnym a ja za cholerę nie wiem "do kogo pijesz", w konsekwencji pognało mnie w neoplatonizm, hierarchię bytów itd itp, a następnie poczułam się w polu (znaczy wystrychnięta na dudka) teraz raczyłeś bąknąć o Lemie, no niby fakt, można było skojarzyć po tytule, ale ja Lema czytałam wieki temu i na dodatek wybiórczo najlepiej pamiętam bajki robotów /hehe z tym jestem na bieżąco/ zrobiło się nieco jaśniej, a przez to ładniej (Lemniej ;) ale pogląd mogłabym sobie wyrobić dopiero po przeczytaniu podróży XXIV-tej - życzę deszczu meteorytów ;) :) Miłej lektury zatem ja po chyba 30 letniej przerwie dzięki gazecie wyborczej, która wydaje dzieła Lema, wróciłem do jego wspaniałych powieści. Jestem aktualnie przy Głosie Pana czyli na czwartej z osiemnastu powieści i zupełnie inaczej niż przed laty odbieram to co Lem napisał. Polecam. :) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ten protekcjonalny i kategoryczny komentarz to może dobrze wychodzi jego autorowi? PS polecam posłowie do ostatniego wydania Dzienników Gwiazdowych Stanisława Lema autorstwa Jerzego Jarzębskiego: Spór między Münchhausenem a Guliwerem -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i popatrz jest jednak coś w czym się zgadzamy ;) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to już było niektórzy niszczyli np maszyny bo nie mogli zrozumieć roli postępu. Można i tak nie rozumiejąc nie chcąc zrozumieć posłać do kosza. Każdemu wolno kochać. :) PS mówiąc gdzie znajduje się klucz nie powiedziałem, że wiersz tylko z tym kluczem można otworzyć. Wydaje mi się, że wystarczy tylko wczytać się w słowa, mieć odrobinę wyobraźni i tyle, tylko tyle i aż tyle. :) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To bardzo mi się spodobało. I na tym koniec. Zobacz Leszku ten wers: z zadowoleniem spełnionym gładził Czy spełnia się zadowolenie? Marzenia, toast - owszem. Nie pasuje mi to. W moim odbiorze: rymy wiersza nie czynią, a przy tak poszarpanej, blokującej się melodii - nawet nie zdobią. kluczem do tego tekstu jest podróż dwudziesta czwarta :) PS a elipsa to w wierszu jest dopuszczalna? :) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym co się spodobało, tym co nie i tym od nie-ład-ne ślę pozdrowienia od staruszka Lema :) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może być dla Ciebie nie-ład-ne, ale każde odczucie aby było wartościowe, powinno być wytłumaczalne a nie tylko rzucone ot tak. :) -
oni spłyną ścianami
Leszek odpowiedział(a) na Miranda X utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niby wszystko gra a jednak nie do końca. Przesunięta w dwóch miejscach średniówka, która nie można li tylko matematycznie umiejscawiać. Niestety rymy też nie są najwyższych lotów: w płonie-do nich jest popełniony szkolny błąd czyli próba zrymowania przedostatniej samogłoski "i" a nie ostatniej "e", "i" w wymowie zanika i przyklejone do "n" zmiękcza je. Bluzka-usta-smużka-wujkach jakby zdominowały wiersz. Ciekną-ubieraną po prostu nie brzmi. Pozdrawiam Leszek :) -
podróż dwudziesta czwarta
Leszek odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czy ład absolutny istnieje z pozoru niesie go pustka kosmosu krążki inności powrzucane w zieleń wyzbyte oportunistycznych odczuć mundurki słowa założone niebacznie prowadzą tłumy ku świetlistym wrotom bez etykiety płynąć w masie łatwiej lecz co z ułomnym począć efekt geniuszu czy ignorancji poukładane barwne stosy z zadowoleniem spełnionym gładził ład absolutny pustymi kroczył -
Jak powinien wygłądać wiersz czarny ?
