
jasiu zły
Użytkownicy-
Postów
1 567 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jasiu zły
-
los zapisuje się sinusoidą
jasiu zły odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak dla mnie nic tu nie ma. Sam tytuł odrzuca - mam taką znajomą, co to ciągle w kompleksach i w depresji się nurzała i właśnie ona lubiła mówić, że jej życie jest jak sinusoida. Ja mam jedno pytanie: dlaczego nikt nigdy nie napisze, że cosinusoida? Spodziewałem sie chociaż jakiejś ciekawej, może głębokiej treści, a tu znów to co wszędzie indziej, gdzie dzis zajrzałem - ON - ile można?. Koncept niby jest, ale naprawdę nie widać, żeby tu był jakiś wysiłek. Pozdrawiam. -
bez tytułu III
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tomasz, ciekawie, ale twoja wersja zmienia mój sens i to diametralnie :) Ten twój fartuch operaycjny... no cóż, akurat wiersz oparłem na nieco innej sytuacji, która miała miejsce w szpitalu ;) Luthien, może i masz rację z tą kursywą, tyle że ja nie lubię tego używać, ale się zastanowię. Po co nogi? Ten wiersz nigdzie się nie wybiera :) Ale fakt, tyle że nie mam absolutnie konceptu na tytuł, a w banalnych nie chce mi się grzebać. -
bez tytułu III
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
krótkie spięcie spojrzeń otworzyło jej usta zdziwieniem w niedowierzaniu wydymając policzki a któżby inny czekam tutaj nic przyjemnego pogładziła po ramieniu jeszcze podarunek szczerego uśmiechu z rodzaju tych szczytujących na liście gatunków zagrożonych zwięzłą rozmowa o niczym po brzegi wypełniło te pięć lat mamy wiele wspólnego u mnie też wszystko dobrze oczywiście że no tak nie zatrzymywałem dłużej w środku coś mocno biło pięściami w zamknięte drzwi jeszcze tylko ostatnie promienie zachodzącego spojrzenia i pomachała mi na pożegnanie pośladkami kolejny dobry przypadek w nieadekwatnym momencie -
Jasne, w końcu już naukowo udowodniono, że kobiety mają mniejszy potencjał jeżeli chodzi o wyobraźnię ;) a to dlatego, że mniej rzeczy muszą sobie wyobrażać, a więcej robią. A możesz jakoś poprzeć tę demogogię?
-
Jasne, w końcu już naukowo udowodniono, że kobiety mają mniejszy potencjał jeżeli chodzi o wyobraźnię ;)
-
A jest w tym jakiś sens? Dla mnie to jest raczej jakiś żart, w dodatku mało udany.
-
Lepiej bym tego nie ujął.
-
Ja się nie boję, nie piszę osobistych, a jeżeli to i takj podkoloruję. A poza tym, to mam w dupie co ktoś sobie o mnie pomyśli ;) Zresztą nie sądzę, żeby ktokolwiek z tutejszych czytelników, podczas czytania wiersza myślał o tym jaką osobą jest autor i co się z nim/nią działo jak to pisali.
-
jeden zero dla M
jasiu zły odpowiedział(a) na Wiktor Desiczewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiktor, ale smuty. Aż się czytać nie chce. Niby nawet oryginalne są elemanty: "ściana ma to do siebie że nie wychodzi gdy się na nią patrzę sufit zupełnie inaczej odbiera gdy mówię że kocham" Tylko, że to nic nie pomaga, one nie ukryją cierpień młodego Wertera. Motyw piosenek z radia jest zbyt oczywisty. Ponury żniwiarz i ta dusza zajeżdżaja potosem, to tylko dopiełnia losu tego wiersza. Nawet jak sobie wyobrażam tę sytuację, to jest to nuda i smut jakich wiele. PL to wręcz everyman nieszczęśliwie zakochanych. Słabe to i widać, że osobiste. Jeżli już koniecznie silisz się na napisanie o czymś takim, to może fajniej byłoby opisać sytuację żalenia się kumplowi przy piwie? Znasz zresztą złotą zasadę: nie pisac osobistych a jak już trzeba to do szuflady z nimi. Na koniec taka przyjacielska porada: weź no tę duszę i wrzuc do tej szafy, zamknij na klucz. Radio wyrzuć przez okno. Podzwoń po znajomych i popytaj się, kto robi imprezę, albo ma ochotę się urżnąć, a najlepiej to po porstu coś przeleć. Na pewno powstaną z tego o wiele lepsze wiersze. Pozdrawiam serdecznie. -
Jak i dla wielu jesteś moim ulubionym oceniającym. Czy to co napisałem jest patetyczne, może i jest, ale zapewne przyznasz, że i Ty czasem tak się czujesz, że podobnie patetyczne słowa cisną Ci sie na usta. Od pochwały za rymy aż się zapowietrzyłem, bo już przemilczenie ich przez Ciebie hi hi byłoby mi miłe. Często zarzucacie mi że tchnie archaizmami ode mnie, widocznie jestem taki nie z tej epoki. Na po trzykroć wypowiedziane słowa:słabe chylę czoło. Natomiast nikogo na taki wiersz chyba nikt by nie wyrwał, może na erotyk tak, ale nie na taką tematykę. Co do tego, że za krótkie, że jest tego za mało, to jesteś niekonsekwentny, bo wielokrotnie tniesz wcale nie dłuższe białe wiersze, mówiąc że za dużo słów tam jest użytych. Natomiast co do ostatniego zdania będę protestował, bo nigdy nie piszę od niechcenia, gdyż nie miałoby takie pisanie sensu. Pozdrawiam ciepło Leszek Musisz trochę uważniej czytać, co napisałem. Co do patosu - nie przyznam. Rymy są dobre, bo nie ma dokładnych (chciaż jak sie nad tym zastanowić, to ostatnio wydaje mi się, że niedokładne jednak łatwiej uzyskać), ale tylko tyle. Nie jestem niekonsekwentny. Napisałeś, że tnę białe - to nie to samo, co rymowanki. Nie zarzuciłem ci też, że napisąłeś od niechcenia, wiersz po prostu sprawia takie wrażenie - "only this and nothing more."
