
jasiu zły
Użytkownicy-
Postów
1 567 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jasiu zły
-
gorsza strona ciszy
jasiu zły odpowiedział(a) na StukPuk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mrock rulez! Ale reszta już słabiej. Końcówka jakaś taka niezbyt wyelaborowana. Coś co jest do przewidzenia od początku. Poczatek za to najsłąbszy - przestańcie ludzie z tymi powiekami!!! -
Wiersz senny w którym powieki nie występują
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ostatni papieros przed snem tli się marzeniem o eksterminacji świerszczy perspektywiczne ranne ptaszki też padną ofiarą rasizmu lubię szczerbaty uśmiech łysego on wygląda jakby rozumiał pewnie dlatego też manifestuje tylko pod osłoną nocy zamknę knowania za kratkami odegnam tętent spiskowych kopyt na powierzchni betonowego orzecha wepchnę poduszkę pod pachę w nadziei że otworzy przejście na drugą półkulę -
"Czy wracac mam tam, Czy tutaj mi zostac." To "mi" kłuje tu w oczy, już nie wspominając o tym, że brzmi koszmarnie podczas czytania. Do tego jeszcze jest użyte kompletnie niekoherentnie. Co do tego "tych" - od razu wiadomo, że chodzi o te, a nie o tamte, którekolwiek by to nie były. "I drzewa mnie w niej szumia" - a Pani to nie słyszała, że dłuższa forma zaimka osobowego pierwszej osoby liczny pojedynczej to na początku zdania, a nie w środku? Ale poza tym wiersz jest oczywisćie piękny i głęboki. Największe wrażenie zrobiły na mnie te spójniki. Widać tutaj obraz koniunkcji, pewną łączność pomiędzy jednym krajem a drugim. Brawo. No i genialna wręcz operacja banałem, aby podkreślić tą prostą, ale jakże piękna naturę ojczyzny: kwiaty polne i białe brzozy i jagody i świergot ptaków i wierzby i grzyby i... jeszcze parę innych rzeczy. Język i infalntylna prostota wypowiedzi pozwalają na jasny i czytelny odbiór tego głębokiego utworu. Chylę czoło przed warsztatem autorki. Pozdrawiam.
-
Włocławskie kwiatki
jasiu zły odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie no podoba mi się jako całość. Lepiej niz poprawnie. Ładny. To może nie jest to co lubię (takie z jebnięciem :)), ale wywołuje jakieś przyjemne wrażenie. No i technicznie niezły. Pozdrawiam. -
Włocławskie kwiatki
jasiu zły odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajna gra słów, podoba mi się. -
Apoteoza ciszy nocnej
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję wszystkim serdecznie za komentarze, a zwłaszcza Barbarze, która najkonstruktywniej wypowiedziała się na temat wiersza. Serdecznie pozdrawiam i oznajmiam, że wróciłem. -
na dopingu czy na czysto ???
jasiu zły odpowiedział(a) na Marcin_Marcińczyk utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Ja się może nie znam, ale on miał jakąś fobię przed rewolucją, bo był w 1917 w Moskwie i widział co się tam działo. Dla niego rewolucja to był koniec świata, więc jak weszli Sowieci... -
Apoteoza ciszy nocnej
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oscar, czy ty się zamieniłeś zawartość czaszki na surówkę z McDonalda? Ten obraz jest do bani, wiesz jak jest jego geneza? No więc pisałem na kiblu, i nagle ten crash. Co prawda w wierszu odnosi sie to do czego innego. Tyle, że to banał jakich mało. "No proszę cię!" Podczas kłótni zawsze jest tak, że rozsądne argumenty nie trafiają. Ten crash test to po prsotu jest przeróbka klisz w stylu "moja argumentacja rozbila się o mur twojej głupoty". Tylko, żeby mniej osób się połapało, to napisałem z angielska, bo nad polską metaforą myśleć mi się nie chciało. Skąd ci się tu ontologia bierze? Gadasz jak jakiś oszołom. Ty z siebie Lemensa nie rób. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ta argumentacja przeżyła crash test. -
dla człowieka którego znałam z widzenia
jasiu zły odpowiedział(a) na Kasiulka016 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, słabe, słabe. Jakieś takie naiwne, dosłowne, niezaskakujące i w dodatku te klisze. Nie Kasiulko, ty z pisaniem byłaś na jakiejś scieżce prowadzącej ku dobrej drodze, ale ten wiersz to chyba jakieś manowce. -
na dopingu czy na czysto ???