Leszek odpowiedział(a) na Cecherz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Nie czytałaś chyba uważnie o czym pisałem Ewuniu, stąd pewnie Twój wywód. Pozdrawiam Leszek Mylisz się Leszek, Pominęłam w swojej wypowiedźi fakt, że starasz się bronić swój punkt widzenia przez pryzmat własnych, złych doświadczeń z krytyką i wytłumaczyłam Ci, że gorączkowe poszukiwania coraz to nowszych, coraz to trudniejszych do przyjęcia form artystycznych, są naturalnym zjawiskiem. Twój sposób pisania i Twoje środowisko być może w takim samym stopniu jest zgnuśniałe, jak bezczelne może być środowisko i punkt widzenia poetów, o których piszesz. To będzie dzielić ... ale czy, aż tak bardzo się różnią te dwa fronty? Bardzo się różnią Ewo, a przede wszystkim kategorycznością sądów i wypowiedzi o innych poetykach i ich wartości. :) -
Jak powinien wygłądać wiersz czarny ?
Leszek odpowiedział(a) na Cecherz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Witaj nie o personalia tu chodzi ale o zasadę, z którą się spotykam od paru lat. Gloryfikacja poetyckiego bełkotu na konkursach, na wielu forach internetowych, na których niszczy się osobowości bo nie przystają do wzorca nakreślonego przez adminów itd itp. Nie tak dawno na warsztatach poetyckich pewna persona zarzucała wielu lirykom przestetyzowanie i zalecała wlanie do wersów nieco brudu. Przykłady można mnożyć. Z zażenowaniem przyglądam się opiniom np Barbary Janas, która mentorsko zaleca autorom aby się uczyli, czego? - głupoty takich wypowiedzi, Przypomnij sobie Jasiu swoją wypowiedź sprzed trzech lat do pewnej autorki: kto Ci pozwolił zamieścić tu takie gówno - pamiętasz? Co do środowisk pasjonackich to one istnieją mówię o muzykach, żeglarzach, lotnikach a także o filumenistach, czy szachistach obywają się one bez trudu bez chamstwa, wulgaryzmów, kategoryczności wypowiedzi, mentorskich tonów, których to zjawisk jest zatrzęsienie w światku poetyckim. Ech długo by mówić ale zamilknę bo i tak zaraz zostanę spalony na stosie nowomodnych jedynie słusznych opinii. Pozdrawiam Leszek :) Ziom widzę, że się nie rozumiemy, na warsztatach poetyckich to wykładowcy sobie mogą gadać, na forach i serwisach też, a kółka szachowe nie wiem co mają do poezji. Mnie właśnie chodziło o personalia, bo to, że ty mówisz, że tak jest, to jeszcze nie znaczy, że to są fakty. Piszesz o współczesnej poezji, a odnosisz się do forów i warsztatów - trochę bywam na wieczorkach poetyckich, kilku autorów znam osobiście, chociaż może nie koleżeńsko, znam za to dobrze ich twórczość, którą publikuą (i to nie w necie tylko u wydawców) i środowiska w któych się obracają i tam nikt nie dyskutuje o tym jaka ma być poezja, nie kłóci się ani nie rzuca w nikogo mięsem, są opinie i recenzje, ale nawet jak powiedzmy Paweł Marcinkiewicz przeczyta publicznie 5 wierszy z rzędu, których powinien się wstydzić, to jedyne co usłyszy, to że ktoś tego nie kupuje. Tutaj, czy na innym forum, warsztatach, to my sobie możemy rozprawiać dla rozrywki i mamy swój mały niepoważny światek, na swój sposób zabawny i zajmujący, a oni piszą i publikują i to jest