-
A mnie się podoba Witkacy i obraz "Proceder" w łódzkim Muzeum Sztuki, ale nie wiem kto to namalował :(
-
Dude! Patetycznie. Rymy dobre, ale nie ratują. To brzmi jak jakiś domorosły gothic. Horace Wallpole byłby z ciebie zapewne dumny, ale kto dziś jest dumny z niego? Słeabe, słabe, słabe... Na taki wierszyk to można conajwyżej zbuntowaną nastolatkę, co to w glanach i na czarno w upały chodzi, wyrwać. I wreszcie: jak już pisze się rymowankę, to naprawdę warto poświecić na to troche czasu, bo dwie zwrotki to mało przy takiej formie, nawet się ona człowiekowi nie zdaży wkręcić. Wyglada to tak jakby wiersz powstał od niechcenia.
-
Jak kamienica na przyjazd Franza Josefa
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jej, jestem zaskoczony wręcz, nie spodziewałem się. Z tymi wersami to masz rację, ale możdżyłem, móżdżyłem i nic, więc już takie są nieoryginalne. Dziękuję bardzo za komentarz. -
Ale z ciebie sadystka. :) Czy ten ostatni wers odnosi się do braku koncepcji? ;) Mnie tutaj właśnie zabrakło jakiegoś przekazu, ale może za dużo bym chciał. Pozdrawiam.
-
Jak kamienica na przyjazd Franza Josefa
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziekuję za komenty. Szkoda, że tak mało. Drapieżna zieleń, bo różana - róze maja kolce - stąd drapieżność, ale może przesadziłem. Enter jest bo ma oddzielać opis od opinii. Tak mi sie pomyślało jak pisałem :) Pozdrawiam. -
Atmosfera
jasiu zły odpowiedział(a) na Marek Paprocki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajne! Pointa rozwala :) -
Kiedyś nie trawiłem hh wcale. Teraz mam w dupie jaki to gatunke muzyczny. Jeżeli jest to dobra muza, to mnie się podoba - hip-hop czy nie. Nie wszytsko lubie, generalnie unikam, ale trzeba przyznać jest trochę dobrych kawalkow i poslki hip-hop ewoluuje raczej pozytywnie. Zresztą, jeżeli środowiska akdemickie coraz bardziej angażują się w krytykę popkultury (potrzeba ewaluacji) i to zaineresowanie skupia się najczęściej na hip-hopie, to coś w tym jest.
-
Skandowanie
jasiu zły odpowiedział(a) na Marek Hipnotyzer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, super to zrobiłeś. Od wstępu do pointy, no taki fajny koherentny łańcuszek to daje. -
Zegar słoneczny
jasiu zły odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Generalnie ja lubię grę słów, ale tutaj zamazuje ona tylko obraz. Mam wrażenie, że troche przesadziłaś, za dużo tego, a pełni raczej funkcje ozdobne, nie koresponduje z treścią. Chodzi mi o rzeczy typu "za-tykam uszy" - ciekawe, ale semantycznie nic nie wnosi. "skurczu pięści ( które leżą mi wciąż na sercu )" - tutaj jest podobnie, skurcz i serce, ale jakoś można to pominąć, aalbo się nawet na tym nie skupiać, a przekaz będzie taki sam. "wybija minuty spod ciemnej gwiazdy" tu już lepiej, jest sens, ale może fajniej byłoby jakoś przekształcić tą kliszę, albo zastąpić czymś oryginalnym? No i w ogóle tematyka - to już było. Zresztą, myślisz, że ktoś ci, młoda, uwierzy? :) Serdecznie pozdrawiam. -
Nie wiem czemu, ale jakoś mnie odrzuca. Treść jest dla mnie jakaś taka rozmamłana. Forma jest ok, ale to mnie nie przekonuje. Motyw z pociągiem jest raczej mało oryginalny (chyba każdemu się to już zdarzyło), a wciśniecie tego motyla jakoś mnie nie przekonuje. Ale spoko, ja to jestem malkontent, będziesz pewnie miała jeszcze masę wniebowziętych komentarzy ;)
-
Polarne zorze
jasiu zły odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Popracuj nad koherencją, oj popracuj. -
Jak kamienica na przyjazd Franza Josefa
jasiu zły odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na bladej fasadzie szklisto-niebieskie migdały zakryte otynkowanymi kołdrami różane drapieżna zieleń zwieńczona karminem radioaktywnego pyłu dodaje blichtru wynaturzając ja wolę stan surowy wybieraj płatki w twej dłoni czy szpachelka w mojej *wiersz z dedykacją dla... -
Lato Dla Lady J.
jasiu zły odpowiedział(a) na Catalina Acosta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Spodziewałem się czegoś historycznego (ta Lady J. jest myląca), a dostałem miłosne - ble. Ja jestem na nie. Pozdrawiam. -
Niezgorsze, forma ok, ale można było lepiej z treścią, tutaj jak dla mnie jest trochę naiwnie.
-
Polarne zorze
jasiu zły odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Biedny ten wiersz, bo padł ofiarą moralizatorstwa i indolencji czytelników. Nie jest łatwy, to fakt, ale już opisywana sytuacja daje do myślenia.