jasiu zły odpowiedział(a) na Marcin_Marcińczyk utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Niby Samo Zło, a przeciwko używkom?! No co ty? Nie lubisz stymulantów? Nie ma to jak te burze konceptualne, które przewalają się przez mózg, kiedy jest się pod wpływem. Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba z umiarem. -
Apoteoza ciszy nocnej
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja też bym potestował :) A co będę gorszy? -
Apoteoza ciszy nocnej
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nikt nie zrozumiał mojego wiersza. Nie ma w nim nic genialnego. Jest pisany pod wpływem emocji i na bierząco. Oscar ty chyba jesteś ślepy. Napisałem to na kiblu i było to najgorsze co mogłem w tej konkretnej chwili zrodzić. Stworzę ci setki lepszych, ale błagam nie ośmieszaj się już wychwalając ten wiersz. Spójrz na pierwszą strofę. "Zaprocentował frustracją" jest tu absolutnie zbędne. Widzisz w ogóle zadęcię z jakim to jest napisane? Człowieku, ty się na poezji nie znasz. Już sama teamtyka trąci myszką. Pani Anna M. niestety nie trafiła z zarzutami. Najgorsze są wszystkie rzeczy, które wymieniła pani jako dobre. Kotku, nic nie wytnę, to bardzo osbisty i reefleksyjny wiersz. Właśnie dlatego jest kiepski - żeby lepiej uwydatniał sytuację w jakiej autor pisał. ten wiersz płynie głęboko z serca. Co do crushu, to zdarzają się piękne, i zdarzają się pomyłki, a co masz ochotę? ;) Pozdrawiam. -
Wywal drżące powieki!
-
Miałem na myśli wszystkie, ale w sumie to jedno tak nie razi. Koncept jest trochę banalny. Wiem, że chciałaś coś głebszego powiedzieć, ale motyw skrawków życia, układanki itp jest już wyeksploatowany, poczynając od "Kartoteki" a na filmach z Winoną kończąć. To nie jest taki zły wiersz, ale jakoś nie ma tu nic, co by choć trochę zaskoczyło. Brakuje tez jakiego suspensu, może jestem przyzwyczajony, ale od pierwszej zwrotki już wiedziałem o czym bedą kolejne i mniej więcej spodziewałem się takiej końcówki. Pozdrawiam.
-
na dopingu czy na czysto ???
jasiu zły odpowiedział(a) na Marcin_Marcińczyk utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Mnie się nic nie podoba :) Może poza kieliszkiem czerwonego wina nocą, na wino mam niezmierną ochotę i jakoś mnie omija ostatnio. -
na dopingu czy na czysto ???
jasiu zły odpowiedział(a) na Marcin_Marcińczyk utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Podczas podróży na uczelnię, to mi się włącza hejtówa. Piszę jak coś mi wpadnie do głowy, zapisuję koncept na kartce, a potem jakos koło 2 w nocy przy kawie i fajkach piszę mapę myślową składającą się z różnych strof, potem rano poprawiam. Inna metoda to napruć się w towarzystwie tanim piwem - wtedy czasem poimprowizuję i coś z tego akurat trafi się dobre więc zapisuję i rozwijam koncept na bierząco. Potem o 2 w nocy wprowadzam poprawki. No i wreszcie są te chwile natchnienia, gdzie jakieś rymowane tamta-ramta wpada mi do głowy, taki wiersz powstaje w 15 minut. -
Oscar, chyba wspólnie znamy jedną trzydziestkę, która by się bardzo ucieszyła :) Ja tam wolę nieco młodzsze kobiety - większy ich procent nie jest jeszcze mężatkami.
-
Apoteoza ciszy nocnej
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oddech zaprocentował frustracją zawionął strumieniem słów argumentacja nie wytrzymała crash-testu robiąc uniki nadwerężyłem kręgosłup również moralny nerwowe tętno zegara ścisnęło wskazówki nie wytrzymał presji wybuchnął uniosłem się godnością za ścianę schodów zostawiając śniadania po drugiej stronie modlę się do kawy by ta noc trwała wiecznie -
Wywal "i" z ostatniej strofy.
-
szyby odbijające
jasiu zły odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma siły na nic konstruktywnego, więc napiszę tylko, że mi się podoba. Pozdrawiam. -
Z pointą mam problem. Albo chodzi o to, że filantrop robi to poetom na przekór i jak znam tendecję autora do ironizowania, to można się pokusić o stwierdzenie, że chodzi o to, że jak już się zadowoli malkontentów, to poeci nie będą mieli tematów. Albo można zinterpretować "puste wersy" jako to, że poetom nie daje nic z przekory. Możliwe, że jednak wciąż nie czaję, albo źle to ująłem, ale jest już późno i kiepsko mi idzie pisanie... nawet komentarzy.
-
Kompleksów nie mam, ale często bywam niedoceniony - to mnie dołuje :) Jaki jest kształt twoich panzkoci? Czy może to była taka metafora? ;)
-
Jak to niedoceniony?! Tutaj doceniony.
-
Hahahahahahah! Dobre.
-
"Samotność w sieci" to nie Grocholi, tylko Janusza Wiśniewskiego. Próbowałem czytać, ale się nie da. W życiu nie widziałem bardziej niewiarygodnie napisanej powieści, nie wspomnę już o błedach - autor chyba polskiego nie zna, a korekta wzięła wakacje tuż przed wydaniem. To nawet nie jest kicz, to jest obraza dla inteligencji. Ja za kicz w poezji uważam lirykę miłosną (wiekszość z tego, co można przeczytać, w każdym razie). W filmie, komedie romantyczne. W prozie, harlequiny (choć niektóre to całkiem niezłe porno). W telewizji, talk-showy i inne programy rozrywkowe. W muzyce, Krawczyk i podobne.