zupełnie inna bajka, tyle że bajka właściwa i prędzej oni trafią do poedręczników niż my, czy inne kółka szachowe. Więc powiedz mi, kto z tych znanych cokolwiek narzuca innym znanym, bo nigdy o czymś takim nie słyszałem. To, że na forum ja powiem, co myślę, na temat tego jak się powinno pisać (na forum, bo gdzie indziej to powie to wydawca, albo nie powie, bez różnicy, po prostu nie wyda, chyba że NWA). Jasne, że mamy tu chamstwo, wulgaryzmy i kłótnie, bo może tu pisać każdy bez żadnych konsekwencji, a z drugiej strony bez tego byłoby po prostu nudno (jakbym chciał czytać dobrą poezję to bym poszedł do księgarni, bo tu takiej to ze świecą szukać). Dotykasz pewnej nieuzasadnionej maniery gardzenia tym co w internecie przez tzw. drukowanych poetów. Też bywam i też znam jak i Ty. Znam także wielokrotnych mistrzów świata i Europy w szybownictwie i zapewniam, że pomimo, że mieliby prawo to są bardziej skromni i mniej zadufani w sobie niż niejeden samozwańczy „wielki” poeta. Ten mały niepoważny światek, jak nazwałeś Internet i publikowaną w nim poezję, to według mnie wielomilionowe nakład o jakich tylko mogą pomarzyć wydający własne tomiki w wersjach drukowanych. Ciekawe jakie nakłady osiągają publikacje współczesnych poetów ? – kilkaset szt, może tysiąc. Część nakładu kupują znajomi, część leży po wieczność na półkach, bądź to księgarń, jeśli tam trafią, bądź ludzi, którzy wypadałoby żeby je mieli. Ile trafia więc do czytelnika? – wynika z tego, że niewiele. Skąd więc ta wyższość nad poetami publikującym w Internecie, poetami, którzy stykają się na co dzień z wieloset, czy wielotysięczną rzeszą czytelniczą, która jeszcze może i niefachowo ale wypowiada się na temat utworu i tego czy trafia on w gusta czytelnicze. Jeszcze niedawno na spotkania przynosiliśmy zdjęcia, bądź slajdy wykonane aparatami kliszowymi. Z wyższością optyka wypowiadała się o raczkującej fotografii cyfrowej. Minęło niewiele lat i coraz rzadziej stosowane są aparaty kliszowe, a nawet wiele firm zaniechało ich produkcji, uznając postęp i jakość cyfrówek. Sądzę, że niewiele również czasu minie, gdy nawet gazety będą wydawane na nośnikach cyfrowych które można będzie zwinąć w rulon, poskładać i mieć po rozłożeniu zawsze aktualny numer pisma przesyłany wszechobecnym Internetem. Czym wtedy wyróżnią się dzisiejsi drukowani poeci? Mylisz się, że Ci uznani dzisiaj poeci nie wypowiadają się i nie narzucają nic piszącym. Są oni zapraszani jako jurorzy na konkursy i tam swoją kategoryczną jednowymiarową selekcją odrzucają, każdą inną formę od lansowanej przez siebie. Powodują, zjawisko, że kolekcjonerzy nagród wiedząc kto będzie zasiadał w jury piszą wiersze na konkurs pod nich. Często wypowiada się lekceważące stwierdzenia o tzw. poezji internetowej”, że prawdziwej poezji nie ma w Internecie, a ja powiem, że nie ma ale pojęcia „poezja internetowa”, gdyż Internet jest tylko nośnikiem i sposobem dotarcia do czytelnika, a poezja jest jedna, choć różnorodne formy przybiera i to gdzie jest publikowana nie stanowi o jej wartości. Pozdrawiam Leszek :) -
Jak powinien wygłądać wiersz czarny ?
Leszek odpowiedział(a) na Cecherz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Acha, Więc wokół czają się duchy, które opanowały większość środowisk (?) literackich, niszcząc podstępnie wrażliwość pisarską? Leszku, o jakich poetach i jakich środowiskach piszesz? Jakich klimatach? Sto, dwieście lat temu panujących czy pięćdziesiąt? Pomijasz fakt istnienia różnych zjawisk. Zmierz symbolizmu, narodziny neoklasycyzmu, kubizm, awangarda itd. Tak naprawdę to wciąż to samo – poszukiwanie nowego. „Nowe” zazwyczaj cierpi z powodu braku społecznego uznania, ale również z powodu narastającej popularności. Rodzą się, więc gorączkowe poszukiwania coraz to nowszych, coraz to trudniejszych do przyjęcia form artystycznych. I chociaż tak naprawdę „ Nowe” po pewnym czasie unicestwia samo siebie, w momencie poddania się sukcesowi komercyjnemu, to odwoływanie się do spisku na instytucję sztuki, nie ma chyba większego sensu. Sztuka to wieczne pole eksperymentów. Niech moc będzie z Tobą :) Nie czytałaś chyba uważnie o czym pisałem Ewuniu, stąd pewnie Twój wywód. Pozdrawiam Leszek -
Jak powinien wygłądać wiersz czarny ?
Leszek odpowiedział(a) na Cecherz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Witaj nie o personalia tu chodzi ale o zasadę, z którą się spotykam od paru lat. Gloryfikacja poetyckiego bełkotu na konkursach, na wielu forach internetowych, na których niszczy się osobowości bo nie przystają do wzorca nakreślonego przez adminów itd itp. Nie tak dawno na warsztatach poetyckich pewna persona zarzucała wielu lirykom przestetyzowanie i zalecała wlanie do wersów nieco brudu. Przykłady można mnożyć. Z zażenowaniem przyglądam się opiniom np Barbary Janas, która mentorsko zaleca autorom aby się uczyli, czego? - głupoty takich wypowiedzi, Przypomnij sobie Jasiu swoją wypowiedź sprzed trzech lat do pewnej autorki: kto Ci pozwolił zamieścić tu takie gówno - pamiętasz? Co do środowisk pasjonackich to one istnieją mówię o muzykach, żeglarzach, lotnikach a także o filumenistach, czy szachistach obywają się one bez trudu bez chamstwa, wulgaryzmów, kategoryczności wypowiedzi, mentorskich tonów, których to zjawisk jest zatrzęsienie w światku poetyckim. Ech długo by mówić ale zamilknę bo i tak zaraz zostanę spalony na stosie nowomodnych jedynie słusznych opinii. Pozdrawiam Leszek :) -
Jak powinien wygłądać wiersz czarny ?
Leszek odpowiedział(a) na Cecherz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Język poezji współczesnej jest zróżnicowany jak świat i ludzie na nim żyjący. Garstka tzw poetów współczesnych próbuje nas przekonać do wyznawania jedynej słusznej religii, ale dla wielu jest ona obca i nieprzyswajalna. Środowiska pasjonackie obywają się bez języka wulgaryzmów. Panują tam zwyczaje odmienne od ukazywanych w nowomodnej poezji brudu. Czy wobec tego zabronić im takich zachowań bo nie są współczesne i zabronić poetom z tamtych środowisk tworzenie w klimatach tam panujących? -
Od paru lat bywam na Gliwickiej Nocy Poetów i niestety chyba więcej nie bedę. Oczywiście bez straty dla szanownego grona Organizatorów. Podzielę się paroma refleksjami. Punktualność jest nieznana organizatorom. Do tego stopnia, że Poznaniacy w pewnej chwili postanowili dla garstki słuchaczy rozpocząć prezentację wierszy, gdyż Organizatorzy i ekipa z nimi związana, wszyscy gdzieś wybyli a było już sporo czasu po terminie rozpoczęcia. W trakcie prezentowania wierszy co chwilę ktoś z Gliwiczan wychodził i wracał z kolejnym piwem. Oczywiście nie przeszkadza mi, że ktoś pije piwo, ale w sytuacji, gdy popijanie piwa skłaniało do coraz głośniejszych rozmów przeszkadzających gościom, to czułem się zażenowany i zapytałem, czy jednemu z Panów Goście nie przeszkadzają. Był on wielce zdziwiony moim pytaniem. Tyle może o tegorocznej nocy Gliwickich Poetów, na którym szlagierem patrząc po reakcjach osób zbliżonych do Organizatorów była "Bimba". Zastanawiam się jaki sens ma zapraszanie poetów, jeśli dla szanownych Organizatorów wyznacznikiem poezji, jest jedynie słuszna religia i wszystko co poetyką wykracza poza nią jest odrzucane. Osoby przyjete do klubu przeflancowywane są na obraz i podobieństwo stwórcy. Tracą tożsamość ale zyskują łaskę. Wydaje mi się, że Gliwice jako miasto prężnie rozwijające się i mające wieloletnie tradycje kulturalne zasługują na inny wizerunek poetycki, chociażby taki jaki możemy oglądać na Krakowskim Salonie Poetyckim, którego filia Gliwicka przyciąga tłumy.
-
A gdzież się podziały liryczne kwiaty, twoich składnie składanych liter...Rozumiem - emocje, tupanie nóżkami, bo ktoś zepsuł zabawkę... Wiersz oceniam bez emocji na nie, bo emocji we mnie nie wzbudził, pozostałe insynuacje przemilczę. Pozdrawiam Leszek :)
-
"odpieprz się" to chyba cytat a dalej leciało "dziadu". Wiersz na siłę uwspółcześniony, ma szokować, ale dla mnie to zlepek bezładnie ułożonych słów. Pozdrawiam Leszek :)
-
Tak macie rację współczesne byłoby, gdybym podobnie jak Marta Podgórnik w co drugim wierszu dodał kurwa albo spierdalaj. Oczywiście po co trudzić się i umelodyjniać wiersze, skoro większość piszących wiersze wolne czyta wszystkie wiersze oczami i nie słyszy melodii rytmu i rymu. Do obrzydzenia na tym i jemu podobnych portalach czytam jak dominuje kategoryczność wypowiedzi i zapadające wyroki domorosłych jurorów, którzy na pytanie o stopy odpowiedzieliby pytaniem: to coś z anatomii, prawda?. Wiele opinii można przyrównać do działań bandy czworga w chińskiej rewolucji kulturalnej. Typowym wyznacznikiem współczesnych czasów jest wypowiedź jednego jurora z ogólnopolskiego konkursu poetyckiego, że on najwyżej ocenia poetycki bełkot, bo jest odkrywczy i niepodobny do niczego. Samo otarcie się o malarza nie uczy malarstwa, a spotkanie w Radiu Katowice z Maciejem Szczawińskim (który nota bene o każdej formie potrafi się merytorycznie wypowiedzieć), nie czyni jeszcze poetą. To może tyle tej tyrady, bo poniektórzy lekko mnie wkurzyli, a nie jest to proste. Gratuluję więc dobrego samopoczucia poetom na piedestale, na który samozwańczo wyleźli. Pozdrawiam Leszek :)
-
Za te pląsy. One nie są współczesne!! ciekawe gdzie to jest napisane? :)
-
Czyli skazańców bez uzasadnienia na front wschodni, albo przed pluton egzekucyjny. Nie sądzisz Stefciu, że to za mało, żeby ferować wyroki? Pozdrawiam :) Zgoda, ale brak mi pomysłu na wykład o wierszach w Z. Cenię sobie uwagi wielu tu oceniających, którzy rzeczowo uzasadniają swoje decyzje, a wybacz nie trawię jeśli ocenia na minus i to nie tylko moje wiersze (bo ja jestem zahartowany), ktoś nie mając pomysłu na uzasadnienie. Nie zrozum mnie źle, bo nie bronię wiersza, ale jako skazaniec mam prawo dowiedzieć się za co zostałem skazany. Pozdrawiam. Leszek :)
-
dziel i rządź bez słowa? tak najprościej. :) Leszku, ja oddaję swoje wrażenia, nic więcej nie potrafię, kiedyś napiszę więcej. Sorry. Czyli skazańców bez uzasadnienia na front wschodni, albo przed pluton egzekucyjny. Nie sądzisz Stefciu, że to za mało, żeby ferować wyroki? Pozdrawiam :)
-
ważne że pachnie :)
-
dziel i rządź bez słowa? tak najprościej. :)
-
reminiscencja
Leszek odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo bardzo bardzo ładnie. :)